Wtorek, 19 czerwca 1951 r. Głos Wybrzeża nr 167
Wśród pól i łąk pow. elbląskiego wije się kilkumetrowej szerokości rzeka Fiszewka, która łączy się w dalszym swym biegu z Elblążką, wpadającą do Zalewu Wiślanego. Fiszewka, choć mała, wyrządziła już rolnikom elbląskim niejedną szkodę. Podczas sztormów rzeka ta, wskutek napływu spiętrzonych wód z Zalewu, występowała z brzegów i zalewała poprzez wały ochronne uprawne pola.
Sprawa ujarzmienia Fiszewki była w latach ubiegłych odkładana na dalszy plan i dopiero w br. przystąpiono do bagrowania jej zamulonego dna i podwyższenia wałów. Jednocześnie rolnicy oczyszczają i odnawiają rowy melioracyjne, dla których rzeka stanowi główny kanał odpływowy.
Doceniając znaczenie melioracji, chłopi posiadający swe pola nad Fiszewką, zobowiązali się oczyścić i pogłębić w ramach czynu melioracyjnego 125 tysięcy metrów rowów. Zobowiązanie jest intensywnie realizowane. W dniach 11 i 12 bm. pracowały przy robotach melioracyjnych tylko w gminie Jegłownik 164 osoby. Do oczyszczenia rowów stanęła młodzież szkolna z Jegłownika i Raczków Elbląskich i członkowie spółdzielni produkcyjnych w Nogacie, Tropach i Jegłowniku. W ciągu dwu dni oczyszczono i pogłębiono ponad 10.000 mb. rowów.
Na zachwaszczonej rzeczce pracuje obecnie masywna pogłębiarka. Równocześnie bagruje ona dno i usypuje z wydobytego szlamu wały. Dzięki temu wał podwyższony zostanie o 70 cm, a rzeka będzie pogłębiona o blisko 1 m.
Kierowanie pogłębiarką, zharmonizowanie ruchu transporterów, wymaga dużej umiejętności i wielkiego skupienia podczas pracy. Dlatego też bagrzysta Giereta nie ma czasu na dłuższą rozmowę. Opowiada on urywkami:
"... te 5 km rzeki, jakie musimy do jesieni pogłębić wykonamy. Obecnie nasza dzienna wydajność dochodzi do 80 m3. To nie jest dużo, ale nie znamy jeszcze terenu. Po utworzeniu drugiej brygady za kilka dni przystąpimy do roboty na dwie zmiany. Jednocześnie podejmiemy międzybrygadowe współzawodnictwo. Przyśpieszy to pracę".
Rząd Polski Ludowej, dźwigając nasze rolnictwo z zacofania, przywiązuje do melioracji pól dużą wagę i przeznacza na ten cel rok rocznie duże kredyty. Wykonywany przez chłopów czyn melioracyjny przyśpieszy odwodnienie pól i łąk, zapobiegnie stratom powodowanym przez wylewy rzek, podniesie urodzajność ziemi. Rzeka Fiszewka nie będzie już niszczyła pracy elbląskich chłopów.
Sprawa ujarzmienia Fiszewki była w latach ubiegłych odkładana na dalszy plan i dopiero w br. przystąpiono do bagrowania jej zamulonego dna i podwyższenia wałów. Jednocześnie rolnicy oczyszczają i odnawiają rowy melioracyjne, dla których rzeka stanowi główny kanał odpływowy.
Doceniając znaczenie melioracji, chłopi posiadający swe pola nad Fiszewką, zobowiązali się oczyścić i pogłębić w ramach czynu melioracyjnego 125 tysięcy metrów rowów. Zobowiązanie jest intensywnie realizowane. W dniach 11 i 12 bm. pracowały przy robotach melioracyjnych tylko w gminie Jegłownik 164 osoby. Do oczyszczenia rowów stanęła młodzież szkolna z Jegłownika i Raczków Elbląskich i członkowie spółdzielni produkcyjnych w Nogacie, Tropach i Jegłowniku. W ciągu dwu dni oczyszczono i pogłębiono ponad 10.000 mb. rowów.
Na zachwaszczonej rzeczce pracuje obecnie masywna pogłębiarka. Równocześnie bagruje ona dno i usypuje z wydobytego szlamu wały. Dzięki temu wał podwyższony zostanie o 70 cm, a rzeka będzie pogłębiona o blisko 1 m.
Kierowanie pogłębiarką, zharmonizowanie ruchu transporterów, wymaga dużej umiejętności i wielkiego skupienia podczas pracy. Dlatego też bagrzysta Giereta nie ma czasu na dłuższą rozmowę. Opowiada on urywkami:
"... te 5 km rzeki, jakie musimy do jesieni pogłębić wykonamy. Obecnie nasza dzienna wydajność dochodzi do 80 m3. To nie jest dużo, ale nie znamy jeszcze terenu. Po utworzeniu drugiej brygady za kilka dni przystąpimy do roboty na dwie zmiany. Jednocześnie podejmiemy międzybrygadowe współzawodnictwo. Przyśpieszy to pracę".
Rząd Polski Ludowej, dźwigając nasze rolnictwo z zacofania, przywiązuje do melioracji pól dużą wagę i przeznacza na ten cel rok rocznie duże kredyty. Wykonywany przez chłopów czyn melioracyjny przyśpieszy odwodnienie pól i łąk, zapobiegnie stratom powodowanym przez wylewy rzek, podniesie urodzajność ziemi. Rzeka Fiszewka nie będzie już niszczyła pracy elbląskich chłopów.
oprac. Olaf B.