UWAGA!

Odbudowa Starego Miasta

Po obejrzeniu Starego Miasta komisja ustaliła fragmenty murów i zabytków, które powinny pozostać oraz miejsce, gdzie należy przeprowadzić odgruzowanie, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 8 czerwca 1956 r.

W ostatnich dniach maja br. bawiła w Elblągu Komisja Konserwatorska z udziałem przedstawicieli Centralnego Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków oraz konserwatora wojewódzkiego.
     Przyjazd komisji spowodowany został rozpoczęciem odgruzowania Starego Miasta, a w związku z tym koniecznością ustalenia, jakie fragmenty zabytkowe należy zabezpieczyć przed zupełnym zniszczeniem.
     Po obejrzeniu Starego Miasta komisja ustaliła fragmenty murów i zabytków, które powinny pozostać oraz miejsce, gdzie należy przeprowadzić odgruzowanie.
     Podjęto przy tym decyzję, że plan urbanistyczny Starego Miasta, a więc sieci ulic między Wigilijną, pl. Słowiańskim, Wałową i rzeką Elblązką, nie może ulec żadnej zmianie.
     Ustalono również, że zostanie opracowany projekt zabudowy tego terenu z zachowaniem jego historycznego charakteru i po zatwierdzeniu planów rozpoczną się wstępne prace polegające na odgruzowaniu.
     Celem uchronienia kilku zabytków przed dalszym zniszczeniem, miasto otrzymało specjalne fundusze.
     Tak więc sprawa odbudowy Starego Miasta przestaje być mitem i staje się rzeczywistością.
     
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A swistak siedzi i zawija...
  • dobry z polaka to ja nie jestem! ale czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego w tekscie jest slowo "elblązka"
  • Jestem mlody choc juz po studiach i jakos wiem, ze Elblążka to dawna nazwa rzeki Elbląg. Co za pokolenie teraz rosnie. Same drechy, analfabeci, bez zadnych zasad, wartosci. Nie boja sie niczego. Trudno sie dzwic, ze takie kmioty z glupoty albo rozwalaja przystanki w swoim miescie (!!!!) albo swoim golfem rozbijaja sie po ulicach! Co za cholota wyrosla.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    lokalny_patriota(2006-06-08)
  • Porzadni ludzie wyjechali zostal tyl marny pył!!!
  • I pomyśleć można, że na miejscu gdzie teraz odbudowywana jest "starówka" decyzją wtedy wojewody gdańskiego ( taki był podział w tym czasie na województwa w Polsce) miały stać blokowiska.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kaczorg(2006-06-08)
  • Gdank, Olsztyn czy inny zaboraca. Wszyscy grabia do siebie. A podobno jak powiedzial k. Marcinkiewicz bedac u nas z wizyta, nie jest wazne gdzie lezy stolica woj. Klamca jawny i tyle!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    miezkaniec_ega(2006-06-08)
  • Teraz to sobie pomyslałem, że ta kasa wsadzona w odbudowę Starego Miasta to co by się nie działo, to stąd nie wyjedzie... A jakby to wszystko razem zliczyć - to ho, ho !
  • "Lokalny - Patriota" a Ty czasem nie jesteś z "HOŁOTY", bo w mojej podstawówce tak się pisało to słowo. Odnośnie odbudowy Starego Miasta: komisja w 1956 r. zrobiła dobrą robotę, ale "rozgarnięte ówczesne władze miasta" zaczęły "porządkować" Stare Miasto, czyli w kretyński sposób rozbierać stojące fasady, portale (m.in. kamienicy "Pod Wielbłądem"). Później komuchy chciały zabudować Starówkę .... wieżowcami! A właściwa odbudowa rozpoczęła się dosłownie 30 LAT później - i poniekąd Bogu dzięki, że komuchom zabrakło w latach 60. - 70. pieniędzy, bo na dzisiejszej Starówce nie ma szpetnych bloków ala Zawada, czy Jar.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Melchior(2006-06-08)
  • Faktyczna odbudowa Starego Miasta rozpoczęła się 1 kwietnia 1983 r.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    miejscówka(2006-06-08)
  • Fanem obecnej zabudowy Starego Miasta nie jestem, ale fakt, platikowe okna i styropianowe fasady zawsze lepsze od uroczych bloczków, co można zobaczyć w sąsiednim Malborku. Dowcipne je zat to, że malborskie bloczki na Starym Mieście zaprojektował ten sam gość, który ma (lub miał) monopol na projekty kamienic dla Elbląga, no ale to specyfika czasu "tak krawiec kraje..." Niektórzy architekci poprostu zaprojektują to co władzy się podoba,chętnie zapominając czego się uczyli, za pieniądze oczywiście. Mam nadzieję, że Ratusz na Starym Mieście nie będzie budowany wg projektu tego człowieka, koncepcja jego ucznia była owiele lepsza, no ale to tylko uczeń (choć z dyplomem).
Reklama