UWAGA!

W Elblągu brak spawaczy

Zakład Taboru kolejowego nie może produkować bez spawaczy, informował Dziennik Bałtycki z 12 października 1956 r.

Już trzeci miesiąc Zakład Taboru Kolejowego w Elblągu produkuje wagony - wapniarki. W pierwszym miesiącu zakład wypuścił z produkcji jeden wagon, w drugim cztery wagony, a w tym miesiącu planuje się wyprodukowanie 40 sztuk.
     Są jednak pewne kłopoty. Mianowicie brak obrabiarek nowego typu i spawarek elektrycznych, co utrudnia wykonanie planów produkcyjnych. Największą jednak bolączką jest zbyt mała ilość spawaczy.
     Zapewne na terenie Elbląga jest trochę tego rodzaju fachowców, nie pracujących nawet w swoim zawodzie, warto więc, zainteresowali się podaną przez nas wiadomością. Sprawa jest tym bardziej nagląca, że projekty Z. T. K. przewidują zwiększenie produkcji do 60 sztuk wapniarek miesięcznie.
     
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Ciekawe czy zachowaly sie jeszcze takowe wapniarki. Warto by bylo sciagnac jakis stary tabor wyprodukowany w Elblagu i zrobic z tego pomnik :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pan Marcin W.(2006-10-12)
  • no proszę-kiedyś elbląg był poważaną jednostką kolejnictwa..., a czy ktoś pamięta jak tory kolejowe biegły przez całe miasto- od browaru i zdroju,obok'zamechu'' ,koło''feniksu''aż do dworca głównego....- to było to jakieś 20 lat temu.....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    NIEZRZESZONY(2006-10-18)
  • Do Pana Marcina W.: na stanie parowozowni Wolsztyn (Zakład Taboru w Poznaniu) jest lokomotywa parowa Ty3-2, wyprodukowana w zakładach F. Schichau Elbing w 1944 roku. Obecnie jest w naprawie, ale już niedługo znowu będzie prowadzić pociągi. To chyba coś więcej niż wagon, choć parowóz wyprodukowali Niemcy. Zachowały się też inne lokomotywy wyprodukowane w Elblągu, obecnie już niestety zimne. Są to: Ty2-572 z 1943 roku (Muzeum Kolejnictwa w Warszawie), TKt3-16 z 1935 (Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce), Ty5-10 z 1940 (parowozownia Wolsztyn), Oi2-29 z 1940 (pomnik na stacji Zajączkowo Tczewskie), Ok1-266 z 1921 (pomnik na stacji Ełk), Ty2-540 z 1943 (pomnik na stacji Legnica) oraz Ty2-5680 z 1943 (pomnik na stacji Knieje). Zapewne znalazłoby się jeszcze kilka wraków, gnijących tu i ówdzie.
Reklama