UWAGA!

Kaliningrad patrzy na Elbląg

 Elbląg, Andriej Kropotkin, przewodniczący Dumy w Kaliningradzie (z lewej) i Janusz Nowak, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu
Andriej Kropotkin, przewodniczący Dumy w Kaliningradzie (z lewej) i Janusz Nowak, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu (fot. Witold Sadowski)

Radni z Kaliningradu przyjechali do Elbląga, by uczyć się od nas, jak odbudować starówkę i inwestować w miejską infrastrukturę. Kaliningrad rozpoczyna wielkie projekty inwestycyjne, związane nie tylko z mistrzostwami świata, jakie mają się odbyć w 2018 roku.

Do Elbląga przyjechała dzisiaj kilkuosobowa delegacja Rady Miasta Deputowanych Kaliningradu na czele z przewodniczącym Andriejem Kropotkinem. Zwiedzili między innymi Zakład Utylizacji Odpadów oraz stację uzdatniania wody, bo są ciekawi, jak nasze miasto poradziło sobie z inwestycjami w tej dziedzinie. Zachwyceni są też elbląską starówką, bo sami chcą odbudować historyczną część Kaliningradu, zniszczoną podczas wojny.
       - Idziemy w tym samym kierunku, wiele możemy się od was nauczyć. 42 architektów pracuje obecnie nad projektem odtworzenia historycznej części Kaliningradu – mówił Andriej Kropotkin. Jak przyznał przewodniczący kaliningradzkiej dumy, największym wyzwaniem są inwestycje związane z mistrzostwami świata, jakie odbędą się w Kaliningradzie w 2018 roku. Dla tamtejszych władz najważniejsza nie jest wcale budowa stadionu.
       - Stadion na 45 tysięcy widzów zbudujemy na wyspie, która w tej chwili jest osuszana. Będzie kosztował 250 milionów euro, ale więcej zapłacimy za osuszenie tego ponad 220-hektarowego terenu. Obecnie trwa osuszanie pierwszego 25-hektarowego kawałka – szczerze przyznał Andriej Kropotkin. - Mieszkańcy nie potrzebują stadionu, który będzie czynny raptem przez dwa tygodnie. Bardziej przydatne będą te wszystkie inwestycje w infrastrukturę, które powstaną przy okazji. Na obszarze 170 hektarów powstanie nowa dzielnica miasta z kanałami, mostami, kompleksami mieszkaniowymi, pełnym socjalnym zapleczem. Zależy nam na tym, by pieniądze na ten cel pozyskać od naszego rządu.
       W najbliższym czasie w Kaliningradzie powstanie 40 nowych dróg oraz fabryka samochodów.
       - Chętnie pozyskamy specjalistów z Polski i ich przeszkolimy. Zachęcamy też polskie firmy, by współpracowały z nami przy budowie dróg – dodał Andriej Kropotkin. - W tych trudnych czasach zależy nam na tym, by pokazać Europie, że mamy dobre stosunki z naszym sąsiadami.
       Elbląg i Kaliningrad od 20 lat są miastami partnerskimi, dzieli je zaledwie 100 kilometrów, ale dotychczas poza wzajemnymi wizytami, umowami o współpracy, trudno wymienić jakieś wymierne korzyści z tego partnerstwa. - Mamy nadzieję, że wkrótce ruszy wymiana młodzieży między naszymi miastami. Rosjanie chcą się od nas dowiedzieć, jak działają komunalne przedsiębiorstwa, my podczas ostatnich spotkań rozmawialiśmy na temat współpracy związanej z oświatą i sportem – mówił Janusz Nowak, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu.
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama