UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Ta tzw Pionierka to u nas nazywała się "Słodka Dziurka", ojciec wysyłał tam nas po piwko, facet w okularach który sprzedawał znał nas na wylot, zawsze przy tatowym piwku skapnęło nam coś słodkiego. Ta willa na przeciwko to chyba chodzi o budynek na rogu Królewieckiej i Owocowej bo z tekstu wynika że po przeciwnej stronie "Garów". Fajnie by było też wspomnieć o cukierni na przeciwko Żuławianki (właściciel jeździł żółtą Skarpetą) gdzie były bombowe eklerki oraz o skupie butelek budynek dalej w stronę Owocowej, który był źródłem naszych dochodów przepuszczanych w sklepie "harcerskim" na 12-tego Lutego.
  • O ile dobrze pamiętam, pożar w latach 80-ych zakończył historię tej Pionierki.
Reklama