Ostrzegam wszystkich mieszkańców oraz turystów przed niebezpieczeństwem utraty zdrowia podczas spacerów po naszym starym nowym mieście. Zwłaszcza w godzinach wieczornych, kiedy zauważenie przeszkód w postaci niezakrytych studzienek oraz braku kostki brukowej jest wręcz niemożliwe.
W niedzielę (13 stycznia) o godz. 15, kiedy zrobiłem te fotografie, na starówce było bardzo wielu spacerujących.
Urząd Miasta postawił słupki, aby chronić Stary Rynek przed samochodami, a nie dba się o zdrowie swoich mieszkańców. Czyżby tak liczne patrole wszelakich służb nie zauważyły problemu?
Dzisiaj (14 stycznia) o godzinie 9 pojechałem sprawdzić, czy studzienka na środku chodnika przy Bulwarze Zygmunta Augusta została zakryta. Nie (patrz: zdjęcie u dołu). Przez cały wczorajszy dzień oraz noc mieszkańcom groziło niebezpieczeństwo. Kto prawnie odpowiadałby za ewntualne nieszczęśliwe wypadki?
Urząd Miasta postawił słupki, aby chronić Stary Rynek przed samochodami, a nie dba się o zdrowie swoich mieszkańców. Czyżby tak liczne patrole wszelakich służb nie zauważyły problemu?
Dzisiaj (14 stycznia) o godzinie 9 pojechałem sprawdzić, czy studzienka na środku chodnika przy Bulwarze Zygmunta Augusta została zakryta. Nie (patrz: zdjęcie u dołu). Przez cały wczorajszy dzień oraz noc mieszkańcom groziło niebezpieczeństwo. Kto prawnie odpowiadałby za ewntualne nieszczęśliwe wypadki?