Środa, 13 czerwca 1951 r. Dziennik Bałtycki nr 161
Klub sportowy "Ogniwo" przy elektrowni elbląskiej śpi w najlepsze.
Żadnych treningów się nie przeprowadza, w siatkówkę ani w piłkę nożną się nie grywa, jacht czeka naprawy do dziś dnia, a kajaki przeciekają. Świadczy to o tym, że zarząd klubu nie interesuje się wcale ani członkami klubu ani sprzętem sportowym.
Żadnych treningów się nie przeprowadza, w siatkówkę ani w piłkę nożną się nie grywa, jacht czeka naprawy do dziś dnia, a kajaki przeciekają. Świadczy to o tym, że zarząd klubu nie interesuje się wcale ani członkami klubu ani sprzętem sportowym.
oprac. Olaf B.