- Jeżeli chcemy wybudować kanał przez Mierzeję Wiślaną, to nie możemy zapominać, że towary, które nim przypłyną do Elbląga, mają płynąć też dalej, ale pozostaje pytanie, jaką drogą - rozważa senator Platformy Obywatelskiej Jerzy Wcisła. - Musimy zbudować drogi śródlądowe. Jednak okazało się to, czego obawiałem się od początku - międzynarodowa droga wodna E70, która jest ważna dla portu elbląskiego, nie zostanie zrewitalizowana.
Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną to sukces, który ma wielu ojców. Prawo i Sprawiedliwość podkreśla swoją siłę sprawczą, która doprowadzi do rozpoczęcia inwestycji w przyszłym roku, zaś Platforma Obywatelska wskazuje, że to za jej rządów przygotowano niezbędne dokumenty.
- Cała inwestycja jest realizowana na podstawie dokumentów, które zostały wytworzone w czasach rządów PO - mówi Jerzy Wcisła, senator Platformy Obywatelskiej. - A to, co oświadczył w Elblągu i w Tolkmicku minister Marek Gróbarczyk, że kanał będzie budowany w Nowym Świecie, było wiadomo w 2013 r. Platforma poparła jednak specustawę dotyczącą budowy kanału przez mierzeję, mimo zastrzeżeń.
Zastrzeżenia są zresztą nadal, ale tym razem dotyczą dróg śródlądowych.
- Podczas spotkania z ministrem Gróbarczykiem mówiłem, że jeżeli chcemy wybudować kanał przez mierzeję, to nie możemy zapominać o tym, że te towary, które mają nim płynąć do Elbląga, będą też płynąć dalej do Polski, i jeszcze dalej, do Europy Zachodniej - mówi senator Jerzy Wcisła. - Oznacza to, że musimy zbudować drogi śródlądowe. I o ile rząd PiS - za co mu chwała - zadeklarował gotowość rozwijania i rewitalizacji polskich dróg wodnych, o tyle po kilku miesiącach okazało się, że najważniejsza dla elbląskiego portu międzynarodowa droga wodna E70* nie będzie zrobiona. Przeanalizowaliśmy ją jako samorządowcy jeszcze za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Przygotowaliśmy projekt jej rewitalizacji, twierdząc, że tej drogi nie da się zrobić do 4. klasy, czyli do głębokości 2,5 m i zawnioskowaliśmy, by zrobić ją do 2., czyli gwarantującej wpływanie jednostkom o zanurzeniu 1,6-1,8 m. To zostało odrzucone, a minister Materna [Jerzy Materna - sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej - red.] na przesłuchaniu w Senacie mówił o kanale lateralnym. Tylko, że nikt tego nie zbadał i nie wiemy czy jest w ogóle woda, by taki kanał zrobić - stwierdza Wcisła. - Koszt takiej inwestycji to byłyby dziesiątki miliardów złotych. Nie ma więc na dziś koncepcji na to, by port elbląski połączyć ze śródlądziem. Tym będzie się zajmował Parlamentarny Zespół Rozwoju Dróg Wodnych, któremu przewodniczę - zapowiedział senator Platformy Obywatelskiej.
* Międzynarodowa droga wodna E70 – łączy Antwerpię z Kłajpedą. W Polsce przebiega od śluzy w Hohensaaten przez Odrę do Kostrzyna, gdzie następuje połączenie z drogą wodną Odra-Wisła. Szlak prowadzi Wartą, Notecią, Kanałem Bydgoskim i Brdą, aż do styku z Wisłą w Bydgoskim Węźle Wodnym. Następnie szlak biegnie Wisłą, Nogatem i Zalewem Wiślanym do granicy z Rosją.
- Cała inwestycja jest realizowana na podstawie dokumentów, które zostały wytworzone w czasach rządów PO - mówi Jerzy Wcisła, senator Platformy Obywatelskiej. - A to, co oświadczył w Elblągu i w Tolkmicku minister Marek Gróbarczyk, że kanał będzie budowany w Nowym Świecie, było wiadomo w 2013 r. Platforma poparła jednak specustawę dotyczącą budowy kanału przez mierzeję, mimo zastrzeżeń.
Zastrzeżenia są zresztą nadal, ale tym razem dotyczą dróg śródlądowych.
- Podczas spotkania z ministrem Gróbarczykiem mówiłem, że jeżeli chcemy wybudować kanał przez mierzeję, to nie możemy zapominać o tym, że te towary, które mają nim płynąć do Elbląga, będą też płynąć dalej do Polski, i jeszcze dalej, do Europy Zachodniej - mówi senator Jerzy Wcisła. - Oznacza to, że musimy zbudować drogi śródlądowe. I o ile rząd PiS - za co mu chwała - zadeklarował gotowość rozwijania i rewitalizacji polskich dróg wodnych, o tyle po kilku miesiącach okazało się, że najważniejsza dla elbląskiego portu międzynarodowa droga wodna E70* nie będzie zrobiona. Przeanalizowaliśmy ją jako samorządowcy jeszcze za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Przygotowaliśmy projekt jej rewitalizacji, twierdząc, że tej drogi nie da się zrobić do 4. klasy, czyli do głębokości 2,5 m i zawnioskowaliśmy, by zrobić ją do 2., czyli gwarantującej wpływanie jednostkom o zanurzeniu 1,6-1,8 m. To zostało odrzucone, a minister Materna [Jerzy Materna - sekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej - red.] na przesłuchaniu w Senacie mówił o kanale lateralnym. Tylko, że nikt tego nie zbadał i nie wiemy czy jest w ogóle woda, by taki kanał zrobić - stwierdza Wcisła. - Koszt takiej inwestycji to byłyby dziesiątki miliardów złotych. Nie ma więc na dziś koncepcji na to, by port elbląski połączyć ze śródlądziem. Tym będzie się zajmował Parlamentarny Zespół Rozwoju Dróg Wodnych, któremu przewodniczę - zapowiedział senator Platformy Obywatelskiej.
* Międzynarodowa droga wodna E70 – łączy Antwerpię z Kłajpedą. W Polsce przebiega od śluzy w Hohensaaten przez Odrę do Kostrzyna, gdzie następuje połączenie z drogą wodną Odra-Wisła. Szlak prowadzi Wartą, Notecią, Kanałem Bydgoskim i Brdą, aż do styku z Wisłą w Bydgoskim Węźle Wodnym. Następnie szlak biegnie Wisłą, Nogatem i Zalewem Wiślanym do granicy z Rosją.
A