UWAGA!

Elbląskie cegły dla wsi

Miejskie Przedsiębiorstwo Rozbiórkowo - Porządkowe wydobywa przy odgruzowaniu cegłę, niewielkie ilości, drewna budulcowego, żelaza, dachówki i kafli, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 14 listopada 1956 r.

List egzekutywy KW wysuwa jako jedno z najpilniejszych zadań zwiększenie przydziału materiałów budowlanych dla wsi, a w pierwszym rzędzie pochodzących z rozbiórki.
     Największym "dostawcą" tego rodzajów materiałów jest w naszym województwie Elbląg, tam się też udałem, aby zapoznać się z sytuacją. Miejskie Przedsiębiorstwo Rozbiórkowo - Porządkowe wydobywa przy odgruzowaniu cegłę, niewielkie ilości, drewna budulcowego, żelaza, dachówki i kafli. Wszystko to, z wyjątkiem cegły, jest całkowicie przejmowane przez grupy remontowe MZBM.
     Natomiast z cegłą sprawa wygląda tak: Wydobywa się tu od 200 do 300 tys. sztuk cegieł całych, nie licząc połówek. Cegły te według rozdzielnika otrzymują: WZBW, MPRB, grupy remontowe MZBM - wszystkie z Elbląga. Poza tym przydziałem pozostaje jeszcze co miesiąc około 30 tys. sztuk cegły w rezerwie. Przedsiębiorstwo nie może jednak sprzedać tej cegły, ponieważ o całej puli i jej przeznaczeniu decyduje pełnomocnik robót rozbiórkowych w... Warszawie.
     Pozostają jeszcze połówki - czyli cegły uszkodzone, które mogą być zbywane przez przedsiębiorstwo odbiorcom różnym bez ograniczeń.
     Jasne, że samymi połówkami nie można prowadzić budowy - nadają się one raczej do robót remontowych.
     Przedsiębiorstwo elbląskie jest w stanie co miesiąc dostarczyć 30 tys. cegły do dyspozycji odbiorców wiejskich, ale konieczne jest zwolnienie tej ilości przez pełnomocnika rządu w Warszawie, albo przesunięcie jego rozdziałowych kompetencji na prezydia rad narodowych. W tym drugim wypadku Prezydium PRN w porozumieniu z Prezydium MRN w Elblągu mogłoby się zająć rozdziałem tej dość poważnej ilości cegły. tak więc problem cegły dla wsi zależy przede wszystkim od załatwienia tej sprawy z pełnomocnikiem rządu w Warszawie, czym zająć się powinny niezwłocznie władze wojewódzkie.
     
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • nasza cegła:( nasze miasto:( rozliczyć tych złodziei cegieł!!!!!
  • I dzięki tym kretynom z "egzekutywy KW PZPR" rozebrano fasady domów na Starym Mieście i wiele innych budynków (resursy mieszczańskiej, resursy "Humanitas", willę Ziese'go, budynek kina "Film-Eck", ratusza przy Placu Słowiańskim i tak można prawie w nieskończość. Obiektów nadających się do odbudowy, wystarczyło je tylko zabezpieczyć. Do tej notatki dziennikarskiej winna być załączona lista tych pezetperowskich półgłówków, którzy wtedy zasiadali w tzw. "kumitecie". To dziadostwo rozebrało resztki zabytkowej i wartościowej substancji, by zafundować miastu bloki al'a soviet's, które do dzisiaj wystawiają jak najgorsze świadectwo ówczesnym "architektom miejskim"?!?!
  • i tak odbudowano Warszawkę , a nasze stare miasto zasypano mimo , że było perłą europy.
  • Autor Tad używa inwektyw w stisunku do b. notabli z PZPR, zapomniał jednak dodać gdzie ta cegła głównie trafiała. Trafia zaś do Warszawy zniszczonej przez hitlerowców po nieudanycm i wywołanym bez porozumienia powstaniu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    karolisko(2006-11-15)
  • nie tobie sikso oceniac Powstanie! Powiedz to tym co leza na Powązkach i w bezimiennych mogilach na ktorych teraz stoja centra hadlowe
Reklama