UWAGA!

Kary umowne na otarcie łez

 Elbląg, W związku z niewybudowaniem hotelu spółka Hekon musi płacić kary umowne Gminie Miasto Elbląg
W związku z niewybudowaniem hotelu spółka Hekon musi płacić kary umowne Gminie Miasto Elbląg (fot. AD)

Spółka Akcyjna Hekon Hotele Ekonomiczne, która miała wybudować w Elblągu hotel typu „Ibis”, nadal będzie musiała płacić miastu kary umowne z tytułu niezrealizowania inwestycji. Przypomnijmy, budowa hotelu miała się rozpocząć w 2009 r. między stacją paliw przy Al. Tysiąclecia, a ul. 3 Maja.

Sąd Okręgowy w Elblągu wyrokiem z 16 października oddalił bowiem powództwo spółki o uznanie nieważności klauzuli umownej nakładającej na nią obowiązek płacenia kary umownej w wysokości 100 tys. złotych za każdy rok zwłoki w rozpoczęciu budowy hotelu. W pozwie Spółka domagała się także zasądzenia kwoty 200 tys. zł tytułem zwrotu nienależnie uiszczonej Gminie kary umownej za dwa lata zwłoki.
       Przypomnijmy, Hekon Hotele Ekonomiczne S.A. w 2007 roku zakupiła od miasta działkę o powierzchni 0,22 ha za kwotę ponad 817 tys. zł. Na działce tej wybudowany miał być hotel typu „Ibis” o dwu- lub trzygwiazdkowym standardzie. W zamierzeniach budynek hotelu miał mieć pięć pięter i 110 pokoi oraz parking podziemny i naziemny, powstać miała także restauracja. Inwestycja nigdy się nie rozpoczęła. Przedstawiciele inwestora wysyłali natomiast do miasta pisma, w których prosili o przesunięcie terminów zapłaty kar umownych. Tłumaczyli, że przyczyną braku rozpoczęcia realizacji tej inwestycji jest kryzys ekonomiczny.
       Urząd Miejski od 2009 r. wysłał w sumie cztery wezwania do zapłaty inwestorowi. Spółka Hekon zapłaciła karę dwukrotnie. Niestety, umowa zawarta ponad 5 lat temu nie daje możliwości odebrania działki przy Al. Tysiąclecia inwestorowi. Może tylko co roku nakładać na spółkę kary umowne.
       28 stycznia 2013 r. spółka Hekon złożyła oświadczenie, w którym wskazała, że nie wybuduje hotelu za zakupionej działce. W kwietniu 2013 r. spółka złożyła do Sądu Okręgowego w Elblągu pozew przeciwko Gminie Miasto Elbląg o zapłatę 200 tys. zł, czyli zwrot kar umownych oraz uznanie nieważności klauzuli umownej, na podstawie której spółka zobowiązana była do zapłaty kary umownej. Spółka Hekon w uzasadnieniu wskazywała, iż zapłacona kwota, tytułem kary umownej, była świadczeniem nienależnym Gminie, natomiast samo świadczenie spowodowane było pozostawaniem Spółki pod przymusem stosownych zapisów zawartych w akcie notarialnym. Spółka złożyła tam bowiem oświadczenie, iż podda się egzekucji komorniczej jeżeli nie będzie płaciła kar umownych. Sąd Okręgowy w Elblągu oddalił jednak powództwo spółki. Jest to wyrok I instancji– wskazuje Patryk Ogórek, radca prawny Urzędu Miejskiego w Elblągu.
       Takie rozstrzygnięcie wskazuje, że Spółka Hekon nadal musi płacić kary umowne Gminie Miasto Elbląg w związku z niewybudowaniem hotelu, zgodnie ze zobowiązaniem przyjętym na siebie w umowie. Wyrok nie jest prawomocny, przysługuje od niego odwołanie.
      
      
Redakcja

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A gdzie ta działka?
  • działka nie może zostać odebrana? Ktoś podpisał niezłą umowę, przekręciaże z um
  • Umowa została podpisana za kadencji prezydenta Słoniny. To i tak dobra umowa bo zobowiązuje inwestora do płacenia kar umownych, o czym mowa w artykule. Niestety kilka pozostałych umów podpisanych przez ekipę Słoniny jest kompletnie do bani. Najlepszym przykładem jest zarośnięty plac w okolicach nieistniejącego już Kina Syrena. Tam nabywca gruntu ma wszystko głęboko w D bo miasto nie zawarło w umowie z tymże inwestorem żadnej klauzuli, która pociągnęłaby nowego właściciela gruntu do odpowiedzialności finansowej. Nowemu prezydentowi tylko przyklasnąć, że nie odpuszcza i egzekwuje postanowienia umowy. Kryzys kryzysem ale z umowy trzeba się wywiązać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    0
    SpongeBobKanciastoporty(2013-10-18)
  • Trochę za dużo takich pustych działek z nierozpoczętymi, sprzedanymi i rozgrzebanymi budowami jest w naszym mieście. Czy naprawdę włodarze nie potrafią podpisać solidnej umowy, takiej, że albo kupujesz albo nie wypłacisz się nigdy?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    1
    bastek(2013-10-18)
  • ". .. że albo budujesz albo nie wypłacisz się nigdy?" Powinno być.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    1
    bastek(2013-10-18)
  • a może otworzyć hotel w ratuszu - wiele problemów to rozwiąże !
  • Hotel??? Moim zdaniem w Elblągu potrzebny jest raczej przytułek. Biedota i mizernota. Mieszkam przy pasażu i kilka ładnych lat widzę jak zapaleńcy "łapią" lokale przy pasażu i po kilku miesiącach--"lokal do wynajęcia". Jest to nie tylko dramat dla najmujących czy wynajmujących lokale handlowo-usługowe w tychże lokalizacjach. Jest to dramat nas wszystkich, bieda jest i tyle. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    zieloneqq(2013-10-18)
  • ciekawsze i bardziej widoczne są dwie zapuszczone dzialki, jedna po kinie Syrena, a druga ogromna, bo 5500 m2 na pl Konstytucji. w samym centrum. Ciekawe, czy nowe władze Elbląga bedą tak samo dziwnie pobłażliwe w stosunku do ich właścicieli, jak ekipa Słoniny i Nowaczyka.
  • porostu wyprali kase i 100 dla nich to smiech
Reklama