UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • W 1928 roku latać autem to Wielkie wydarzenie. Dzisiaj ten koleś miałby ponad 100 lat a jego historia budzi podziw. Aż żal bierze że wybuchła wojna a Elbląg nie jest Niemiecki. Za komuny 30 lat po wojnie w Elblągu było kilka samochodów może ze 3 syreny i 2 maluchy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    4
    Histas(2014-01-04)
  • Jakim to trzeba być człowiekiem aby podziw wzbudzał jakiś głupek bez prawa jazdy wsiadający za kierownicę samochodu. Jakby tak jeszcze zabił kilka osób no to bohater że hej, tylko pomnik mu wystawić A 30 lat po wojnie czyli w 1975 roku w Elblągu było dużo samochodów ale nie maluchów, te zaczęto ledwie co produkować (06.1973) i było ich jeszcze mało. Za to było jeszcze sporo starych- już nie produkowanych Warszaw. Były jeszcze wartburgi, trabanty, moskwicze, wołgi a także samochody zachodnie, stare ale i troszkę całkiem nowych.
Reklama