UWAGA!

Były prezes elektrociepłowni zabiera głos (opinia)

 Elbląg, Zdjęcie elektrociepłowni pochodzi z konkursu Fotka Miesiąca z lutego 2017 roku, autor PiterKaper
Zdjęcie elektrociepłowni pochodzi z konkursu Fotka Miesiąca z lutego 2017 roku, autor PiterKaper

Szczegółowa i pełna ocena „Aktualizacji założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwo gazowe dla Gminy Miasto Elbląg” nie jest możliwa do wykonania w ramach konsultacji. Jednak przedstawiam tu kilka spostrzeżeń i uwag – pisze Wiesław Sawicki, były prezes Elektrociepłowni Elbląg. 

1. Wbrew tytułowi, przedmiotowe opracowanie jest samodzielnym opracowaniem, a nie aktualizacją podobnych wykonanych uprzednio. Nie widać kontynuacji ani nawiązania do poprzednich opracowań. Nie jest przedstawione, czy poprzednie opracowania doprowadziły do wykonania właściwych planów i jak one zostały wdrożone. Na ile przewidywania się potwierdziły. Traktuje się poprzednie założenia jak nieistniejące. Może to oznaczać, że opracowanie, tak jak poprzednie, nie ma znaczenia dla realnych poczynań stron biorących udział w zaopatrzeniu miasta. Jest dopełnieniem formalności wymaganych przepisami.

 

2. Opracowanie ma charakter zbyt ogólny. Zbyt obszernie omawiane są problemy światowe, jak np. uzyskiwanie energii z pływów morskich. Nie ma za to realnych analiz istniejących lokalnych cen ani możliwych kosztów nośników energii i sposobu ich przekształcania w energię niezbędną mieszkańcom.

 

3. Opracowanie dotyczy trzech zagadnień: ciepła, energii elektrycznej i paliw gazowych. W każdej z tych dziedzin, obowiązki samorządu są podobne. W ocenie mieszkańców, nie ma szczególnych problemów w pokryciu zaopatrzenia w energię elektryczną ani paliw gazowych. W tym zakresie samorząd nie posiada firm realizujących te potrzeby. Jeżeli chodzi o zaopatrzenie w ciepło, samorząd ma własną firmę i jest to tematem wielu sesji, narad, konferencji, spotkań, dokumentacji…… z których nic nie wynika, oprócz sporów i bałaganu. Doprowadziło to też do sytuacji, gdy miasto niegdyś przodujące w rozwoju systemu ciepłowniczego, staje w sytuacji olbrzymiej niepewności co do jego istnienia. Nasuwa się tu wniosek, że wzorem energii elektrycznej i gazu, samorząd powinien przestać zajmować się problematyką ciepłownictwa. A właściwie ograniczyć się do: „W kompetencji władz lokalnych leży przygotowanie dokumentów wpływających na możliwość lokowania inwestycji energetycznych na obszarze miasta, decyzji o indywidualnych warunkach zabudowy, miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego”.

 

Dalsze uwagi dotyczą problematyki ciepłownictwa. Bez problemów modernizacji sieci ciepłowniczej.

4. Opracowanie nie zawiera analizy lokalnych cen ciepła ani porównania z cenami w podobnych systemach. Potrzebna by była również ocena standardów energooszczędności i efektywnych kosztów ponoszonych przez różne grupy odbiorców. Publicznie prezentowane są opinie o skrajnie wysokich kosztach ponoszonych przez mieszkańców. Należy to zbadać, potwierdzić albo zaprzeczyć, wskazać ewentualne przyczyny i etapy, na których one powstają. Niestety przedstawienie samych taryf i to w sposób nieczytelny, zawierający taryfy z innych miast, nie jest wystarczające. Powinno się wskazać, jak taryfy przekładają się na koszty ponoszone przez mieszkańców. Między innymi jak obciążani są mieszkańcy w budynkach wielorodzinnych. Z podziałem na formy zabudowy, sposoby podziału kosztów ciepła między mieszkańców i poszczególnych głównych administratorów.

 

5. Brak analizy możliwych kosztów pozyskania ciepła. I dotyczy to zarówno budynków jednorodzinnych i innych nie podłączonych do sieci cieplnej, jak i metod pozyskania ciepła do sieci. Wychodząc od cen paliw, energii w paliwie, przez sprawność wytwarzania, kosztów budowy, utrzymania i eksploatacji źródeł ciepła i sieci ciepłowniczej. Uwzględniając alternatywne przychody np. z energii elektrycznej, opłat za przyjęcie odpadów, i.t.p..

 

6. Powinna być wykonana analiza kosztów ciepła w zależności od sposobu jego uzyskania. Należy sprawdzić, czy przewagi systemów ciepłowniczych nad indywidualnym wytwarzaniem ciepła, nie są niwelowane przez znacznie zwiększone koszty tych systemów związanych z kosztami emisji CO2, innymi kosztami o charakterze ekologicznym i kosztami utrzymania dużych firm i konieczności rezerwowania. W warunkach lokalnych należy sprawdzić koszty energii w węglu importowanym, krajowym, koszty zmienne i stałe gazu, możliwe przychody z przyjmowania odpadów itp.. Zwracam uwagę, że zasilanie gazem wiąże się z opłatami stałymi, które mogą stanowić kilkadziesiąt procent ogółu kosztów. Należy potwierdzić, albo zaprzeczyć, czy firmy ciepłownicze mogą kupować węgiel/gaz najtańszy, czy też wskazany przez władze polityczne. Czy mieszkańcy miasta finansują potrzeby polityczne sektora górniczego?

 

7. Należy mieszkańcom przedstawić koszty alternatywnych sposobów pokrycia zapotrzebowania na ciepło w warunkach lokalnych. W tym indywidualne kotły węglowe, biomasowe, gazowe, pompy cieplne itp... Jakie są w tym zakresie warianty dla budynków wielorodzinnych? W sytuacji, gdy indywidualne paleniska nie prowadzą do opłat za CO2 i umożliwiają zakup tańszego węgla, może okazać się to lepszym rozwiązaniem. Poza kosztami powinno się wskazać inne cechy różnych rozwiązań. Wygoda, czyste powietrze, czystość w domu, mniej lub więcej problemów technicznych.

 

8. Opracowanie przewiduje stopniowy wzrost zapotrzebowania na ciepło. Nie widzę uzasadnienia. Szczególnie w sytuacji braku wzrostu przez ostatnie kilkanaście lat. Pokazano tylko ostatnie kilka lat, ale w poprzednich tego typu opracowaniach również nie zanotowano tendencji wzrostu. W mieście ma się systematycznie zmniejszać ilość mieszkańców, systematycznie będą wspierane i realizowane zadania z zakresu oszczędzania energii. Zatem z czego ma wynikać wzrost zapotrzebowania ciepła? Powinno się również zwrócić uwagę na dużą dobową zmienność zapotrzebowania w wyniku wzrostu znaczenia uzysków z promieniowania słonecznego. Może mieć to znaczenie w projektowaniu urządzeń wytwórczych, a nawet wymusić budowę akumulatorów ciepła lub stosowanie zmiennej dobowo tabeli zasilania.

 

9. Nie jest jasny zakres problemu kończących się derogacji na kotły w EKO. Czy dotyczy to wszystkich trzech kotłów węglowych czy tylko jednego (siódmego) kotła? Czy podobny problem dotyczy kotłów EPEC przy Dojazdowej?

 

10. Czy istniejące urządzenia wytwórcze spełniają obecne wymagania ekologiczne? Czy mają wymagane pozwolenia i koncesje? Na jak długo? Jak długo będą spełniać znane przyszłe wymagania? Czy i jakie są możliwości spełnienia tych wymagań? Jakie to będzie kosztowne i do jakich kosztów ciepła prowadzi? Czy alternatywne metody wytwarzania umożliwiają mniejsze koszty? Poza istniejącymi urządzeniami, powinny być oszacowane koszty lokalne zespołów parowo-gazowych, kotłów gazowych, spalarni odpadów, bloków biomasowych. W tym możliwość i koszty pozyskania paliwa do takich instalacji. Podobne problemy są rozwiązywane w innych miastach (np. Olsztyn), więc wskaźnikowe koszty i warunki są dostępne. Nie powinny więc wpłynąć na koszt wykonania opracowania.

 

11. Nie przedstawiono historycznej zmienności cen ciepła. Nie wytłumaczono przyczyn wzrostu. Panuje przekonanie, że ceny wzrosły dramatycznie i nie są już akceptowane społecznie. Właśnie to opracowanie, powinno zweryfikować te opinie.

 

12. Wobec publicznie głoszonych obaw dotyczących ryzyka szantażu cenowego, jaki może stosować dostawca ciepła, koniecznym jest określenie uzasadnionego poziomu kosztów i cen. A także możliwej ścieżki ich zmian w przyszłości. Nie ma sensu licytować się na pomysły i rozwiązania, potrzeba konkretnych analiz uzasadniających, które z rozwiązań zapewni niższe koszty ponoszone przez odbiorców końcowych. I parametry te należy przenieść do wieloletniej umowy, która powinna być zaakceptowana między innymi przez Urząd Regulacji Energetycznej. Nie można liczyć, że ktokolwiek wyda kilkaset milionów złotych w sytuacji, gdy w każdej chwili może być odrzucony jako dostawca bez uzasadnienia. Dotyczy to zwłaszcza banków, które z pewnością będą musiały współfinansować taką inwestycję.

 

13. Przedstawione wyniki wielkości produkcji i emisji wymagają głębszej analizy. Powinno się wyliczyć emisje jednostkowe i porównać z alternatywnymi sposobami wytwarzania. Wielkość produkcji i zapotrzebowania należy standaryzować w oparciu o warunki atmosferyczne. Nie wiadomo, czy ostatnie zmiany zużycia związane są z fluktuacjami atmosferycznymi, czy są tendencją trwała i obiektywną.

 

14. Prognozę cen na nośniki energii (strona 70 opracowania) należy uzupełnić o przeliczenie na koszty energii zawartej w poszczególnych nośnikach. Łącznie z innymi kosztami jakie związane jest ze stosowaniem tego paliwa. Powinno to dotyczyć zarówno nośników dostępnych dla wytwórców przemysłowych, jak i dostępnych odbiorcom indywidualnym. W jakim stopniu polityka ekologiczna i społeczna doprowadziła do zmian w proporcjach cen dla dużego odbiorcy w stosunku do cen indywidualnych? Czy ta polityka nie wymusza istotnie wyższych cen energii z dużych systemów w stosunku do rozwiązań indywidualnych? Czy polityka energetyczna miejska powinna założyć wycofanie się z rozwiązań sieciowych? Jeżeli, to jaką drogą? Czy nie należy poinformować o tym inwestorów? Np. poprzez plany miejscowe i wydawane warunki zabudowy. A może należy dofinansowywać sieciowe ciepło, tak jak np. dofinansowuje się komunikację miejską? W oczywistym celu walki ze smogiem i niską emisją.

Wiesław Sawicki, prezes Elektrociepłowni Elbląg Sp. z o.o. w latach 2004-2006


Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wróblewski musi ODEJŚĆ
  • Tu cytuje ". .. 12.Wobec publicznie głoszonych obaw dotyczących ryzyka szantażu cenowego, jaki może stosować dostawca ciepła, koniecznym jest określenie uzasadnionego poziomu kosztów i cen. A także możliwej ścieżki ich zmian w przyszłości. Nie ma sensu licytować się na pomysły i rozwiązania, potrzeba konkretnych analiz uzasadniających, które z rozwiązań zapewni niższe koszty ponoszone przez odbiorców końcowych. I parametry te należy przenieść do wieloletniej umowy, która powinna być zaakceptowana między innymi przez Urząd Regulacji Energetycznej. Nie można liczyć, że ktokolwiek wyda kilkaset milionów złotych w sytuacji, gdy w każdej chwili może być odrzucony jako dostawca bez uzasadnienia. Dotyczy to zwłaszcza banków, które z pewnością będą musiały współfinansować taką inwestycję. .. "Nadal jeszcze ktos chce mi i nam wmówić, że nie jest to problem polityczny?!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    8
    Kat_Na_Idiotów(2020-02-26)
  • Kogo obchodzi polityka? Tych co mają z tego kasę bądź stołki . Zwykłych ludzi nieobchodzi ze nie ma i nie będzie bo na chleb brakuje, co kogo interesuje jak dostarczane jest cieplo, poprostu kaloryfery mają grzać i tyle, ciepła wodą tak samo.
  • @Człek - a powinna bo to ci odbiorcy ciepła zwykli ludzie powinni chodzić na głosowania i wybierać wiarygodnych i rozsądnych, którzy później zapewnią, ze elektrociepłownia wytworzy, a epec dostarczy i kaloryfer będzie ciepły.
  • Powinny się media zainteresować co z tramwajarzami się wyprawia i se szkodami wyrządzonymi mieszkancom.,ale TVP pis,Polsat Tvn platforma lewica PSL ogólnie koalicjant, jednym i drugim nie na rękę żeby informacja poszła w świat .trwa kampania prezydencka jedni oskarżali by drugich , jedni źle rządzą ,ceny rosną, a na chleb brak , że rozdawnictwo ,drudzy nie potrafią rządzić samorząd brud smrud i malaria ,nie ma i nie będzie pieniędzy,skąd wziąć ecetera.. . Niestety to wszystko to spektakl polityczny ,któtego jesteśmy widzami. Jedna strona czeka ,aż padnie to wszystko ,a druga za wszelką cenę nie chce oddać pierwszej. A my to tylko zakładnicy machiny teatralno-politycznej. przykre, ale prawdziwe. Ludzie rozliczą władze,rząd wedle własnej kieszeni i bytu.
  • 100% racja,rząd walczy z samorządami,mamy dwie Polski a jak nie jestes z rządem PiS to jesteś komunistą i złodziejem,zdrajcą,targowicą,zdradziecką mordą,lewakiem,gorszym sortem,zboczeńcem ideologicznym,błaznem itp.itd...szkoda gadać jedni czekają na upadek drugiego i odwrotnie...
  • Dobra ludzie dość tego...tramwaje już nie jeżdżą, brak połączenia Elbląga z CPK, DK22 nie będzie ekspresówka, komunikacja miejska się sypie, elektrociepłownia upada, po kiego motyla nam ta rada miasta i ten prezydent? REFERENDUM, wybrać mądrze i zobaczycie, ze będzie pięknie.
  • @Gosc123 - Najpierw idioto zastanów się i rozlicz referendum 2013 roku co nam dało? Co dało Elblągowi ? Chyba tylko to, że teraz taki manipulant jak ty będzie do niego nawoływał! Mnie tramwaje nie obchodzą jeżdzą puste i są aż tyle nie potrzebne. ..
  • @ile_tobie_placa weź Ty chory psychicznie komunisto przestań obrażać ludzi!
  • Lewacka polityka zarządu miasta i mieszkańców niszczy Elbląg. A oni mówią że za mało takiej lewackiej polityki jeszcze więcej. To jak tonącemu zamiast dać koło ratunkowe to rzucić mu cegłówkę ! Skoro lewacka polityka prowadzona od 30 lat niszczy miasto to ktoś z minimalną odrobiną rozumu by ją zmienił a nie jeszcze pogłębiał - to do lokalnych "GENIUSZY- MISTRZÓW INTELEKTU"
  • Kat_Na_Idiotów oczywiście, że NIE jest polityczny, dalej jest to problem ekonomiczny. Każdy liczy kasę, taki mamy "klimat ". Jak już miałby być, to ze strony władz miasta, jakieś koalicje partyjne KO i SLD i Wróblewskiego itp itd, nowy wiceprezydent miasta z PO. PO co to było ?? Komu miało to służyć ?? CO to miało zmienić, usprawnić, ulepszyć itp itd. .?? Typowe gierki partyjne, a nie samorządność. Czas przejrzeć na oczy.
  • Problem w tym że wszyscy walczą ze wszystkimi , media politycy się nie interesują tylko tłuką o koryto , tv to już chyba tylko w RussisaToday najprędzej tam haha śmiech rozpaczy
Reklama