48 lat i kop w d. .. od służby. No cóż, praca w bezpieczeństwie bez względu na ustrój lekka nie jest i na zdrowiu się odbija. Zdolny chłopak był, komuna dała mu szansę awansu społecznego. Z drugiej strony, gdyby po wojnie była inna władza to niewykluczone że i w jej służbach zrobiłby karierę. Za to autor mógłby sobie darować te "wykrzykniki". Edukacja podstawowa w II RP była na niskim poziomie stąd i efekty. To materiał źródłowy a nie wypracowanie szkolne, żeby autor miał je oceniać. Pisana polszczyzna współczesnych nam i rzekomo lepiej wykształconych osób, uważających się za elitę społeczeństwa, prezentuje niższy poziom.
drogi ubecku te uwagi są żałosne, te opinie pisała "elita"intelektualna, szefostwa ubectwa PRL, jak możesz kalać inteligencję tych wybitnie zdolnych ludzi, z nikiem masz do czynienia?