UWAGA!

Bema jak nowa

 Elbląg, Bema jak nowa

W Elblągu oficjalnie otwarto zmodernizowaną ulicę Bema. Remont trwał ponad rok. Jezdnia w końcu przestała przypominać ser szwajcarski.

Bema jest jedną z bardziej ruchliwych i zatłoczonych elbląskich ulic. Jeszcze przed rokiem kierowcy poruszając się nią musieli mijać dziesiątki dziur. Dziś ulica wygląda jak nowa. Na całej długości położono nową nawierzchnię, a na wszyskich skrzyżowaniach pojawiła się sygnalizacja świetlna. Wymieniona została także trakcja tramwajowa.
     Koszt inwestycji - ponad siedem milionów złotych - został w połowie pokryty przez pieniądze z kontraktu wojewódzkiego. Drugą połowę dołożyło miasto.
OP

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Zgoda, dziur nie ma, ale korki na skrzyżowaniu Bema, Saperów, Czołgistów większe niż przed przebudową. Trochę projektant moim zdaniem nawalił. I tak wyjeżdżając z Saperów w prawo jest miejsce tylko dla trzech samochodów i blokują ruch dla skręcających w lewo. Ci skręcający w lewo natykają się zaraz na linię tramwajową ( szkoda,że nie sprowadzono tramwaju na pętlę jedną nitką ), a potem chcąc skręcić w lewo w Czołgistów blokują ruch na wprost - a tych zjeżdżających w lewo jest masa odkąd wprowadzono ruch jednostronny na ul. Wyżynnej. Do tego wyjeżdżając w lewo z Czołgistów wpada się wprost pod nadjeżdżający tramwaj. Do tego jak zimą śnieg zasypie linie to ciekawe dokąd będą jechać ci jadący na wprost - prosto na przeciwległy pas. No i gdzie ścieżki rowerowe. I dlaczego nie można było zrobić pasa do skrętu w prawo z ulicy Bema w ulicę Mickiewicza jadąc od centrum tylko wpasowano tam linię tramwajową jakby nie można było jej przesunąć o kilka metrów. To nie pirwsze skrzyżowanie co do którego odnosi się wrażenie, że projektant po nim nie jeździł. Czy to tak trudno pzed przystąpieniem do projektowania przebudowy popytać tubylców, postać chwilę, popatrzeć co się dzieje, a nie wywalać knotów zza biurka? I to za moje pieniądze? Dobrze, że chociaż w połowie to pieniądze zachodnich podatników:)
  • Zgadzam sie z przedmowca, przejdzmy od slow do czynow.... A tak serio to jeszcze jednego knota zauwazylem ... Jadac jeszcze dalej w strone centrum, piekne zakonczenie tej inwestycji tuz przy mleczarni gdzie Bema przechodzi w dwupasmowke namalowano na lewym pasie martwe pole OK. ale dlaczego w takim razie nie zwezono o 2 m chodnika jeszcze na odcinku jednopasmowym, nie trzebabyloby wtedy tak pieknie wywijac kierownica aby z prawej strony nie wjechac na kraweznik a z lewej aby nie jechac po martwym polu. OT POLAK POTRAFI. A swoja droga moze Pan projektant pokaze swoja facjate, zeby ludzie wiedzieli na kogo psiocza.... :(
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zatroskany ta piekna ulica(2002-10-08)
  • Zgadzam się całkowicie!. Nie ma u nas dobrych projektantów.Tych starych z siwą brodą czas nareszcie zmienić.jest dużo ludzi co naprawdeę potrafiłoby to zaprojektować. Realnie a nie tak żeby tylko było.Dobrze Pan mówi niech by przed projektowaniem postali i popatrzyli.To nie sztuka zrobić byle co i wziąć za to górę naszych pieniędzy.To klika nikogo innego nie dopuszczą do słowa. Wszystkie skrzyżowania są tak zaprojektowane że głowa boli.Co tam niech się kierowcy martwią!. To aż przykre.I niech się tak nie chwalą bo nie mają o co ale za co?.
  • Czy w tym PAŃSTWIE tym Mieście istnieje opinia POZYTYWNA czy wszystko się sprowadza do ocen w kontekscie wyborów. ULICA BEMA JEST TERAZ PIĘKNA , JEŻDŻĘ PO NIEJ CODZIENNIE SPRAWIA MI TO DUŻO SATYSFAKCJI. Obojętnie kto wygra wybory niech w taki sposób naprawia ,modernizuje ulice w moim coraz piękniejszym ELBLĄGU
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ELBLĄŻANIN(2002-10-08)
  • do Elblążaninia: Jeżdżę po Bema codziennie kilka razy i ani razu w godzinach wzmożonego ruchu nie miałem z tego satysfakcji. Lepiej (w odniesieniu do płynności jazdy) jeździło się przed remontem. Wczoraj stojąc w korku, który na światłach (a tych na Bema teraz nie brakuje) posuwał się po jednym lub dwa samochody na zmianę świateł stwierdziłem, że remont poinien polegać na poprawie nawierzchni a resztę powinni zostawić bez zmian. Przedmówcy poruszali sprawę zaprojektowania zwłaszcza pasów dla skręcających w lewo (z obu stron). Co za kretyn wyłączym fragment jezdni na skrzyżowaniu przy Urz.Skarbowym ? Niczemu to nie służy a wprowadza duże przestoje. Przypomina mi się scena z filmu "Poszukiwany poszukiwana" gdzie "fachowiec" przypadkowo zmieniał bloki i jeziora na osiedlu dostając po tym nieoczekiwaną premię.
  • Bema, to jeszcze nic... spróbujcie przejechać się po Niepodległości... Piękne szerokie, niezbyt widoczne skrzyżowanie z Konopnickiej bodajże, zamienili w piękne, wąskie, że ledwie rowerem można przejechać,i jeszcze mniej widoczne ...nastawiali wysepek poszerzyli chodniki.... Pięknie... tylko po co?????? Ciekawe kto wziął tuż przed wyborami tą ciężką kasę za przebudowę (zapewne po wyborach może już nie być dostępu do koryta)
  • ... lubicie pisać, co ??? ... chociaż zupełnie nie macie pojęcia i nie znacie się na projektowaniu i budowie ulic oraz na organizacji ruchu ... zajmijcie sie lepiej swoją pracą, bo, żeby krytykować, to przedewszystkim trzeba być samemu w porządku ... do pracy !!!
  • Do gogo. Rzeczywiście nie znam się na projektowaniu i wcale nie muszę, ale jeżdżę codziennie ulicami Elbląga i oceniam je ze strony ich użytkownika. Jako obywatel ciężko pracujący 12 godzin na dobę ( tak, tak, gogo ) i płacący podatki mam prawo uważnie przyglądać się na co są wydawane moje pieniądze i mam prawo krytykować jeśli mi się coś nie podoba. Jeśli urzędnik wydający moje pieniądze (gogo?) nie znosi krytyki, to niech zmieni zawód, bo myślę, że coraz więcej ludzi będzie się domagać prawidłowego gospodarowania ich podatkami. I żeby więcej nie było tak jak np z kolejową obwodnicą psu na budę potrzebną z mostem zawalidrogą ( zawaliwodą), dwoma kosztownymi wiaduktami ( remont jednego z nich właśnie trwa, pewnie znowu parę naszych milionów pęknie ) , a linia kolejowa i tak do likwidacji - bo ktoś se tak wymyślił bez liczenia się z podatnikami. I tu odezwa LUDZIE TO WASZE PIENIĄDZE WYMAGAJCIE PRZYGLĄDAJCIE SIĘ KRYTYKUJCIE DO WOLI TO WASZE PRAWO
  • Zgodzę się,że ulica Bema została żle zaprojektowana. I patrząc z perspektywy urzytkownika, płynność jazdy była lepsza przed remontem.Można było zmienić tylko nawierzchnie!!! Co do mojego przedmówcy!To sądzę,że chyba lepiej kiedy ulicą 3 Maja jeżdzą tramwaje,a nie pociąg prowadzony przez pana w mundurze z dzwonkiem w ręku???
  • Ja pisze do GOGO. Czytałem Twoją modrą wypowiedź. Zdziwisz sie może ale w mieście Elblągu mieszkają również drogowcy z prawdziwego zdarzenia. Nie wiem czy wiesz, ale na studiach o kierunku drogowym sa przedmioty np. Inzynieria ruchu, organizacja ruchu drogowego, teoria ruchu drogowego, projektowanie skrzyżowań i węzłów i wiele innych, które uczą przyszłych drogowców jak zrobić coś dobrze a nie coś źle projektować. Jezli Ty też miłeś takie przedmioty to chyba byleś kiepskim studentem albo nie byłeś nim wcale i nie jestes fachowcem w tej dziedzinie wiec nie obrażaj nas Drogowców. Wiec po co bierzesz się za coś czego nie umiesz robić. Sam chętnie zrobiłbym koncepcję poprawy bezpieczeństwa na ulicy Bema i to w czynie społecznym, majac za zapłatę satysfakcje, że poprawiłem coś i ludzie sie z tego cieszą. Ale czy ktoś pochwali sie, że jest zamiar przebudowy i prosi ten ktoś, kto bedzie odpowiedzialny za projekty powie żeby składać koncepcje przebudowy. Nie bedę sie chwalił ale takie rzeczy to studentom daje sie na projekty i oni potrafią to zrobić bardzo szybko i dobrze, przede wszystkim dobrze. A co do ceny to niemiałbym odwagi pisać ile kasy wywalone jest w błoto. Aż żal pomyślec co można bylo za to zrobić. Wiec GOGO chyba musisz sobie kupić książki i pouczyć sie z bardzo ważnego przedmiotu jakim jest Inżynieria ruchu, albo wziąć sie za projektowanie dróg, ale może polnych. Jeżdże rowerem i musze podziekować temu kto to projektował, że nie dba o bezpieczeństwo nas rowerzystów.Dzieki za przeczytanie wszyskim.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Prawdziwy drogowiec(2002-10-08)
  • no wlasnie... czemu jadac z ul. Mickiewicza (chyba) przecinajac skrzyzowanie z Bema w strone Kosciuszki jade prosto w dom ? kiedys przecinajac te skrzyzowanie trafialem w ulice... ale ostatnio baaaaaaardzo sie zdziwilem..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Exciter(2002-10-08)
  • Byście się wstydzili; siedzicie na służbowym internecie, dowartościowujecie się pisząc anonimowe wywody (soląc przy tym takie błędy ortograficzne, że przedszkolak by się spalił ze wstydu), chwalicie się jacy to byliście znakomici studenci (nawet niektórzy czytali książki !!!), a teraz jacy to jesteście "prawdziwi drogowcy i nie tylko, po prostu znawcy przedmiotu". A może by tak zacząć naprawdę zarabiać pieniądze, które wam płacą wasi pracodawcy ???
Reklama