Robotnice odlewni żeliwa rzucając wezwanie do współzawodnictwa, zobowiązały się załadować 20 ton piasku formierskiego. Przy wykonaniu zobowiązania załadowały one o 3 tony więcej, informował Dziennik Bałtycki z 8 marca 1955 r.
Czynem produkcyjnym witają kobiety, pracownice Zakładów Mechanicznych, dzień swego święta.
Robotnice odlewni żeliwa: Borowik, Grabowska, Miklaszewska, Pieczysta, Sztybor, i Częstochowska, rzucając wezwanie do współzawodnictwa, zobowiązały się załadować 20 ton piasku formierskiego. Przy wykonaniu zobowiązania załadowały one o 3 tony więcej.
W odpowiedzi na ich wezwania pracownice stalowni postanowiły oczyścić plac między budynkiem 30 a 28 oraz uporządkować leżące tam surowce, jak piaski formierskie, glinę i koks odlewniczy.
Brygada żeńska tokarzy z wydziału mechanicznego (w składzie: Kłopotowska, Lewandowska, Ząbek, Kramer i Tonderys) zobowiązała się obniżyć koszty własne przez wykonanie produkcji bez braków.
W dziale kosztów własnych, jako pierwsze z administracji, podjęły zobowiązania Janina Sinica, Krystyna Skolimowska, Zofia Polak i Maria Tomaszewska. Postanowiły one przepracować dodatkowo 40 godzin przy pracach bilansowych oraz uporządkować archiwum.
Pracownice działu zbytu do 30 bm. przygotowują łopatki turbinowe, dokładki oraz wszystkie drobne odlewy.
Najcenniejsze zobowiązania podjęła cała załoga pieców martenowskich, która dla uczczenia Międzynarodowego Dnia Kobiet postanowiła plan marcowy wykonać w 108 procent.
Robotnice odlewni żeliwa: Borowik, Grabowska, Miklaszewska, Pieczysta, Sztybor, i Częstochowska, rzucając wezwanie do współzawodnictwa, zobowiązały się załadować 20 ton piasku formierskiego. Przy wykonaniu zobowiązania załadowały one o 3 tony więcej.
W odpowiedzi na ich wezwania pracownice stalowni postanowiły oczyścić plac między budynkiem 30 a 28 oraz uporządkować leżące tam surowce, jak piaski formierskie, glinę i koks odlewniczy.
Brygada żeńska tokarzy z wydziału mechanicznego (w składzie: Kłopotowska, Lewandowska, Ząbek, Kramer i Tonderys) zobowiązała się obniżyć koszty własne przez wykonanie produkcji bez braków.
W dziale kosztów własnych, jako pierwsze z administracji, podjęły zobowiązania Janina Sinica, Krystyna Skolimowska, Zofia Polak i Maria Tomaszewska. Postanowiły one przepracować dodatkowo 40 godzin przy pracach bilansowych oraz uporządkować archiwum.
Pracownice działu zbytu do 30 bm. przygotowują łopatki turbinowe, dokładki oraz wszystkie drobne odlewy.
Najcenniejsze zobowiązania podjęła cała załoga pieców martenowskich, która dla uczczenia Międzynarodowego Dnia Kobiet postanowiła plan marcowy wykonać w 108 procent.
oprac. Olaf B.