Właściciel tutejszej fabryki cygar i tabaki Bernhard Loeser jutro w Berlinie będzie się świętował 25-lecie istnienia swojej firmy. Z tej okazji nasz magistrat przesłał szanownemu jubilatowi serdeczne gratulacje (AZ, wtorek, 01.07.1890 r.).
Fabryka Loeser und Wolff świętowała w Berlinie
We wtorek w Berlinie firma Loeser und Wolff obchodziła jubileusz 25-lecia swojego istnienia. W głównej siedzibie firmy przy Alexanderstraße 1, gdzie przed 25 laty panowie Loeser und Wolff w skromnych pomieszczeniach otworzyli swój interes, zebrały się delegacje przeróżnych organizacji charytatywnych, pracowników i pracownic fabryk w Elblągu i Braniewie, cały personel urzędników z Berlina i wielu przyjaciół fabryki, by złożyć jubilatom serdeczne życzenia oraz podarować kosztowne prezenty i kwiaty. Gratulacje przesłały także liczne niezwiązane bezpośrednio z firmą organizacje charytatywne i inne stowarzyszenia. Pojawiły się również delegacje służb sanitarnych, organizacji przedszkolnych i stowarzyszenia kupców. Z życzeniami oprócz przedstawicieli tutejszego magistratu przybyli także przedstawiciele Czerwonego Krzyża […] oraz magistrat i izba handlowa z Braniewa (niem. Braunsberg) (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
[Loeser & Wolff - niemiecka fabryka produktów tytoniowych z siedzibą w Berlinie. Produkowane, importowane i rozprowadzane w niej były przede wszystkim cygara. W pewnym okresie była to największa fabryka cygar w Europie, do roku 1937 tj. do czasu usunięcia Żydów ze świata handlu, rzemiosła i nauki była żydowskim przedsiębiorstwem. 1 lipca 1865 roku Bernhard Loeser i Carl Wolff założyli sklep z wyrobami tytoniowymi przy Alexanderstraße 3. Od 1867 roku główna siedziba mieściła się przy Alexanderstraße 1. Wolff był odpowiedzialny za obsługę pojedynczych klientów, a Loeser za sprzedaż hurtową. 20 stycznia 1874 Loeser nabył udziały w fabryce Jean Kohlweck & Co. w Elblągu, firma przekształciła się wtedy w Kohlweck & Loeser, a w 1878 roku po nabyciu wszystkich udziałów przybrała nazwę Loeser & Wolff. Fabryka zatrudniając kobiety, dała rodzinom możliwość dodatkowego zarobku, oferując także ponadprzeciętne świadczenia socjalne. Poza związkami zawodowymi firma posiadała własne ubezpieczenie od wypadków, kasę pogrzebową, własną instytucję kształcenia zawodowego, własną kuchnię zakładową i zakładową kasę oszczędnościową […]. Pruski minister stanu Karl Heinrich Boetticher powiedział w 1886 roku, po tym jak zwiedził zakład, że nie ma chyba „takiego wzorcowego kompleksu przemysłowego” w Niemczech i całej Europie. W 1885 roku Loeser wybudował kolejną fabrykę w Braniewie – niemiecka Wikipedia, tłum. DK]
O mało nie doszło do tragedii
Wczoraj przy ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) zdarzył się wypadek, który mógłby skończyć się tragicznie […] Wiatr zerwał skrzydło okna i porwał je tuż pod nogi przechodzącego tamtędy właśnie mężczyzny. Skończyło się cale szczęście tylko na strachu. Zwracamy więc Państwa uwagę, by okna, które wychodzą na zewnątrz, odpowiednio zamocowywać (AZ, piątek, 04.07. 1890 r.).
Brukowanie ulicy Browarnej
Dziś rozpoczęto prace brukarskie na ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße). Bruk zostanie położony do miejsca, w którym znajduje się szkoła i połączy się z wcześniej wykładanym brukiem. Dobrze by było, gdyby wybrukowano jeszcze szosę od ulicy Dużej Różanej (niem. Gr. Rosenstraße) do browaru Angielski Zdrój (niem. Englisch-Brunnen), gdzie nie da się zapanować nad brudem zarówno na jezdni jak i na chodniku. Również oświetlenie na tej ulicy pozostawia sobie wiele do życzenia (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
Brakuje siana
Coraz dotkliwiej odczuwalny jest brak siana. Zapotrzebowanie jest bardzo duże, a produkt mało dostępny. Wczoraj na targu można było nabyć 39 snopków tak, że dostawcy byli zmuszeni przeszukać okolicę w celu pozyskania siana na sieczkę. Wielu rolników wykorzystało stare siano na sieczkę (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
We wtorek w Berlinie firma Loeser und Wolff obchodziła jubileusz 25-lecia swojego istnienia. W głównej siedzibie firmy przy Alexanderstraße 1, gdzie przed 25 laty panowie Loeser und Wolff w skromnych pomieszczeniach otworzyli swój interes, zebrały się delegacje przeróżnych organizacji charytatywnych, pracowników i pracownic fabryk w Elblągu i Braniewie, cały personel urzędników z Berlina i wielu przyjaciół fabryki, by złożyć jubilatom serdeczne życzenia oraz podarować kosztowne prezenty i kwiaty. Gratulacje przesłały także liczne niezwiązane bezpośrednio z firmą organizacje charytatywne i inne stowarzyszenia. Pojawiły się również delegacje służb sanitarnych, organizacji przedszkolnych i stowarzyszenia kupców. Z życzeniami oprócz przedstawicieli tutejszego magistratu przybyli także przedstawiciele Czerwonego Krzyża […] oraz magistrat i izba handlowa z Braniewa (niem. Braunsberg) (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
[Loeser & Wolff - niemiecka fabryka produktów tytoniowych z siedzibą w Berlinie. Produkowane, importowane i rozprowadzane w niej były przede wszystkim cygara. W pewnym okresie była to największa fabryka cygar w Europie, do roku 1937 tj. do czasu usunięcia Żydów ze świata handlu, rzemiosła i nauki była żydowskim przedsiębiorstwem. 1 lipca 1865 roku Bernhard Loeser i Carl Wolff założyli sklep z wyrobami tytoniowymi przy Alexanderstraße 3. Od 1867 roku główna siedziba mieściła się przy Alexanderstraße 1. Wolff był odpowiedzialny za obsługę pojedynczych klientów, a Loeser za sprzedaż hurtową. 20 stycznia 1874 Loeser nabył udziały w fabryce Jean Kohlweck & Co. w Elblągu, firma przekształciła się wtedy w Kohlweck & Loeser, a w 1878 roku po nabyciu wszystkich udziałów przybrała nazwę Loeser & Wolff. Fabryka zatrudniając kobiety, dała rodzinom możliwość dodatkowego zarobku, oferując także ponadprzeciętne świadczenia socjalne. Poza związkami zawodowymi firma posiadała własne ubezpieczenie od wypadków, kasę pogrzebową, własną instytucję kształcenia zawodowego, własną kuchnię zakładową i zakładową kasę oszczędnościową […]. Pruski minister stanu Karl Heinrich Boetticher powiedział w 1886 roku, po tym jak zwiedził zakład, że nie ma chyba „takiego wzorcowego kompleksu przemysłowego” w Niemczech i całej Europie. W 1885 roku Loeser wybudował kolejną fabrykę w Braniewie – niemiecka Wikipedia, tłum. DK]
O mało nie doszło do tragedii
Wczoraj przy ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) zdarzył się wypadek, który mógłby skończyć się tragicznie […] Wiatr zerwał skrzydło okna i porwał je tuż pod nogi przechodzącego tamtędy właśnie mężczyzny. Skończyło się cale szczęście tylko na strachu. Zwracamy więc Państwa uwagę, by okna, które wychodzą na zewnątrz, odpowiednio zamocowywać (AZ, piątek, 04.07. 1890 r.).
Brukowanie ulicy Browarnej
Dziś rozpoczęto prace brukarskie na ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße). Bruk zostanie położony do miejsca, w którym znajduje się szkoła i połączy się z wcześniej wykładanym brukiem. Dobrze by było, gdyby wybrukowano jeszcze szosę od ulicy Dużej Różanej (niem. Gr. Rosenstraße) do browaru Angielski Zdrój (niem. Englisch-Brunnen), gdzie nie da się zapanować nad brudem zarówno na jezdni jak i na chodniku. Również oświetlenie na tej ulicy pozostawia sobie wiele do życzenia (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
Brakuje siana
Coraz dotkliwiej odczuwalny jest brak siana. Zapotrzebowanie jest bardzo duże, a produkt mało dostępny. Wczoraj na targu można było nabyć 39 snopków tak, że dostawcy byli zmuszeni przeszukać okolicę w celu pozyskania siana na sieczkę. Wielu rolników wykorzystało stare siano na sieczkę (AZ, piątek, 04.07.1890 r.).
tłum. Dominika Kiejdo