UWAGA!

Szczepić się czy nie?

 Elbląg, Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu  (fot AD)
Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu (fot AD)

Jesień to okres, kiedy wzrasta zachorowalność na przeziębienia i grypę. Szczególnie grypa może być niebezpieczna, bo bardzo często pozostawia trwałe ślady w postaci powikłań. Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu radzi – warto się szczepić.

Wkraczamy w okres, gdy wirusowe infekcje zaczynają występować w większych ilościach. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową, od osób chorych na grypę i przeziębienie - kaszlących i kichających. Choroba rozprzestrzenia się więc bardzo szybko. Jak się bronić?
       - Przeciwko grypie zdecydowanie warto się zaszczepić – twierdzi Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu. – Grypa może objawowo wiele się nie różni od innych infekcji wirusowych, jednak jest coś, co ją wyróżnia. Bardzo często pozostawia trwałe ślady w organizmie w postaci powikłań. Aby tego uniknąć warto się zaszczepić. Szczepionki są łatwo dostępne w aptekach i przychodniach, są też – w porównaniu z innymi szczepionkami – tanie – przekonuje dyrektor sanepidu. – Ich koszt nie sięga 30 złotych.
       Ale czy są skuteczne i bezpieczne?
       - Oczywiście – zapewnia Marek Jarosz. – Sam szczepię się co roku i infekcje mnie omijają. Teraz też jestem już zaszczepiony.
       Zdarzają się jednak sytuacje, gdy osoby – mimo szczepienia – chorują. Skarżą się na ciężki przebieg infekcji i żalą na nieskuteczność szczepionki.
       - O tym, że szczepionka nie spełniła ich oczekiwań mówią osoby, które zachorowały na inną infekcję wirusową, po przebyciu której w pełni wraca się do zdrowia – tłumaczy dyrektor elbląskiego sanepidu. – Zdarza się, że niektórzy poddają się szczepieniu w momencie, gdy ich organizm jest osłabiony rozpoczynającą się bądź przebytą już infekcją. Ważne jest badanie przed szczepieniem, które przeprowadza lekarz pierwszego kontaktu.
       Mimo, że – jak zapewniają specjaliści – szczepionka przeciwko grypie jest skuteczna i bezpieczna Polacy szczepią się rzadko.
       - W skali kraju to 5-6 proc. podczas, gdy w Europie te wskaźniki są zdecydowanie większe – mówi Marek Jarosz. – Nie jest to szczepienie obowiązkowe więc każdy ma wybór.
       Dyrektor sanepidu podkreśla również ważność innych szczepień, nie tylko przeciwko grypie.
       - Wzrasta zachorowalność na ospę wietrzną, popularne są też infekcje rota wirusowe – wskazuje. – Jeśli mamy w portfelu pare groszy to warto kupić szczepionkę i zadbać o zdrowie dzieci, bo cierpienie i koszty, które pochłonie leczenie są nieporównywalnie większe. Logika, rachunek ekonomiczny i troska o najbliższych podpowiadają – szczepić – kończy Marek Jarosz.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Nie ma miarodajnych i pełnych badań naukowych, że szczepionka chroni przed grypą, choć ich producenci opłacając olbrzymią akcję marketingową starają się wmówić nam, że tak jest. Stwierdzono, że jedynie w niektórych przypadkach jeśli uda się wstrzelić w mutację wirusa grypy jej przebieg jest łagodniejszy i niesie mniejsze zagrożenia dla organizmu. Niestety problem z grypą jest ten, że wirus zmienia się niesamowicie szybko i tak naprawdę aby osiągnąć terapeutyczne skutki trzeba by się szczepić co kwartał a i to nie daje 100% pewności nie złapania grypy. Trzy dni w łóżku + babcine herbatki to najlepsza metoda.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hipokrates(2012-09-27)
  • Z internetu:Szczególna szkodliwość szczepionek Wzw B dla noworodków wynika z kilku z czynników. 1) Noworodki nie mają dobrze wykształconej bariery krew mózg i ich wątroba nie jest w stanie oczyszczać organizmu z toksyn. To sprawia, że szczepionkowe toksyny (związki aluminium, formaldehyd, białka soi i drożdży, thimerosal (rtęć), 2-phenoxyethanol, detergenty, oraz inne zanieczyszczenia zaburzają rozwój mózgu i wywołują różne choroby neurologiczne (np. padaczkę, autyzm, ADHD, upośledzenie umysłowe etc). 2) Szczepienia Wzw B wywołują wiele chorób typu autoimmunologicznego zarówno u niemowląt jak i dorosłych, zaburzając funkcje wielu organów i systemów. 3) Badania wykazały, że szczepionki te uszkadzają też wątrobę (choć miały ja chronić), co powoduje, że wiele małych dzieci cierpi dziś na chroniczne choroby wątroby. W USA różne schorzenia wątroby występują ok. 3 razy częściej u dzieci, które otrzymały szczepionki Wzw B, niż u nieszczepionych. Wielokrotnie więcej dzieci umiera dziś w wyniku powikłań po tych szczepieniach, niż kiedykolwiek umierało z powodu zakażeń żółtaczką B. Te fakty mówią za siebie.
  • Cztery lata pod rzad się szczepie przeciwko grypie i nie choruje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jestem za(2012-09-27)
  • A ja sie nie szczepię i też nie choruję. Lepiej wzmacniać naturalną odporność.
  • ". .. dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu radzi – warto się szczepić". To tak, jakby dyrektor zakładów mięsnych radził kupować mięso.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    executioner(2012-09-27)
  • Nigdy się nie szczepię i nie choruję. Te szczepionki to medialna nagonka wyciągająca kasę a ci co sie szczepią i tak przynajmniej raz w roku choruja albo na grype albo inne przeziębienie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zdrowy(2012-09-27)
  • To prawda Zdrowy, ze choruja, ale przebieg choroby jest lagodniejszy, niz u ludzi, ktorzy sie nie zaszczepili.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Alicencja(2012-09-27)
  • A poza tym dla tych, ktorzy nie chca sie szczepic polecam co jakies dwa dni tableteczke cynku z witamina C, wzmacia odpornosc i chroni przed przeziebieniami.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Alicencja(2012-09-27)
  • Producenci leków produkowało nadmiar szczepionek. Jak je upłynnic by nie zalegał piłek w magazynach? Wmówić ludziom, zeby sie szczepili. W Polsce większości szczepionek jest odpłatnych a więc. .. .interes farmaceutyczny bedzie sie kręcił :) Moja "szczepionka" na wirusy grupy to. .. cebula i czosnek. Od czasu do czasu mozna to zjeść profilaktycznie. Związki w tych warżywach udowadniają organizm. Na mnie apteki nie zarabiają od 5 lat nie kupuje żadnych griepxów, ferwenow innych farmaceutycznych wynalazków i jestem zdrowy. To spisek farmaceutów byscie kupowali, kupowali, kupowali i dalej. .. kupowali. .. leki bez recepty. Odejjcie sobie film pt. "Spisek żarówkowy" na youtube. Temat filmu dotyczy świadomego postarzania produktów byscie kupowali, kupowali. .. To samo tyczy sie przemysłu farmaceutycznego i tch szczepionek, ktore "macie" kupować.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Świadomy(2012-09-27)
  • do Alicencja. .. ale nie rozumiem jak witamina C ma wzmacniać odporność i chronić przed infekcjami. .. nie ma żadnych dowodów na ten temat
  • Przez kilka lat z rzędu się szczepiłem i zawsze tydzień po szczepieniu byłem chory. Od kilku lat się nie szczepię i nie choruję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mw....(2012-09-27)
  • Oczywiście że zaleca szczepienia. .. bo sam na tym zarabia, pytanie tylko - czy sam również się regularnie szczepi?!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    illuminati(2012-09-27)
Reklama