Brawo Pani Haniu! Trzymam kciuki! Zlosliwców nigdy nie zabraknie- dla mnie jest Pani czlowiekiem wielkiego serca, fachowcem z wielkim doswiadczeniem - nie wiem co bardziej istotne. Obie te cechy sprawiajá, ze warto dostac sie pod Pani skrzydla- nie wazne czy jako pacjent czy jako pracownik.
Ja mam tylko dobre wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie - Iza B. (obecnie UK)