UWAGA!

Bomba w górę! (opinia nadesłana)

 Elbląg, Bomba w górę! (opinia nadesłana)
(fot. arch. WS)

Pierwsze koty za płoty, jak to mówią. Z kampanią wyborczą ruszyła nowa siła na elbląskiej scenie politycznej tj. Obywatelski Elbląg. Byłem na pierwszym spotkaniu tej grupy i mam mieszane uczucia i pewne wątpliwości. Tuszę, że pan Kazimierz Falkiewicz się nie pogniewa za tych kilka uwag, które mam.

Od jakiegoś czasu na naszych portalach informacyjnych pojawiły się artykuły o tym, że prezydent Wilk zawiódł zaufanie i że będzie referendum. Gdyby skojarzyć fakty to wyjdzie na to, że referendum będzie miało na celu odwołanie prezydenta, ale to byłoby niemożliwe ze względu na ordynację wyborczą. Z tego błędu nie wyprowadził mnie początkowo pan Falkiewicz, dopiero jak zobaczyłem pytania referendalne, było wszystko jasne. To nie o odwołanie pana Wilka chodzi, tylko o zgrabny i przemyślany (czego gratuluję) polityczny lans osób, które w poprzednich wyborach startowały z list Wolnego Elbląga, Partii Elblążan i pewnie też inaczej były zaangażowane w przyspieszone wybory.
       Pomysł świetny, gorzej z jego realizacją. Pytania, jakie mają być zadane w referendum, nie służą nikomu i niczemu. Są z kategorii „czy chcesz być piękny i bogaty?". Pierwsze pytanie dotyczy likwidacji Straży Miejskiej. Ja nie bardzo wiem, skąd się wziął fetysz z tą Strażą Miejską i jej likwidacją. Gdybym był złośliwy, to powiedziałbym, że to wytrącenie argumentów elbląskiej Nowej Prawicy i nic więcej. Mądrym pytaniem byłoby np. czy jesteś za rekonstrukcją kąpieliska miejskiego? To temat dla mieszkańców istotny zwłaszcza, że lato było upalne. Temat Straży Miejskiej chyba się wyczerpał. Co prawda piszę tak, bo z tymi panami nie miałem do czynienia, więc jest mi zupełnie obojętne, czy będą snuć się po mieście czy nie.
       Drugie pytanie jest jeszcze bardziej nonsensowne. To bardzo stary odgrzewany kotlet pt. „Elbląg do województwa pomorskiego” i mam niedobre wrażenie, że może zaszkodzić.
       Kwestia przynależności Elbląga do Pomorza pojawia się przy wyborach tak jak sławny przekop i nic z tego nie wynika. Jeżeli elblążanie liczą na to, że będzie się nam lepiej żyło pod światłym władaniem gdańszczan, to się mylą. Będzie się nam żyło dokładnie tak samo. Olsztyn wyssał z nas już chyba wszystko, więc w jakim województwie będziemy, jest rzeczą nieistotną, może być nawet śląskie.
       Elbląg powiatowieje z roku na rok coraz bardziej i to proces, który dotknął wiele miast, którekiedyś były wojewódzkimi. Rozwiązaniem nie jest przyłączanie do tego czy innego województwa, tylko generalna zmiana ustawy o samorządzie, która przewidywałaby status „miasta krajowego” dla ośrodków, które były miastami wojewódzkimi, ale status ten straciły i uległy pauperyzacji na korzyść nowych stolic województwa.
       A zresztą jakie znaczenie będzie miał wynik referendum dla władz w Warszawie? To ja już wolałbym, aby pytanie brzmiało: czy chcesz, aby Elbląg został przyłączony do miasta stołecznego Warszawy jako jedna z dzielnic? Myślę, że więcej byłoby korzyści z takiego rozwiązania. Idąc tym tropem od razu zażądajmy w referendum, alby do Elbląga przeniesiono z Brukseli Parlament Europejski?
       Innymi słowy pan Falkiewicz i koledzy chyba zmarnowali okazję do poważnej rozmowy o Elblągu, a skoncentrowali się na naszej ludyczności (żeby nie napisać „murzyństwie”). Smutne, że nie wyciągnęli chyba wniosków z referendum. Ludzie mogą je poprzeć i pewnie twierdząco odpowiedzą na oba pytania, ale jakie to będzie miało znaczenie dla miasta? Poparcie w referendum nie oznacza automatycznego poparcia przy okazji wyborów. Zakładam oczywiście, że to dopiero początek i doczekamy się programu wyborczego. Ale jeżeli to program tożsamy z tym, co głosił Edmund Szwed przy okazji poprzednich wyborów, to raczej średnio widzę sukces przy urnie wyborczej.
       Są materiały z poprzednich wyborów, gdzie pan Szwed zapewniał o milionach euro, które ma tajemniczy inwestor, który tylko czeka, aby wydać je w Elblągu. Co więcej, o ile sobie przypominam, to miał je on wydać bez względu na to, kto będzie rządził. Minął rok… i nic się nie stało.
       Więc jak Obywatelski Elbląg zarzuca, że prezydent Wilk nie wypełnił obietnic wyborczych, to niech sobie zważy, że ich potencjalny kandydat tak samo nie wypełnił obietnic, a jeszcze nie zdążył dorwać się do władzy…
       Zresztą pokażcie mi polityka, który spełnia swoje obietnice… No chyba, że będzie to Korwin-Mikke, który obiecał, że spoliczkuje Michała Boniego i słowa dotrzymał. Ale to już zupełnie inna historia.
      
dr Michał Glock

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • w końcu przeczytałem bardzo sprawiedliwy i obiektywny artykuł. A nie jak w elbląg 24 który ciągle narzeka !
  • Bardzo mądry artykuł - nic dodać nic ująć. Pozdrawiam autora.
  • dużo słów, mało treści. .. Jak nie masz pojęcia nt strazy miejskiej, to po co poruszasz ten problem?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    7
    boleklolek(2014-08-13)
  • Żadne EKO, ani Obywatelskie Elblągi nie mają szans dostać się do Rady Miasta, szkoda na nie marnować głosu. Mój głos dostanie Nowa Prawica.
  • Na Elbląg i na to co tutaj się dzieje w ogóle szkoda głosu. Województwo pomorskie jest szansa dla firm i ludzi pracujących, lecz bynajmniej nie poprzez przyłączenie Elbląga a poprzez ucieczkę na tamten rynek dający jak na razie pracę za godne wynagrodzenie i w przeciwieństwie do naszego rynku pozwala rozwijać się firmom. uciekajcie z tego " miasta" , a kto tu będzie rządził niech sobie nawet sam Putin lub Merkel mnie i wielu innym mieszkańcom tego miasta to po prostu obojętne
  • Smuci mnie fakt, że po 15 latach w szuwarowo-bagiennym jest tylu elblążan, którzy wolą w nim pozostać. Już samo określenie tego miasta jako " na warmii i mazurach" powinno wywołać u każdego świadomego geografii i historii mieszkańca co najmniej niesmak. To, w jakim stanie jest obecnie to miasto powinno być wystarczającym argumentem że tutaj nie ma przyszłości. Ludzie, tak trudno to zauważyć? Nikt nie jest w stanie nawet podać jakiejkolwiek sensownej perspektywy dla tego miasta. Nie twierdzę, że w pomorskim będzie super, ale to województwo myśli w zupełnie sposób, ma inną wizję rozwoju, wygląda niemal jak inne państwo. Zobaczcie np. ile zainwestowano np. w słupskiej strefie ekonomicznej, elbląska przy niej to obraz nędzy i rozpaczy. Nawet jeżeli chodzi o turystykę - mierzeja leży 20 km stąd, a przed reformą adm. Krynica Morska leżała w powiecie elbląskim. .. dlaczego sztucznie jesteśmy odgrodzeni od tych ziem? Dlaczego nasze podatki idą na idiotyczne projekty w obcym regionie?
  • Przerażający obraz realu i nieumnych działań władz, praktycznie każdego szczebla deklasuje Elbląg i jego najbliższe i dalsze okolice do typowego zaścianka postsowieckiego pełnego sierot po socjalizmie, (bo czerwony czy czarny - to jedna cholera) i jedynej idei funkcjonowania jakiegokolwiek autoramentu - dzieła przetrwania bez względu na real, konsekwencje i ewentualne efekty. A najczystszy kabaret to chęć sprzedaży tej menażerii z przybytkiem Województwu Pomorskiemu z szczegółową instrukcją kopania na ich terenie rowu nie koniecznie melioracyjnego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    7
    AMalejużniekoniecznie(2014-08-13)
  • Szanowny Panie Glock, jeśli dobrze widzę to Pan otrzymał 31 głosów w wyborach przedterminowych do Rady Miasta Elbląg w 2013 r. , a Pana kolega z EKO, startujący także z drugiego miejsca, tylko w innym okręgu i też doktor, Krzysztof Sidorkiewicz głosów 192? (PKW) Dysproporcja okrutna. Jak Pan to wytłumaczy? Obaj z tytułem naukowym i obaj doktorzy. Jak Pan mnie przekona żebym następnym razem na Pana głosował, oczywiście o ile będzie Pan startował. Ps, w innym komentarzu, kiedyś tam, prosiłem, aby wskazał Pan jak zbadał te gadulstwo zwierząt. Poczułem się smutno gdyż Pan jako naukowiec odpowiedzi mi takiej nie udzielił, a tezę postawił " Jak wiadomo, zwierzęta raz do roku mówią ludzkim głosem" . Próbuje dalej. .. .może tym razem się uda; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    12
    2
    zainteresowany-i-tylko-mgr(2014-08-13)
  • akademickie dyskusje nad formalnym porządkiem UE i RP na kanwie prawa administracyjnego i konstytucyjnego, nie mające nic wspólnego z ekonomią Elbląga. Puenta żenująca. .. obiecuję, kopnę " łysego karka" w tyłek, a gdy się odwróci to powiem jemu, że przypomina teścia- taka pomyłka, jak nowa prawica starego wariata!
  • zaproszenie do tumiwisizmu. .. wywody na temat procedur. .. taka jest ta lokalna partia? Słabieńko.
  • Dobrze pan wie, p. Glock, o co chodzi z likwidacją Straży Miejskiej! Więc proszę nie udawać niewiedzy i nie mącić ludziom w głowach. Nie sądzę, aby ktoś logicznie myślący musiał korzystać z pańskich wynurzeń, by tłumaczyć sobie rzeczywistość. Jeśli czuje pan w sobie murzyństwo to pana problem. W tej kwestii proszę się wypowiadać we własnym imieniu, albo ważyć słowa! Jeśli zaś chodzi o spełnianie obietnic, najlepszy w tym jest premier rządu Rzeczypospolitej. Po jego zapewnieniach jednego możemy być pewni: zostanie tu jedynie kamień na kamieniu, zgodnie zresztą z wypowiedziami niektórych jego ministrów! To jest dopiero mistrzostwo. prawda, panie Glock?
  • Pan Glock grzecznie napisał „ Tuszę, że pan Kazimierz Falkiewicz się nie pogniewa za tych kilka uwag, które mam” . A ja tuszę, że się pogniewa. W bardzo elokwentny sposób zrobił Pan z tych ludzi szansonistów szkodzących miastu, niezbyt ogarniętych, i mających w szeregach kłamczucha. To zaś sugeruje, że wszystko co mówią może być oparte na kłamstwie. Pogniewają się jak nic. Czerwony
Reklama