Oczyszczenie basenu dobiega już końca, tak, że już 15 lipca otworzy on swe podwoje dla tysięcy elblążan i licznej młodzieży z głębi kraju, przebywającej na koloniach - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 6 lipca 1956 roku.
W tym roku oczyszczanie przeprowadzono wyjątkowo starannie, usuwając cała warstwę mułu aż do żółtego piasku dna. Na razie wypada się pocieszyć, że już od przyszłego roku czystość wody w basenie, przypominającej w latach ubiegłych konsystencję zawiesistego kompotu rabarbarowego, ulegnie zdecydowanej poprawie dzięki oczyszczeniu osadników znajdujących się przy wpływie do zbiornika basenowego. Oby na pewno.
(em)