UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... ktoś zrobił głupi żart mleczarzowi

 Elbląg, Elbing - Schmiedestrasse
Elbing - Schmiedestrasse

Głupi żart zrobiono wczoraj młodemu mężczyźnie, który stał mlekowozem na ulicy Kowalskiej (niem. Schmiedestrasse). By dostarczyć mleko, musiał na chwilę zostawić swój wóz bez nadzoru. Zauważył to pewien bezczelny typek, który poluzował cugle. Gdy mleczarz, nic nie podejrzewając, wsiadł do furmanki i ruszył w kierunku Placu Fryderyka Wilhelma (niem. Friedrich Wilhelm Platz – Plac Słowiański), koń nie był w stanie skręcić, a wóz trafił w stojącą latarnię przy nieruchomości należącej do rentiera Neumanna, rozbijając ją (EZ, wtorek, 18.12.1894 r.).

Zajęcia religii katolickiej
       Zajęcia religii katolickiej w Królewskim Gimnazjum i w miejskim Realnym Gimnazjum będzie prowadził kapłan Tietz a te same zajęcia w Wyższej Szkole dla Dziewcząt i w Staromiejskiej Szkole dla Dziewcząt poprowadzi kapłan Kranich (EZ, sobota, 15.12.1894 r.).
      
       Powstaną nowe lokale
       Komisja miejska udzieliła pozwolenie kupcowi Fritzowi Saustowi z Elbląga na prowadzenie przyhotelowego gospodarstwa przy Placu Fryderyka Wilhelma 4 (niem. Friedrich Wilhelm-Platz, dziś Plac Słowiański) (w hotelu de Berlin) a restauratorowi Hermanowi Loewke z Elbląga udzieliła pozwolenie na otworzenie baru z winem i piwem w budynku przy Hetmańskiej 7 (niem. Neustädtische Wallstraße) (EZ, sobota, 15.12.1894 r.).
      
       Podmiejskie drogi zaczęły zamarzać

       Wiejskie drogi są obecnie zamarznięte […]. Rolnicy nie omieszkali przed nastaniem mrozów bronować ziemi. W przydrożnych rowach na Żuławach lód ma w niektórych miejscach 8 cm (EZ, sobota, 15.12.1894 r.).
      
       Po raz drugi wybito szyby w domu policjanta
       Przedwczoraj wieczorem w domu zamieszkałego przy ulicy Królewieckiej (niem. Koenigsbergerstrasse) funkcjonariusza policji już po raz drugi wybito szyby. Dziś schwytano sprawcę. Jest nim czeladnik murarski z ulicy Nowowiejskiej (niem. Neuengutstrasse) (EZ, sobota, 15.12.1894 r.).
      
       Ze spraw sądu ławniczego

       Sąd ławniczy skazał dziś robotnika Georga Teppera z Elbląga na dwa miesiące więzienia za to, że 23 września na ulicy Mostowej (niem. Brueckstrasse) napadł on na praktykanta sklepu spożywczego oraz groził właścicielowi ziemskiemu z Raczek Elbląskich (niem. Unterkrebswalde). Z kolei Ferdynand Rabenicki z Zawady (niem. Pangritz – Kolonie) został skazany na miesiąc więzienia za uszkodzenie mienia, a robotnika Roberta Rautenberga z Jegłownika (niem. Fichthorst) skazano z powodu uszkodzenia ciała oraz kradzieży na trzy miesiące i jeden tydzień więzienia, z kolei przeciwko czeladnikowi ślusarskiemu Karlowi Schaudin z Elbląga wymierzono karę dwóch miesięcy więzienia za naruszenie miru domowego, obrazę, groźby i uszkodzenie ciała (EZ, sobota, 15.12.1894 r.).
      
       O mały włos od nieszczęścia
       W małej szopie przy drogerii należącej do Bernarda Janzena przy 1-Maja 10 (niem. Innerer Muehlendamm) wczoraj wieczorem gotowano na kuchence gazowej pastę do podłogi. Pasta wyleciała z garnka i zajęła się od ognia palącego się na kuchence. Ponieważ ogień szybko się rozprzestrzenił, sprawa wyglądała dość poważnie. Ogień udało się ugasić jeszcze przed przybyciem straży pożarnej (EZ, niedziela, 16.12.1894 r.).
      
       Ukradli zabawki i uciekli
       W czwartek wieczorem kupcowi zamieszkałemu przy ulicy Rybackiej (niem. Fischerstrasse) ukradziono zgromadzone przy schodach zewnętrznych jego domu zabawki. Zauważyła to pewna kobieta, a gdy się zbliżyła, trzech młodych chłopaków zaczęło uciekać przez bramę. Sprawcy wyrzucili ukradzione rzeczy do rzeki Elbląg i zbiegli. Wczoraj jednak zostali schwytani i wkrótce zostaną postawieni w stan oskarżenia (EZ, niedziela, 16.12.1894 r.).
      
       Kara za złe zachowywanie się na ulicy
       W sobotę wieczorem aresztowano pewnego formierza z ulicy Płk Dąbka (niem. Angerstrasse), który w stanie alkoholowego upojenia na ulicy Parkowej (niem. Herrenstrasse) doprowadził do skandalu (EZ, wtorek, 18.12.1894 r.).
      
       Bójka na Starym Mieście

       Na rogu ulic Stary Rynek (der Alte Markt) i Świętego Ducha (niem. Heiligengeiststrasse) doszło wczoraj do bijatyki, w której brała udział spora liczba osób. Podczas bójki jej uczestnicy doznali dość poważnych obrażeń, szczególnie dotkliwie pobici zostali tutejsi dwaj czeladnicy ślusarscy. Główny sprawca zamieszania, czeladnik zegarmistrzowski, zamieszkały przy ulicy Rybackiej (niem. Fscherstrasse) został aresztowany (EZ, wtorek, 18.12.1894 r.).
      
       Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z roku 1894, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Elbinger Zeitung und Elbinger Anzeigen".
      
tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • O ile znam Elbląg, to nie było Angerstr. lecz Ankerstr. (nieistniejąca obecnie uliczka łącząca ul. Janowską z dzisiejszą al. Tysiąclecia), a nadto Herrenstr. to dzisiejsza ul. Janowska. Wreszcie tłumacz mógłby się zaopatrzyć w porządną mapę Elbląga.
  • Panie Anpi, jest Pan w błędzie. Dzisiejsza ul. Płk. Dąbka nazywała się przed wojną Hochstraße - ul. Wysoka i taką to nazwę miała jakiś czas po 1945 r. Ale Hochstraße w dawnych czasach od Sternstraße (Gwiezdna) do nowych granic miasta w 1913 r. (także po włączeniu Kolonii Pangritza - Zawady) nazywała się Anger-Straße ("ulica Łąkowa") - Nazwa ta wynikała z faktu, że w tej części Elbląga znajdowały się łąki gminne. W tej sytuacji z pewnością tłumacz nie zrobił żadnego błędu.
Reklama