i przed wojną i teraz, to miasto to tandetna brzydota, totalny brud, architektoniczny chaos. Brud w ujęciu śmieci, fekaliów i odpadów. Miasto III kategorii. Zaludnione przez prymitywne jednostki, nie ludzi lecz człekopodobne monstra, którym do życia wystarcza chemiczne pożywienie, tatra do popicia i szeroki odbyt do wypróżniania. Mózgi to macie po to, aby zapamiętać tytuł waszego ulubionego serialu.