Pod lipkami nieznane są uchwały Wojewódzkiej Rady Narodowej, informował Dziennik Bałtycki z 24 marca 1956 r.
Wszyscy doskonale wiemy o uchwale WRN zakazującej sprzedaży alkoholu w dni wypłat. O ironio, w Elblągu w dniach tych widzi się na ulicach najwięcej nietrzeźwych.
Nie wierzysz, czytelniku? Przejdź się więc w godzinach popołudniowych lub wczesnym wieczorem ulicą Dzierżyńskiego w pobliżu sklepu z napojami alkoholowymi i koło restauracji „Pod lipkami”, a przekonasz się, ile tam wtedy libacji, awantur i bójek. Często nieodpowiedzialnych ojców odwołują do domu płaczące i zalęknione dzieci, a spokojny przechodzień napastowany jest przez pijanych i obrzucany stekiem najohydniejszych wyrazów.
Czy nie ma sposobu na nieuczciwych, przekraczających przepisy pracowników np. restauracji „pod lipkami”?
Nie wierzysz, czytelniku? Przejdź się więc w godzinach popołudniowych lub wczesnym wieczorem ulicą Dzierżyńskiego w pobliżu sklepu z napojami alkoholowymi i koło restauracji „Pod lipkami”, a przekonasz się, ile tam wtedy libacji, awantur i bójek. Często nieodpowiedzialnych ojców odwołują do domu płaczące i zalęknione dzieci, a spokojny przechodzień napastowany jest przez pijanych i obrzucany stekiem najohydniejszych wyrazów.
Czy nie ma sposobu na nieuczciwych, przekraczających przepisy pracowników np. restauracji „pod lipkami”?
oprac. Olaf B.