Przecież droga zawodowa jest wiadoma. W Polsce zdobyć zawód/fach, przepracować te kilka lat aby nabyć doświadczenia I potem jechać zagranicę zarabiać 5 razy więcej. Teraz będąc od kilku lat na zachodzie nie mogę uwierzyć, że tyrałem kiedyś za 1500 zł.