Elbląg, prawie 80-tysięczne miasto, tętniące życiem posiadające duże zakłady przemysłowe, Elbląg – miasto turbin, zaczyna w ostatnim czasie naprawdę upodabniać się do innych dużych miast, informował Dziennik Bałtycki z 28 września 1957 r.
Świadczą o tym chociażby przepełnione ludźmi ulice, nowowybudowane parki, lokale rozrywkowe, kina i teatry. Rosną – chociaż nie nadążając za potrzebami – nowe domy mieszkalne, budują się arterie komunikacyjne, nikną obrzydliwe rumowiska – ślady ostatniej wojny. Słowem rośnie i krzepnie.
Ale to jeszcze nie wszystko. W naszym mieście zaczynają pojawiać się nowe, ładne neony reklamowe. Poza „Galluuxem” i pięknym dwukolorowym neonem kina „Syrena” pojawił się ostatnio nowy ładny neon na frontonie domu przy ul. Łączności z napisem „PKO”.
A może teraz ktoś z branży handlowej zafunduje sobie takie cacko, nadające Elblągowi wielkomiejski wygląd, szczególnie wieczorem? Może „Zamech” zainstaluje neon nad salą widowiskową, gdzie dotychczas nie ma żadnego szyldu ani napisu?
Śmiało, kto następny?
Ale to jeszcze nie wszystko. W naszym mieście zaczynają pojawiać się nowe, ładne neony reklamowe. Poza „Galluuxem” i pięknym dwukolorowym neonem kina „Syrena” pojawił się ostatnio nowy ładny neon na frontonie domu przy ul. Łączności z napisem „PKO”.
A może teraz ktoś z branży handlowej zafunduje sobie takie cacko, nadające Elblągowi wielkomiejski wygląd, szczególnie wieczorem? Może „Zamech” zainstaluje neon nad salą widowiskową, gdzie dotychczas nie ma żadnego szyldu ani napisu?
Śmiało, kto następny?
oprac. Olaf B.