UWAGA!

O rezydentach i informatorach

 Elbląg, Teczka pracy tajnego współpracownika
Teczka pracy tajnego współpracownika (fot. domena publiczna)

Jak „pracował” rezydent PUBP Elbląg „Lipiński” i jego informatorzy - „Edward”, „Romeo” i „Tulipan” oraz rezydent „Moment” i jego informatorzy - „Olszewski” i  „Mściciel” oraz rezydent „Maksym”  w latach 1953-1954? Opowiada Marcin Ślaski w cotygodniowej publikacji, cytując zapisy bezpieki.

Z Instrukcji 012/53 o pracy aparatu bezpieczeństwa z siecią agenturalną:
      Sieć agenturalna składa się z poszczególnych, celowo i planowo zawerbowanych zaufanych, tajnych współpracowników – przy pomocy których organa bezpieczeństwa wykrywają i likwidują wrogą działalność. Sieć agenturalna składa się z następujących kategorii: agentów, informatorów i rezydentów. Agent jest to tajny współpracownik organów bezpieczeństwa, który dzięki swoim możliwościom i zdolnościom wykrywa i aktywnie rozpracowuje wszelką wrogą działalność (organizacje, grupy, jednostki). Agent powinien posiadać bezpośrednie dotarcie do ośrodka, grupy lub osób uprawiających wrogą działalność, cieszyć się ich zaufaniem oraz posiadać możliwości rozpracowania. Agent musi być sprawdzany, szkolony, coraz bardziej związywany w toku pracy z aparatem bezpieczeństwa, by gotów był wykonać każde powierzone mu zadanie. Informator - jest to tajny współpracownik organów bezpieczeństwa, który znajduje się lub posiada łączność ze środowiskiem interesującym organa bezpieczeństwa i ujawnia osoby prowadzące wrogą działalność. Informatorem może być również tajny współpracownik zawerbowany dla wykonania specjalnego zadania obserwacji osób podejrzanych, ochrony obiektów specjalnego znaczenia, ustalenia i innych. W odróżnieniu od agenta informator nie posiada bezpośredniego dotarcia do wrogiej organizacji, siatki wywiadu, spisku, grupy, ale znajduje się w  ludzi potencjonalnie [sic!] wrogich i podejrzanych. Informator obserwuje systematycznie przejawy wrogiej działalności, ujawnia osoby prowadzące wrogą działalność i może pomóc w dotarciu do organizacji lub wrogich grup. Rezydent – jest to tajny współpracownik, politycznie sprawdzony, który z polecenia aparatu bezpieczeństwa kieruje pewną liczbą przydzielonych mu informatorów. Z uwagi na wykonywaną funkcję rezydent musi być wysoce zaufaną osobą odpowiadającą w zasadzie wymogom kadrowego oficera bezpieczeństwa.

 

„Lipiński” – przekazany na kontakt PUBP, dlatego że choruje często.
      Rezydent „Lipiński” zawerbowany w dniu 4.4. 1952 r. przez st. Ref Sekcji III-ciej Wydz. I-szego WUBP w dniu 3 II 1953 r. przekazany na kontakt PUBP. Jak wynika z raportu o przekazaniu to został dlatego przekazany na kontakt PUBP, że choruje często. Z teczki personalnej wynika, że jest bardzo słabo opracowany. Nic nie wiemy o stanie jego zdrowia tylko tyle że jest chory. Na skutek choroby został zwolniony z pracy, kazano nam szukać takiej pracy aby mógł wykonywać nasze zadania, - w uzyskaniu pracy nie udzielono mu jednak pomocy, ani nie dano mu pracy tam gdzie by nam najbardziej odpowiadało. W /wym jest obecnie personalnym na jednym z zakładów, wyrobiony politycznie i może spełniać rolę dobrego rezydenta. Na kontakcie posiada 4 inf. a to:

 

Inf. ps. „Edward” – posiada ciężkie warunki materialne, w życiorysie pisze, że nie ma ani stołka ani łóżka
      Inf. ps. „Edward” zawerbowany doraźnie w dniu 28.11.1951 r.  do rozpracowania środowiska reemigrantów z Francji. Werbunek został dokonany na kompromateriałach, to że zaniedbuje się w pracy – spał w czasie pracy. Kandydat nie został dokładnie rozpracowany. W 1948 r. przybył do kraju z żoną i dwojgiem dzieci posiada ciężkie warunki materialne o czym pisze w życiorysie,  że wrócił do kraju nie ma ani stołka ani łóżka. Na terenie Francji służył w partyzantce Degol-a (sic!). Werbunek został przeprowadzony przez Wydział I-szy Sekcję III-cią WUBP, a przekazany na kontakt 29 III 1953 r. do PUBP. Werbunek został przeprowadzony w biurze urzędu likwidacyjnego gdzie został wezwany rzekomo w sprawie załatwienia spraw związanych z meblami. Po przeprowadzonej rozmowie z nim i kiedy zorientował się, że ma do czynienia z pracownikiem UB, początkowo nie chciał podpisać zobowiązania po namyśle jednak podpisał wyrażając się, że nie obawia się że zostanie zdekonspirowany gdyż pracownicy UBP wszędzie siedzą bowiem został wezwany do U.L., a rozmawiał z nim pracownik U.B.P. Przy werbunku nie uzyskano od niego jednak głębszych materiałów odnośnie jego działalności – środowiska. Z doniesienia inf. ps. „Grot” z dnia 5.7. 1951 r. wynika, że fig. „C” to jest inf. ps. „Edward” i jest wrogo ustosunkowany do władzy ludowej agituje wraz z innymi za wykazaniem niewinności sabotażystów skazanych na karę śmierci Lipińskiego i Bastarda. Inf. ps. „Śmiały” z dnia 11.9. 1951 r. donosi, że fig. „C” to jest inf. ps. „Edward” wraz ze swym bratem i innymi rozmawia tylko po francusku i planuje dokonanie sabotażu, wyraża się, że przyjdą nowe kadzie hutnicze, które do m-ca zniszczą się, kadzie te jak wynika z materiałów zniszczyły się z niewiadomych przyczyn w przeciągu trzech tygodni czasu. Brat w/wym. został aresztowany za sabotaż. Inf. ten posiada możliwości poważne rozpracowania środowiska reemigrantów z Francji, jednak na skutek płytkiego opracowania i płytkiej pracy z nim nie ma większych wyników. Obecnie został przejęty przez Referenta Sekcji I-szej, który będzie go miał na kontakcie. Obecnie po przejęciu daje szereg ciekawych informacji odnośnie nastroi na obiekcie sabotażu, a nawet kontaktów z konsulatem francuskim. Należałoby go dopracować i na materiałach, które nie zostały wykorzystane dowerbować, a przede wszystkim pomóc w większym stopniu materialnie, co niewątpliwie zwiąże go z naszym aparatem. Należałoby również opracować dla wymienionego zadania i właściwą linię pracy. Słusznie, że został przyjęty na kontakt pracownika operacyjnego.

 

Inf. ps. „Romeo” - inf. cenny ma poważne możliwości operacyjne, raczej nie powinien być na kontakcie rezydenta, który to dotychczas nie przyjął od niego ani jednego doniesienia.

Inf. ps. „Romeo” – werbowany w dniu 18 V 1953 r. na kompromateriałach, podejrzany o fałszowanie materiałów żywnościowych, materiały bardzo słabe, w trakcie dalszego opracowania zebrano materiały na niego o szeptaną propagandę, które zostaną wykorzystane do uaktywnienia pracy z nim. W/w utrzymuje kontakty z osobami podejrzanymi o prowadzenie działalności szpiegowskiej utrzymywanie kontaktu z konsulatem francuskim z którymi  i sam do konsulatu tegoż jeździ. Ostatnie doniesienie z dnia 7 I 1954 r., praca z nim jest spłycona, prawie całkowicie zatracono linie rozpracowania kontaktów z konsulatem, a ostatnio daje odnośnie wrogiej propagandy i zadania idą właśnie w kierunku zbierania informacji odnośnie wrogiej propagandy z radia, inf. cenny ma poważne możliwości operacyjne, raczej nie powinien być na kontakcie rezydenta, który to dotychczas nie przyjął od niego ani jednego doniesienia.   


      Inf. ps. „Tulipan” -  Inf. dobry, chętny, może pracować na kontakcie rezydenta jednak pod dokładnym sprawdzeniu jego doniesień i z konkretnymi zadaniami, których dotychczas jest brak.
      Inf. ps. „Tulipan” zawerbowany 18 II 1953 r. na uczuciach patriotycznych, reemigrant z Francji chodzi do technikum, członek ZMP, ojciec członkiem Partii. Bardzo płytko opracowany. Ma poważne możliwości rozpracowania reemigrantów utrzymujących kontakty z konsulatem. Brak wypracowania linii pracy dla niego nie daje tych materiałów w jakim kierunku był werbowany. Doniesienie z dnia 2.9.1953 r. przyjęte przez rezydenta „Lipińskiego” mówi, że Kaszuba Maria utrzymywała ścisły kontakt z konsulatem francuskim, a obecnie pracuje jako sekretarka w Ministerstwie Handlu Zagranicznego w Warszawie. Brak po tym zagadnieniu dalszej pracy. Inf. dobry, chętny, może pracować na kontakcie rezydenta jednak pod dokładnym sprawdzeniu jego doniesień i z konkretnymi zadaniami, których dotychczas jest brak.
      Oceniając pracę rezydenta należy stwierdzić, że może on być jednym z lepszych rezydentów, jednak praca z nim przygotowania sieci musi być prowadzone zgodnie z instrukcją ol2. Dotychczas z materiałów nie można się zorientować kiedy siatka została przekazana mu na kontakt, i jak faktycznie przebiega praca z nim. Jedną z ujemnych stron, nad którą należałoby się zastanowić jest przekazanie mu siatki wywodzącej się z reemigrantów francuskich. Rezydent jak wynika z charakterystyki nie orientuje się w tym zagadnieniu i nie jest niczym zbliżony do reemigrantów. Należałoby albo przekazać mu siatkę z innego zagadnienia względnie intensywnie szkolić go w specyfice pracy w tym środowisku. Niewłaściwym jest również nadanie mu pseudonimu „Lipiński” bowiem jest to nazwisko jednego z dywersantów, który spalił halę w Zakładach Mechanicznych im. Gen. K. Świerczewskiego w Elblągu, co w pewnym stopniu jest ubliżające dla członka Partii.  

 

Rezydent ps. „Moment” - werbowany na uczuciach patriotycznych w 1949 r. na informatora, a następnie został wyeliminowany na skutek braku możliwości operacyjnych
      - Rezydent ps. „Moment” na kontakcie kierownika Sekcji III-ej był werbowany na uczuciach patriotycznych w 1949 r. na informatora, a następnie został wyeliminowany na skutek braku możliwości operacyjnych. Teczkę podjęto 28.11.1952 r. i dokonano werbunku na rezydenta. Cel werbunku rezydenta obsługiwanie siatki po [linii – przyp.aut] sanacji, dotychczas jednak sieci nie posiada na kontakcie. Obecnie jak wynika z raportu sporządzonego w myśl instrukcji o przekazaniu informatorów na kontakt, zostanie przekazanych mu dwóch inf. ps. „Olszewski” i „Mściciel”

 

Inf. ps. „Olszewski” - ustalono, że po wyzwoleniu w/wym. był członkiem WiN i współpracował z bandą „Młota”. Dotychczas nie ujawnił się.
      Inf. ps.  „Olszewski” zawerbowany 17.8.1950 r. przez Informację WP. Przekazany na kontakt PUBP 30.06.1953 r. W trakcie opracowywania przez PUBP ustalono, że po wyzwoleniu w/wym. był członkiem WiN i współpracował z bandą „Młota”. Dotychczas nie ujawnił się. Materiały nie zostały wykorzystane. Na podstawie jego doniesień zrealizowano sprawę handlarzy obcej waluty. Z uwagi, że w sprawie tej nie udało się wyjść na szpiegostwo przekazano ją do śledztwa MO. Na skutek śledztwa prowadzonego przez jednostkę MO, informator został zdekonspirowany. Sprawę należałoby dokładnie wyjaśnić inf. eliminować, względnie posadzić za współpracę z bandą „Młota”, albo też jeżeli dekonspiracja nie przeszkadza dalszej pracy operacyjnej uaktywnić i przerzucić na inny teren. W żadnym wypadku nie przekazywać na kontakt rezydenta.

 

Inf. ps. „Mściciel” - zawerbowany na komprmateriałach jako b. członek AK i WiN.
      Inf. ps. „Mściciel” zawerbowany 28.7.1950 r. na komprmateriałach jako b. członek AK i WiN. Podaje również o ukrywaniu się b. członka bandy, posiada szereg poważnych kontaktów i powiązań z AK. Doniesienia świadczą o działalności lub planowaniu przestępstw. W szeregu doniesieniach podaje miejsce ukrywania się Dymidziuka, bandytę z bronią w ręku. Brak jednak materiałów świadczących o sprawdzeniu i wykorzystaniu tych doniesień. Na bazie jego doniesień należałoby założyć sprawę agencyjno-poszukiwawczą i werbować nową agenturę w środowisku AK i UPA. Na skutek braku opracowania linii dla informatora doniesienia coraz bardziej są spłycane. Inf. tego nie należałoby przekazywać na kontakt rezydenta, a raczej uaktywnić i przerejestrować na agenta po wprowadzeniu grupy poszukiwanego Dymidziuka.

 

Rezydent ps. „Maksym” - jest on wrogo ustosunkowany do Polski Ludowej /jest członkiem Partii/, wypowiada się wrogo, posiada słaby poziom polityczny oraz jest źle ustosunkowany do współpracy z aparatem UBP.
      Rezydent ps. „Maksym” zawerbowany 28.4.1952 r. przez R.O. w Zakładach Mechanicznych. W/wym. jest z-cą komendanta straży przemysłowej nie opracowany. Wywiad i życiorys razem na półtorej kartki, dotychczas agentury nie posiada na kontakcie, dał szereg doniesień odnośnie pracy na obiekcie. Z charakterystyki z dnia 8.7.1953 r. sporządzonej przez st. referenta Sekcji IV-tej tow. Wawrzyniaka wynika, że jest on wrogo ustosunkowany do Polski Ludowej /jest członkiem Partii/, wypowiada się wrogo, posiada słaby poziom polityczny oraz jest źle ustosunkowany do współpracy z aparatem UBP. Brak jednak wniosków po tej linii i tego pracownika. Należałoby materiały sprawdzić, pogłębić i przede wszystkim opracować go w myśl instrukcji, a później zadecydować czy przekazać mu na kontakt siatkę, czy też eliminować z sieci.

Marcin Ślaski (Gdańsk)

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama