UWAGA!

Dlaczego Krynica Morska mówi przekopowi „nie”

 Elbląg, - Gdy powstanie uzdrowisko, a może nawet i strefa wolnocłowa, skończy się problem z sezonowością w Krynicy Morskiej - mówi burmistrz Krzysztof Swat
- Gdy powstanie uzdrowisko, a może nawet i strefa wolnocłowa, skończy się problem z sezonowością w Krynicy Morskiej - mówi burmistrz Krzysztof Swat (fot. RG)

Mieszkańcy utrzymują się tylko z turystyki, jeśli coś by się stało z naszymi plażami, zostaną bez środków do życia – mówi Krzysztof Swat, burmistrz Krynicy Morskiej, której mieszkańcy są przeciwni budowie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.

- Jak to jest z Krynicą Morską i budową kanału przez Mierzeję? Mieszkańcy rzeczywiście nie chcą przekopu czy to wynika z braku informacji na ten temat?
      
- Na dzisiaj mieszkańcy są przeciwni przekopowi. Może to wynika z tego, że nikt nie chce z nami rozmawiać, dokładnie przedstawić argumenty, że przekop nie spowoduje żadnych strat dla mieszkańców. Niestety, na dzisiaj nie mamy gwarancji ze strony rządowej, że gdyby zrealizował się czarny scenariusz i wystąpiłoby zagrożenie dla naszych plaż czy z dojazdem na Mierzeję Wiślaną, to nie pozostaniemy z tym sami. Mieszkańcy utrzymują się tylko z turystyki, jeśli coś by się stało, zostaną bez środków do życia.
       Mamy pewne pomysły, by zrekompensować potencjalne straty w dochodach mieszkańców. Staramy się na przykład o status uzdrowiska, niewiele już nam do niego brakuje, by oferta turystyczna Krynicy nie ograniczała się jedynie do sezonu. Kolejnym pomysłem jest utworzenie turystycznej strefy wolnocłowej, wzorem jednego z włoskich miast.
       Dzisiaj (podczas środowego rejsu po Zalewie Wiślanym – red.) usłyszałem zapewnienia pana prezesa PiS, że będzie starał się pomóc. Mieszkańcy chcą rozmawiać z osobami odpowiedzialnymi za realizację naszych pomysłów, czy to strefy wolnocłowej czy uzdrowiska czy budowy mola od strony Zatoki Gdańskiej, by można się było dostać do Krynicy nie tylko lądem. Mam nadzieję, że po tym dzisiejszym spotkaniu dojdzie do kolejnych i uda się wypracować wspólne stanowisko, które być może przekona mieszkańców, że ten przekop to nic strasznego, że rząd nie zostawi Krynicy samej sobie, bo my sobie wówczas nie poradzimy.
       Mimo że Krynica jest uważana za jedno z najbogatszych miast w Polsce, to są to dane w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Mieszkańców jest u nas 1300, a w sezonie jest u nas 30 tysięcy osób dziennie. Wszystkie nasze inwestycje komunalne, infrastruktura muszą być przystosowane do tej górnej liczby. Gdybyśmy podzielili nasz budżet na 30 tysięcy osób, to bylibyśmy w środku całej listy samorządów.
      
       - Bolączką jest także droga do Krynicy Morskiej, jedyna możliwość dotarcia lądem do miasta, która w sezonie strasznie się korkuje...
      
- Najbardziej zakorkowana jest trasa z Nowego Dworu Gdańskiego do Stegny, czyli droga wojewódzka nr 502. Z tego też powodu dojazd do Elbląga w sezonie trwa ponad trzy godziny. Gdyby zdarzyły się dodatkowe utrudnienia w trakcie budowy kanału, to turystom będzie lepiej pojechać na Wybrzeże, bo będą mieli wkrótce nową drogę S7.
       Bardzo nam zależy na poprawie jakości drogi do Krynicy, nie mówimy o jezdni dwupasmowej, bo to jest nierealne, ale przynajmniej żeby drogie wojewódzkie miały pobocza, by ten ruch był płynniejszy, żeby łatwiej można się było do nas dostać. Tym bardziej że to jedyna droga dojazdowa do Krynicy, gdyby coś się na niej stało, to jest katastrofa.
      
       - Wspomniał Pan o planach uzyskania prze Krynicę Morską statusu uzdrowiska. Czego miastu jeszcze brakuje, by je zrealizować?
      
- Mamy wykonany operat szacunkowy, dostaliśmy już świadectwo klimatyczne, potwierdzające właściwości lecznice klimatu, mamy gotowe świadectwo wodne potwierdzające właściwości wody solankowej, której odwiert znajduje się w centrum Krynicy. Kończymy sprawy związane geologią. Myślę, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze w tym roku złożymy do Ministerstwa Zdrowia wniosek o nadanie statusu uzdrowiska. To będzie dodatkowy bodziec dla mieszkańców, by nie tylko opierali się na sezonie letnim, na słońcu, kąpielach morskich, ale również na cechach uzdrowiskowych, turystyce zdrowotnej. Kuracjusz, który przyjedzie do Krynicy, nie musi przecież mieszkać w obiekcie uzdrowiskowym, a może u przysłowiowego Kowalskiego.
      
       - Zaplecze uzdrowiskowe to będzie inwestycja miasta czy jednak prywatnych inwestorów?
      
- Szpitale i obiekty uzdrowiskowe będą budować prywatni inwestorzy, ale przygotowanie parku zdrojowego z tężniami, grotą solną, ogólnodostępnymi atrakcjami będziemy starali się wykonać sami przy udziale środków pomocowych. Nasz budżet mimo przysłowiowego bogactwa nie jest tak imponujący, byśmy mogli wszystko z własnych środków stworzyć.
      
       - Szacowaliście już koszty?
      
- Myślę, że to co najmniej kilkanaście milionów złotych, a to prawie nasz cały budżet. Wiadomo, że na inwestycje nie można wydać więcej niż maksymalnie 20 procent budżetu. Gdy powstanie uzdrowisko, a może nawet i strefa wolnocłowa, skończy się problem z sezonowością. Teraz ze względu na to, że nie ma całorocznych miejsc pracy, młodzi ludzie wyjeżdżają z Krynicy. Mamy na przykład problem ze szkołą, w pierwszej i drugiej klasie mamy po pięcioro dzieci. Oczywiście nie pozwolę sobie na zlikwidowanie jedynej szkoły w mieście.
       Dążymy do tego, by powstało w naszym mieście jak najwięcej stałych miejsc pracy, by mieszkańcy nie chcieli stąd wyjeżdżać.

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • BLE, ble czyli -PO- blokuje bo samo nie potrafiło zacząc budowy przekopu. A może to warszawiacy protestują bo to oni tam głównie mieszkają i mają domy i interesy. Czas by Elbląg wystawił Krynicy Morskiej rachunek za wydane pieniądze na Krynicę a było tego sporo. Elbląg nie będzie zakładnikiem małej Krynicy. PIS brawo budujcie -tak trzymać!!!!!
  • A Elblążanie mówią NIE dla PO i zacofaniu.
  • Taka kiedyś była piękna ! W tej grubej książce pt. Elbląg i okolice na starej pocztówce jest ogromny zbiór starych pocztówek z Krynicy Morskiej pokazany !
  • To ich ciemnota nie pozwala na budowe przekopu całe życie spędzili w lesie to dziki naród ale za rybę wiedzą ile wziąść widzą tylko kasę i dziki które chodzą po ulicach a do tego chcieliby przy okazji coś za darmo wyciągnąć od rządu
  • "A Elblążanie mówią NIE dla PO i zacofaniu. "-Do szkoły było pod górkę? -po pierwsze, nie zaczyna się zdania od A, a po drugie, to się podpisz, boisz się riposty?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    19
    43
    AAAAAAaaaaaaa(2016-10-14)
  • Następny pisiołowaty, co się boi podpisać. Ty widać z lasu, bo nawet ogólnej wiedzy na temat tego przekopu ci brak. Przekopu i tak nie będzie, bo na razie szukają "misiewicza" do zarządu spółka, od wydobycia bursztynu -będzie kasa na 500+, a jak jantar wykopią, to znajdzie się milion powodów, by przerwać inwestycję -naiwniaku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    16
    35
    AAAAAAaaaaaaa(2016-10-14)
  • Kopac kopac - Krynica tez zyska
  • Władco z Krynicy dlaczego pobieracie opłaty za parkowanie jak parkingi nie są z porządnym podłożem tylko z namalowanymi miejsca postoju. Co tylko kasa się liczy a wygoda dla turysty gdzie.
  • E -do szkoły pod górke idz w h. znalazł sie znawca chyba z PO.
  • Dokładnie, warszaFka się tam bawi! Nastawiali apartamentowców do nieba, to i ceny z kosmosu. Elblążanie wolą jechać na mierzeję na jeden dzień niż płacić słono za pobyt. Jakoś jantar i mikoszewo mają się dobrze a żyją blisko ujścia Wisły.
  • Tam jest bursztynowa komnata
  • Elbląg to wyjątkowo durne miasto. Dlaczego jakiś tam Jawor potrafi ulokować u siebie fabrykę silników do merca a politycy z Elbląga tylko przekop, przekop, przekop i w ogóle nie rozpatrują nawet głębokości Zalewu który dla statków bałtyckich jest kałużą nie nadającą się do pływania ? Dlaczego władze Elblągawogóle nie walczą o szeroką alternatywną drogę do Stegny przez Nowakowo ? Tylu absolwentów prestiżowego Technikum Mechanicznego w Elblągu a tyle bezmózgowia że ręce opadają.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    26
    27
    absolwentTMinietylko(2016-10-14)
Reklama