UWAGA!

Kajakami dla dzieci chce podbić świat

 Elbląg, Krzysztof Gąsiorek przy pracy nad jednym z kajakowych modeli
Krzysztof Gąsiorek przy pracy nad jednym z kajakowych modeli (fot. Michał Skroboszewski)

Przed laty trenował w Elblągu kajakarstwo, karierę przerwał samochodowy wypadek. Dzisiaj 28-letni Krzysztof Gąsiorek chce podbić świat, konstruując pod Elblągiem kajaki dla dzieci. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jego kajaki będą wykorzystane podczas uroczystości związanych z igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro w 2016r.

W Kazimierzowie, tuż za Elblągiem, w niepozornym warsztacie Krzysztofa Gąsiorka powstają prawdziwe kajakowe cuda. To specjalne modele dla dzieci, jak twierdzi ich autor – pierwsze takie na świecie, które umożliwiają naukę pływania w kajaku już od trzeciego roku życia.
       - Są zaprojektowane i wykonane wyłącznie z myślą o dzieciach. Największy model ma 4,2 metra długości i przeznaczony jest dla osób do 14. roku życia. Inni producenci nie robią mniejszych, a ja zaprojektowałem nawet modele dla dzieci od 3. roku życia. Wszystko po to, by nawet najmłodsi mogli czuć się w nich swobodnie, nie wywracali się, by byli w stanie na nich pływać – mówi pan Krzysztof.
      
       Miłość do kajaków
       Wie, jak to robić, bo jak przyznaje od młodości miał dryg do rysowania i projektowania, poza tym sam był kajakarzem. Od 1999 roku reprezentował barwy Olimpii Elbląg w wyścigach sprinterskich. Karierę przerwał samochodowy wypadek, w 2006 roku pan Krzysztof uderzył autem w drzewo, przez wiele miesięcy musiał jeździć na wózku.
       - Wyjechałem do Hiszpanii, gdzie mieszkają moi rodzice, bo musiałem mieć opiekę po wypadku. Rehabilitacja zakończyła się sukcesem, właśnie dzięki kajakarstwu moje mięśnie powróciły do sprawności, choć mam jedną nogę trochę krótszą – opowiada pan Krzysztof. - W Hiszpanii spędziłem osiem lat, pracowałem na budowach, w warsztatach lakierniczych i mechanicznych. Pewnego dnia, w Santanderze, gdzie mieszkałem, natknąłem się na trening kajakarski. Odżyły wspomnienia, wróciłem do treningów, ale cały czas myślałem o tym, żeby projektować kajaki. Wysyłałem cv do różnych firm z tej branży. Do pracy przyjęła mnie polska firma, która miała w Hiszpanii swój oddział i tak zostałem jej przedstawicielem. Pracowałem w niej trzy lata, nabierałem doświadczenia w pracy w modelarni, prototypowni, w sprzedaży tego sprzętu, bo jeździłem na wszystkie najważniejsze kajakowe imprezy świata, byłem nawet na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Dzięki temu mam wiele kontaktów, jest mi łatwiej wejść na rynek.

  Elbląg, Kajaki dla dzieci są mniejsze od tradycyjnych. Na zdjęciu trening na rzece Elbląg
Kajaki dla dzieci są mniejsze od tradycyjnych. Na zdjęciu trening na rzece Elbląg (fot. archwium prywatne Krzysztofa Gąsiorka)


       Dotychczas pan Krzysztof razem ze swoim hiszpańskim wspólnikiem wyprodukował około 70 kajaków dla dzieci, które trafiły do różnych krajów Europy. W warsztacie w Kazimierzowie powstają kolejne prototypy. Elbląski projektant chce stworzyć różnego rodzaju modele, by potem ruszyć z seryjną produkcją.
       - Do 2017 roku chcę zakończyć modele kajaków dla dzieci od 3 do 6 lat, od 6 do 9 lat, od 9 do 12-14 lat, to samo będzie z kanadyjkami. Do tego dwie dwójki kanadyjkowe i kajakowe, potem łodzie wioślarskie dla dzieci, a po 2017 roku chcę wejść w projektowanie kajaków sprinterskich, bo sam byłem sprinterem – dodaje Krzysztof Gąsiorek. - Prowadzę rozmowy z różnymi inwestorami, by ruszyć z masową produkcją. Do tej pory włożyłem w ten biznes 200 tysięcy złotych z własnej kieszeni.
      
       A może tak Rio?
       Kajak dla dzieci wyprodukowany przez pana Krzysztofa kosztuje około 2 tysięcy złotych, profesjonalny kajak dla sprinterów – 15-17 tysięcy. - Zdaję sobie sprawę, że w Polsce te ceny mogą być traktowane jako wysokie. Moje modele cieszą się dużym zainteresowaniem w Skandynawii, Wielkiej Brytanii, krajach hiszpańskojęzycznych – mówi pan Krzysztof.
       Być może jego kajaki będzie też można podziwiać w Brazylii. - Prowadzę rozmowy z Brazylijskim Związkiem Kajakowym, sami się do mnie zgłosili, bym wyprodukował sto kajaków dla dzieci, które będą wpływać podczas uroczystości związanych z igrzyskami olimpijskimi w Rio de Janeiro. Czasu nie mam zbyt wiele, bo do stycznia kajaki muszą być gotowe – dodaje elbląski projektant.
      

RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • A może by Pan Gąsiorek założył maskę do szlifowania? szkoda zdrowia.
  • A może tak Pan pozuje tylko do zdjęcia? Życzę sukcesów Panie Krzysztofie:)
  • SUper !!!!
  • Pan gasiorek to jedna wielka ściema. Jaki wypadek i jaka kariera.
  • żadna ściema, sama prawda :)
  • Bronisław Komorowski mimo upływu już 3 miesięcy od przegranych wyborów prezydenckich, wyraźnie nie może pogodzić się z porażką i w kolejnych wywiadach radiowych i prasowych coraz mocniej atakuje prezydenta Andrzeja Dudę i jego wyborców. Tak było w niedawnym wywiadzie dla radia TOK FM. W podobny sposób Bronisław Komorowski wypowiedział się w obszernym wywiadzie dla ?Gazety Wyborczej?, jaki przeprowadzili z nim Adam Michnik i Jarosław Kurski. Były prezydent po raz kolejny podkreśla, że przegrał wybory przez nienawiść do niego, sianiem której zajmował się jego rywal w wyborach Andrzej Duda i jego wyborcy, i to nie tylko w czasie kampanii wyborczej, ale nawet po jej zakończeniu.
  • Jak znam życie i tego gościa to skończy się tylko na kilku sztukach.
  • Za to zwolennicy Dudy, zawsze z miłością wypowiadali się o wybranym przez Naród prezydencie Komorowskim. Nienawiść zawsze jest cechą jednej strony. Nie mojej. .. .. Prawo i Sprawiedliwość jest też tylko jedna. .. .. KALEGO
  • Zycze powodzenia!
  • Bieszczadzcy chłopi pojechali na wycieczkę do stolicy. Wieczorem poszli do teatru, lecz jeden po drodze się zawieruszył. Gdy biletowa wprowadzała spóźnialskiego, na scenie padły słowa ze sztuki: – Skąd przybywasz, wędrowcze? – PGR Serednica! – odpowiedział dumnie chłop.
  • ???? powodzenia
  • Artykuł bardzo ładnie napisany i to wszystko. Niestety dziennikarz który pisał to nie odrobił lekcji, warto było się dowiedzieć paru rzeczy o tym człowieku dlaczego został zwolniony z firmy plastex ile osób naciagnał na pieniądze ect... Żeby wogóle zacząć pierwsze formy p. Gąsiorek ukradł osobie która robiła dla niego kajaki i nie rozliczył się z kajaków które były wykonane dla niego, zainwestował 200tys zł w co? I jak? Jak ta osoba nie miała nawet 50zł własnych pieniędzy na stery które zamówił !!! RIO gdzie te kajaki w rio nie widziałem a bylem tam, dwie rzeczy jaka federacji złożyła by tak wielkie zamówienie w firmie nie znanej i robiacej kajaki w garażu? Z drugiej strony owszem takie zamówienie na kajaki było ale jak zawsze w takich przypadkach wykonała to firma miejscowa (brazylijska) zgodnie z zasadą zamawiamy to co nasze dodać muszę że oplaty celne w brazylii to ok 60% więc w żaden sposób nie opłaca się sprowadzać sprzetu który może być wykonany na miejscu ;) Panie redaktorze kolejna sprawa to cenny kajaków w polsce nie wiele trzeba żeby się dowiedzieć ile naprawde w polsce kosztują kajaki jedna z najlepszych firmy na świecie warszawski Plastex sprzedaje kajaki jedno osobowe od 3500zl do 10000zł w zależności od materiałów kajaki dla dzieci kosztuja od 1200zł P. Krzysztof Gąsiorek to wielka ściema i oszust
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Znawca tematu(2018-03-20)
Reklama