UWAGA!

Nowy rok szkolny czas zacząć

 Elbląg, Uczniowie Zespółu Szkół Ogólnokształcących nr 2 rozpoczęli rok szkolny na nowym boisku sportowym
Uczniowie Zespółu Szkół Ogólnokształcących nr 2 rozpoczęli rok szkolny na nowym boisku sportowym(fot. Anna Dembińska)

1500 pierwszoklasistów rozpocznie dzisiaj naukę w elbląskich szkołach podstawowych, wśród nich 600 sześciolatków. W wielu szkołach w czasie wakacji zaszły widoczne zmiany. Nowy rok szkolny czas zacząć! Zobacz zdjęcia z rozpoczecia roku szkolnego w ZSO nr 2.

Witaj szkoło, już 1 września! Po dwumiesięcznych wakacjach z nowymi siłami naukę i pracę rozpoczynają elbląscy uczniowie i nauczyciele. W tym roku na nabór nie mogły narzekać szkoły podstawowe. W piętnastu elbląskich podstawówkach rok szkolny rozpocznie dziś 1500 pierwszoklasistów. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty w roku szkolnym 2014/15 obowiązek szkolny obejmuje dzieci siedmio- i sześcioletnie urodzone w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2008 roku. Na wniosek rodziców naukę w szkole mogą rozpocząć także dzieci urodzone od 1 lipca do 31 grudnia 2008 roku.
       Jak podaje Urząd Miejski w Elblągu, nowy rok szkolny powita dziś 885 siedmiolatków, 500 sześciolatków urodzonych w pierwszej połowie 2008 roku, stu sześciolatków urodzonych w drugiej połowie 2008 roku oraz piętnaścioro dzieci z innych roczników.
       - Pierwszoklasiści będą się uczyć w 66 oddziałach, w tym trzech integracyjnych oraz jednym specjalnym dla dzieci niesłyszących i słabo słyszących – mówi Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta miasta. – Jest to o 24 oddziały więcej oraz o 520 uczniów więcej niż w roku ubiegłym.
      
       Po wakacjach wiele nowości
      
Wiele elbląskich szkół i przedszkoli rozpoczyna nowy rok szkolny z nowoczesnym zapleczem i wyposażeniem. Przedszkola nr 4, 13, 18, 31 i 34 wzbogaciły się o nowe place zabaw, a część szkół podstawowych w sprzęt i pomoce dydaktyczne.
       - W Szkole Podstawowej nr 21 w czasie wakacji wykonano remont trzech gabinetów: dla klasy 0, gabinet plastyki oraz gabinet angielskiego – mówi dyrektor placówki, Edward Pietrulewicz. - Piętro klas 1-3 zyskało pracownię komputerową z 25 komputerami, więc jeden komputer przypada na jednego ucznia. Do tej pory pracownia miała dziesięć komputerów. Komputery przekazał szkole sąd.
       Ostatnie miesiące stały też pod znakiem remontów szkół. Obecnie remontowane jest Gimnazjum nr 2, a Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 może pochwalić się nowym boiskiem sportowym. Koszt tej inwestycji opiewa na 1 mln 200 tys. zł.
       - W czerwcu zakończone zostały prace przy budowie boiska wielofunkcyjnego – mówi, Agnieszka Jurewicz dyrektor ZSO nr 2. - Obecnie finalizowane są prace związane z przygotowaniem przetargu na budowę zadaszenia. Przy nowym obiekcie powstanie też zaplecze sanitarne. Na uczniów czekają wyremontowane gabinety, sala gimnastyczna i szatnia. Szkoła jest cały czas komputeryzowana, unowocześniana i upiększana.
       W wielu placówkach szkolnych miały miejsce w ostatnim czasie drobne remonty i modernizacje szatni, sal gimnastycznych, korytarzy oraz gabinetów lekcyjnych. IV Liceum Ogólnokształcące oraz Szkoły Podstawowe nr 6 i 23 wzbogaciły się o windy i podjazdy, zmodernizowano szatnię w Szkole Podstawowej nr 14, a zabytkowa hala sportowa przy Zespole Szkół Ogólnokształcących przy ulicy Pocztowej doczekała się remontu stropu, z kolei Przedszkole nr 34 i Gimnazjum nr 7 remontu dachu.
      
       Jubileusz za pasem
      
Nowy rok szkolny to także nowe plany. - Na ten rok, jak na każdy rok satysfakcjonującej pracy, czekamy z radością. Szczególnie, że będzie to rok jubileuszowy – mówi Agnieszka Jurewicz, dyrektor ZSO nr 2. - Przygotowaliśmy dla uczniów szeroką ofertę edukacyjną: liczne innowacje dydaktyczne, ciekawe i różnorodne koła zainteresowań, bogaty kalendarz imprez oraz współpracę z ośrodkami akademickimi oraz instytucjami nauki i kultury. Ten rok szkolny rozpoczyna obchody 70-lecia II Liceum Ogólnokształcącego i 480. rocznicy utworzenia Gymnasium Elbiganum, którego jesteśmy spadkobiercami.
      
dk

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • do nauczycieli - za edukacje się zabrać a nie ciągle świętować jubileusze albo jeździć na wycieczki za darmo z pieniędzy rodziców.
  • do ucznia: na wycieczkę jadę jako twój opiekun, w ramach swojej pracy. Wytłumacz mi więc dlaczego mam za to płacić?
  • Tak dziś do szkoły ale widzę że wszyscy zapomnieli że 1 września 1939 zamiast do szkoły niektórzy musieli wziąć karabin do ręki smutne to że zapomina się tak ważną datę
  • Nadszedł dzień. Nadszedł dzień gdy zamiast łez radości płynęła Polska krew pierwszego września wróg napadł na Polskę naród poderwał wojny zew. A jesień była taka piękna i kwitły obficie fioletowe wrzosy nazistowskie buty zdeptały polską ziemię zmieniły w perz ludzkie losy. Zapłonęła Polska ziemia jak maki czerwone krwawiła obficie choć broni nie było naród walczył za kraj oddawał swoje życie. Płynęły z oczu łzy matek za synów poległych w nierównej walce obozy krematoria i codzienna śmierć tak szły do przodu nazistowskie padalce. Las krzyży obrońców znaczył drogę płynęła pieśń bagnet na broń codziennie w modlitwie łączyli się z Bogiem i krzyż na czole kreśliła im dłoń. Lata niewoli terror i śmierć Oświęcim, Brzezinka narodu konanie i nagły zryw powstańczy zew nieszczęsne warszawskie powstanie. Cuchnące kanały a w nich śmierć wciąż jeszcze dymiące krematoria i w końcu maj 1945 łzy w oczach i upragniona Victoria. Henryk Siwakowski Elbląg 31.08.2014.
  • Rok 1939 Obficie zakwitły wrzosy tego roku i z hukiem spadały dojrzałe kasztany pierwszego września ruszyła z zachodu faszystowska machina zadając Polsce rany. Zdeptano Orła i godność narodu łzy popłynęły i Polska krew i tylko krzyże bielą swą biły pośród złocistych jesiennych drzew. Och jakże ciężko było umierać bo serce do walki same się rwało z pieśnią na ustach szli do boju lecz broni dla wszystkich brakowało. Konała Polska w nierównej walce obficie krwawiły zadane rany lecz do ostatniej kropli krwi walczyli polscy obrońcy za kraj kochany. Łzy matek płynęły jak Polska Wisła za synów poległych w nierównej walce za honor zdeptany i godność narodu za faszystowskie harce. I pozostała tylko modlitwa a w sercu rozpacz i trwoga zakuta w faszystowskie kajdany Polska prosiła o pomoc Boga. Henryk Siwakowski
  • Westerplatte Kiedy zakwitły fioletowe wrzosy i przyszedł czas żegnać się z latem pierwszego września ruszyła na Polskę machina wojenna na polskie Westerplatte. A lato było piękne tego roku i wrzosy kwitły obficie nie myślał wtedy jeszcze nikt że wojna wybuchnie o świcie. Znów zapłonęła Polska ziemia i krew płynęła obficie za mały skrawek polskiej ziemi z honorem oddawali swe życie. I chociaż broni było mało to nie szli czwórkami do nieba choć krew się lała walczyli dzielnie bronili ojczyzny tak trzeba. Nierówna walka trwała wciąż choć kraj już się cały dopalał a dzielna załoga walczyła wytrwale choć cień wolności się oddalał. Walczyli zaciekle siedem dni byli przykładem męstwa waleczności lecz kiedy zabrakło w końcu broni poddali się w ostateczności. A wrzosy fioletowe nadal kwitną tak jak to niegdyś było latem i kiedy zabiją wojskowe werble powrócą na polską ziemię żołnierze z Westerplatte. Henryk Siwakowski
  • Ojczyzno Nie miałaś szczęścia biedna Ojczyzno bo wróg już był w twoich granicach a kiedy nadszedł 17 września ruszyła ze wschodu czerwona nawałnica. I uskrzydlona jak orzeł w gnieżdzie z obu stron świata dostawałaś rany a krew płynęła wartkim strumieniem i krzyżowała niecne wroga plany. Nie damy ziemi skąd nasz ród ciągle śpiewały gardła ściśnięte, a łzy płynęły z oczu im gdy płonęła Warszawa miasto wniebowzięte. Las krzyży tylko znaczył drogę, ziemia chłonęła polską krew i oddawali swe życie młode za swą ojczyznę i walki zew. I ciągle słychać było raus i w pierod kiedy to polskie krwawiły rany och jakże ciężkie były wtedy te faszystowskie i ruskie kajdany. I zapłonęły polską krwią śniegi Syberii ruskie gułagi zadrżały ruskich kazamat mury ginęli ludzie polskiej kultury. Zdeptano orły w lasach Smoleńska, Miednoje Ostaszkowa i rozstrzelano kwiat oficerski po jednej kuli we wszystkich głowach. Mroczna ta ziemia i krwią zbroczona przez lud wzgardzona i wyklęta dziś tylko znicze nocą migają w każdą rocznicę, w każde święta i czasem słychać ich krok miarowy jak idą z honorem pod Katyńskie rowy. Henryk Siwakowski
  • Ale debil z ciebie uczniu. Zważ, że nauczyciel jest na wycieczce często dłużej niż ilość godzin jaką powinien pracować. Nadgodziny się należą mu jeszcze.
  • Jakiś ty synu głupi. Nauczyciel
  • O co ten szum z godzinami? Większość nauczycieli chciałoby pracować 8 godzin dziennie, wyjść z pracy i mieć wszystko w d. .. Na wycieczki niech jeżdżą jako opiekunowie rodzice. Wszyscy będą zadowoleni.
Reklama