Miejska Komisja Planowania Gospodarczego w Elblągu posiada już ogólny perspektywiczny plan zagospodarowania przestrzennego miasta. Przyjęto okres planowania do 1985 roku. Zakłada się, że Elbląg będzie rozwijał się jako ośrodek ponadregionalny o funkcjach złożonych, przy silnym uprzemysłowieniu - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 17 marca 1967 roku.
Przyspieszony rozwój gospodarczy wymagać będzie zwiększenia zasobów siły roboczej. Podczas gdy w chwili obecnej ok. 35 proc. ludności miasta pracuje zarobkowo, to w 1985 roku, przy zwiększonym stanie ludnościowym, ma być zatrudnionych 38 proc. W tych warunkach miasto nie może bazować na własnych zasobach, musi stać się ośrodkiem imigracji, zwłaszcza męskiej siły roboczej. Zakłada się przy tym dwufazowość tego procesu. W pierwszej fazie dojazd do pracy, w drugiej - pełna integracja.
Nakłada to na miasto obowiązek zabezpieczenia odpowiedniej powierzchni mieszkaniowej, prawidłowego rozwoju placówek usługowych i urządzeń użyteczności publicznej. Jeśli obecną powierzchnię mieszkaniową przyjmiemy za sto, to w 1985 r. zwiększy się ona przeszło 2-5-krotnie.
A samo miasto? Elbląg będzie rozwijał się w dwóch kierunkach: północnym i wschodnim za torami kolejowymi i w rejonie ul. Grunwaldzkiej. Decyzja ta nie jest przypadkowa. Wpływa na nią nie tylko rozmieszczenie ośrodków mieszkalnych wzdłuż osi pracy, ale także warunki geofizyczne i klimatyczne. Ukształtowanie więc miasta w tym terenie będzie przypominało literę "L".
Rzecz jasna zabudowane będzie też śródmieście, a linię kolejową przeniesie się poza obręb miasta, od strony zachodniej, z powrotnym przejściem przez most na rzece Elbląg. Powstanie tu też rejonowa stacja obsługi przemysłu, składów i portu.
Nakłada to na miasto obowiązek zabezpieczenia odpowiedniej powierzchni mieszkaniowej, prawidłowego rozwoju placówek usługowych i urządzeń użyteczności publicznej. Jeśli obecną powierzchnię mieszkaniową przyjmiemy za sto, to w 1985 r. zwiększy się ona przeszło 2-5-krotnie.
A samo miasto? Elbląg będzie rozwijał się w dwóch kierunkach: północnym i wschodnim za torami kolejowymi i w rejonie ul. Grunwaldzkiej. Decyzja ta nie jest przypadkowa. Wpływa na nią nie tylko rozmieszczenie ośrodków mieszkalnych wzdłuż osi pracy, ale także warunki geofizyczne i klimatyczne. Ukształtowanie więc miasta w tym terenie będzie przypominało literę "L".
Rzecz jasna zabudowane będzie też śródmieście, a linię kolejową przeniesie się poza obręb miasta, od strony zachodniej, z powrotnym przejściem przez most na rzece Elbląg. Powstanie tu też rejonowa stacja obsługi przemysłu, składów i portu.
***
W artykule zachowano oryginalną pisownię.
W artykule zachowano oryginalną pisownię.
j.r.