Zakończone odcinki modernizowanej drogi wojewódzkiej 504 wywołują sporo kontrowersji. Rowerzyści informują, że nowa nawierzchnia dla rowerów wzdłuż ul. 12 Lutego nie spełnia wymogów i stanowi niebezpieczeństwo przez śliskość i nierówność. Piesi narzekają na złą sygnalizacje świetlną, która utrudnia pokonanie dwuetapowego przejścia na raz.
Utrudnione parkowanie i zwężenie chodnika wzdłuż ul. 12 Lutego już opisywano w innym artykule na portEl.pl
Modernizacja skrzyżowania ulic 12 Lutego, Nowowiejskiej i Teatralnej była częścią przebudowy drogi 504. Podczas remontu tego skrzyżowania borykali się z problemami zarówno piesi, jak i zmotoryzowani. Jak to podczas każdej przebudowy, są duże utrudnienia, narzekamy na pokonywane trudności, na pracowników itd. I czekamy na ten happy end, który rzekomo nastąpił.
Została wdrożona nowa organizacja ruchu, która ma wszystkim ułatwić życie. Ale czy ułatwiła? Są przed sygnalizacją świetlną od strony ul. Królewieckiej dwa pasy w lewo jak i dwa pasy do opuszczenia skrzyżowania w kierunku ul. Nowowiejskiej. Piękne rozwiązanie, którego do tej pory nie było. Chcąc pojechać w ulicę Nowowiejską z Królewieckiej, mogę według przepisów stanąć na prawym, jak i na lewym pasie. Zapala się zielone dla obu pasów i po przejechaniu paru metrów niespodzianka dla pojazdu na pasie po lewej stronie – dziwna ciągła linia, która uniemożliwia wjechanie bezpośrednio na lewy pas. Po pierwsze, trzeba wjechać na tor ruchu prawego pasa, aby zjechać w lewo. Tak więc zatrzymujemy się na torowisku, przepuszczając prawą stronę. Czy ktoś, kto zaprojektował owo utrudnienie, ma pojęcie o ruchu drogowym?
Modernizacja skrzyżowania ulic 12 Lutego, Nowowiejskiej i Teatralnej była częścią przebudowy drogi 504. Podczas remontu tego skrzyżowania borykali się z problemami zarówno piesi, jak i zmotoryzowani. Jak to podczas każdej przebudowy, są duże utrudnienia, narzekamy na pokonywane trudności, na pracowników itd. I czekamy na ten happy end, który rzekomo nastąpił.
Została wdrożona nowa organizacja ruchu, która ma wszystkim ułatwić życie. Ale czy ułatwiła? Są przed sygnalizacją świetlną od strony ul. Królewieckiej dwa pasy w lewo jak i dwa pasy do opuszczenia skrzyżowania w kierunku ul. Nowowiejskiej. Piękne rozwiązanie, którego do tej pory nie było. Chcąc pojechać w ulicę Nowowiejską z Królewieckiej, mogę według przepisów stanąć na prawym, jak i na lewym pasie. Zapala się zielone dla obu pasów i po przejechaniu paru metrów niespodzianka dla pojazdu na pasie po lewej stronie – dziwna ciągła linia, która uniemożliwia wjechanie bezpośrednio na lewy pas. Po pierwsze, trzeba wjechać na tor ruchu prawego pasa, aby zjechać w lewo. Tak więc zatrzymujemy się na torowisku, przepuszczając prawą stronę. Czy ktoś, kto zaprojektował owo utrudnienie, ma pojęcie o ruchu drogowym?
Wiceprezydent Janusz Hajdukowski poinformował, iż ma w zamiarze cotygodniowe objazdy drogowe, aby na bieżąco przyglądać się postępom prac na modernizowanych drogach. Jeśli dotrzymał słowa, to może nie widzi owych problemów, które zauważają mieszkańcy Elbląga.