UWAGA!

(2015-12-18)Fot. Anna DembińskaTo nie było ślepe strzelanie

1922 zł – tyle wynosiła średnia miesięczna płaca w zakładach „uspołecznionych” w 1970 r. W tym czasie bochenek chleba kosztował 3,50 zł, kilogram mięsa 50 zł, a pół litra wódki - 55 zł. Kolejna podwyżka cen zapowiedziana przed świętami Bożego Narodzenia przebrała miarę i ludzie wyszli na ulice. Naprzeciwko nich stanęło wojsko i milicja. Padły strzały. - Było widać, jak w naszą stronę lecą pociski świetlne. Wiedziałem, że to nie jest ślepe strzelanie – wspomina Edward Pukin, który 18 grudnia wraz z innymi protestującymi uciekał z Hetmańskiej w kierunku ul. 1 Maja. Za chwilę w tym miejscu zginie Marian Sawicz...
Przeczytaj więcej w artykule związanym z tym fotoreportażem.
Reklama

 Wyszukiwanie zdjęć 

To się ogląda