UWAGA!

Kontra boksowała na Śląsku

 Elbląg, Kontra boksowała na Śląsku
(fot. nadesłana)

W sobotę i niedzielę (28 i 29 maja) w Teatrze Rozbark w Bytomiu odbył się XI Międzynarodowy Memoriał Leszka Błażyńskiego. Pięściarze, wśród nich dwaj zawodnicy UKS Kontra, po raz kolejny walczyli w miejscu, gdzie na co dzień występują aktorzy oraz tancerze.

W memoriale wzięło udział 74 zawodników z 22 klubów i dodatkowo pięć ekip zagranicznych. Startowali głównie juniorzy, kadeci, młodzieżowcy z Polski, Ukrainy, Niemiec, Austrii, Rosji, Francji, Czech. Elbląski akcent na Śląsku stanowił tandem pięściarzy UKS Kontra: Kacper Piegdoń (junior +91 kg ) oraz Rafał Staszewski (młodzieżowiec 75 kg).Obaj zawodnicy stoczyli po dwa pojedynki.
       Piegdoń w walce półfinałowej spotkał się z czarnoskórym zawodnikiem z Niemiec Nelvie Hessem. Obaj wysocy, jednak Hess mocniej zbudowany, cięższy o kilkanaście kilogramów. Zgodnie z oczekiwaniami walka była wyrównana, z dużą liczbą ciosów zadanych przez obu pięściarzy. Tym bardziej cieszy fakt, że zawodnik Kontry wyszedł z tego pojedynku zwycięsko, wygrywając werdyktem 2:1. W finale na elbląskiego zawodnika czekał obiecujący bytomski junior Oskar Safarian, 17-latek, który mierzy ponad dwa metry wzrostu , waży około 100 kilogramów i zdobył mistrzostwo Polski w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Przypomnijmy, że Piegdoń to aktualny brązowy medalista Mistrzostwa Polski Juniorów.
       Pojedynek zapowiadał się interesująco, tym bardziej że Piegdoń był do tej rywalizacji dobrze przygotowany. Z każdą minutą pierwszego i drugiego starcia pięściarz Kontry zyskiwał przewagę, w trzeciej odsłonie tego pojedynku wydawało się, że zadał również więcej celnych ciosów. Werdykt był jednak korzystny dla miejscowego zawodnika, który chyba sam nie bardzo zgodził się z taką oceną i szybko opuścił ring po swojej walce.
       Nie zawiódł Rafał Staszewski, który w pierwszym dniu Memoriału stoczył emocjonujący pojedynek ze Stefanem Steinerem, pięściarzem z Austrii . Staszewski w pierwszej rundzie pokazał kombinacje ciosów, które były owacyjnie przyjmowane przez kibiców, a jego rywal był liczony. Lekko już rozbity przeciwnik rozważnie nie wyszedł do drugiej rundy. Kolejny finał naszego pięściarza to walka również z zawodnikiem gospodarzy Damianem Stanisławskim.
       Staszewski z każdym kolejnym starciem czuł się pewniej, a jednocześnie pokazał w ringu dobry technicznie boks. Walka zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem elbląskiego zawodnika na punkty.
      
Krzysztof Stemplewski (UKS Kontra Elbląg)

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama