Od początku lipca elbląski Zakład Utylizacji Odpadów prowadzi zbiórkę tzw. opakowań wielowarstwowych. W tej sprawie miasto podpisało umowę z warszawską firmą Rekopol.
Pod nazwą "opakowania wielowarstwowe" kryją się wszelkiego rodzaju kartonowe opakowania po napojach. Do tej pory nie były one utylizowane, lecz składowane.
- Nie było takich możliwości technicznych - mówi Marian Wojtkowski, dyrektor ZUO. - W chwili obecnej technologie na to pozwalają i dlatego Elbląg zdecydował się na podpisanie 18-miesięcznej umowy z Rekopolem. Miasto zobowiązało się w niej do prowadzenia zbiórki, Rekopol zaś pokryje koszty związane z odzyskiem oraz będzie nam zwracał poniesione koszty.
Elblążanie mogą wrzucać kartony do żółtych pojemników na tworzywa sztuczne, które stoją na elbląskich osiedlach, zaś mieszkańcy domków jednorodzinnych otrzymają specjalne worki. Na pojemnikach pojawią się odpowiednie naklejki. We wrześniu do wszystkich mieszkańców Elbląga trafią ulotki informacyjne.
- Opakowania wielowarstwowe zostaną u nas oczyszczone, a następnie wysłane do zakładów papierniczych - tłumaczy Marian Wojtkowski. - Tam zostaną przetworzone na inną makulaturę, użyteczną dla społeczeństwa. Dzięki tej akcji chcemy, aby kartony po napojach trafiały nie na nasze wysypisko, lecz były później wykorzystane. Do tej pory udało nam się zebrać około dwóch ton tych odpadów.
Elbląski Zakład Utylizacji Odpadów akcję selektywnej zbiórki odpadów prowadzi już od siedmiu lat. Dzięki niej rocznie ze śmieci wyrzucanych przez elblążan udaje się odzyskać około 160 ton szkła, 120 ton tworzyw sztucznych oraz 250 ton makulatury.
Od początku lipca ZUO zbiera także tzw. złom opakowaniowy, czyli puszki. Mieszkańcy domków jednorodzinnych otrzymali na nie kolejny worek, zaś elblążanie mieszkający na osiedlach mogą je wrzucać do pojemników na szkło.
- Jest ono i tak sortowane i będzie nam łatwiej wszystkie puszki wyłowić - dodaje dyrektor ZUO.
- Nie było takich możliwości technicznych - mówi Marian Wojtkowski, dyrektor ZUO. - W chwili obecnej technologie na to pozwalają i dlatego Elbląg zdecydował się na podpisanie 18-miesięcznej umowy z Rekopolem. Miasto zobowiązało się w niej do prowadzenia zbiórki, Rekopol zaś pokryje koszty związane z odzyskiem oraz będzie nam zwracał poniesione koszty.
Elblążanie mogą wrzucać kartony do żółtych pojemników na tworzywa sztuczne, które stoją na elbląskich osiedlach, zaś mieszkańcy domków jednorodzinnych otrzymają specjalne worki. Na pojemnikach pojawią się odpowiednie naklejki. We wrześniu do wszystkich mieszkańców Elbląga trafią ulotki informacyjne.
- Opakowania wielowarstwowe zostaną u nas oczyszczone, a następnie wysłane do zakładów papierniczych - tłumaczy Marian Wojtkowski. - Tam zostaną przetworzone na inną makulaturę, użyteczną dla społeczeństwa. Dzięki tej akcji chcemy, aby kartony po napojach trafiały nie na nasze wysypisko, lecz były później wykorzystane. Do tej pory udało nam się zebrać około dwóch ton tych odpadów.
Elbląski Zakład Utylizacji Odpadów akcję selektywnej zbiórki odpadów prowadzi już od siedmiu lat. Dzięki niej rocznie ze śmieci wyrzucanych przez elblążan udaje się odzyskać około 160 ton szkła, 120 ton tworzyw sztucznych oraz 250 ton makulatury.
Od początku lipca ZUO zbiera także tzw. złom opakowaniowy, czyli puszki. Mieszkańcy domków jednorodzinnych otrzymali na nie kolejny worek, zaś elblążanie mieszkający na osiedlach mogą je wrzucać do pojemników na szkło.
- Jest ono i tak sortowane i będzie nam łatwiej wszystkie puszki wyłowić - dodaje dyrektor ZUO.
OP