5 lipca mija rok od podpisania kontraktu na przebudowę drogi krajowej nr 7 na odcinku Jazowa - Elbląg. Kontrakt zakłada zakończenie inwestycji po 19 miesiącach od momentu rozpoczęcia robót, jednak ten termin jest dzisiaj poważnie zagrożony.
Zleceniodawcą zadania jest olsztyński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a wykonawcą holding Strabag. Koncepcja przebudowy zakłada utrzymanie od miejscowości Jazowa do Kazimierzowa drogi o jednej jezdni, lecz o podwyższonej nośności i szerokości nawierzchni umożliwiającej powiększenie przepustowości i przejazdy dużych zestawów ciężarowych. Na odcinku od Kazimierzowa do węzła Elbląg - Wschód droga będzie dwujezdniową obwodnicą miasta.
Kierownictwo Zarządu Dróg Urzędu Miejskiego jest w stałym kontakcie z inwestorem i wykonawcą inwestycji. Uczestniczy w posiedzeniach rady budowy w roli obserwatora i doradcy, a w sytuacjach, gdy niezbędne jest wsparcie miasta, udziela konkretnej pomocy. Pomimo dobrze układającej się współpracy, na budowie widoczne są wyraźne opóźnienia w prowadzonych robotach.
- Firma Strabag tłumaczy powstałe opóźnienia długą i mroźną zimą - mówi Krystyna Dziurdź, naczelnik Zarządu Dróg UM. - Zapewnia inwestora, Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, że nadrobi opóźnienia.
Patrząc realnie, jest to jednak problem bardziej złożony. Przełożenie ruchu na nowe jezdnie warunkuje oddanie obiektów mostowych. Te do końca czerwca miały przejść długotrwałe obciążenia próbne, a jeszcze ich nie rozpoczęto.
- Strabag poinformował o przyspieszeniu robót - kontynuuje Krystyna Dziurdź. - Ma to spowodować uruchomienie trzeciej zmiany na budowie drogi z Jazowa do węzła Elbląg - Wschód. Decyzja nie usprawni jednak ruchu pojazdów. Nadal będą konieczne objazdy, a to z pewnością wpływa negatywnie na tegoroczny sezon turystyczny w regionie - stwierdza naczelnik.
Kierownictwo Zarządu Dróg Urzędu Miejskiego jest w stałym kontakcie z inwestorem i wykonawcą inwestycji. Uczestniczy w posiedzeniach rady budowy w roli obserwatora i doradcy, a w sytuacjach, gdy niezbędne jest wsparcie miasta, udziela konkretnej pomocy. Pomimo dobrze układającej się współpracy, na budowie widoczne są wyraźne opóźnienia w prowadzonych robotach.
- Firma Strabag tłumaczy powstałe opóźnienia długą i mroźną zimą - mówi Krystyna Dziurdź, naczelnik Zarządu Dróg UM. - Zapewnia inwestora, Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, że nadrobi opóźnienia.
Patrząc realnie, jest to jednak problem bardziej złożony. Przełożenie ruchu na nowe jezdnie warunkuje oddanie obiektów mostowych. Te do końca czerwca miały przejść długotrwałe obciążenia próbne, a jeszcze ich nie rozpoczęto.
- Strabag poinformował o przyspieszeniu robót - kontynuuje Krystyna Dziurdź. - Ma to spowodować uruchomienie trzeciej zmiany na budowie drogi z Jazowa do węzła Elbląg - Wschód. Decyzja nie usprawni jednak ruchu pojazdów. Nadal będą konieczne objazdy, a to z pewnością wpływa negatywnie na tegoroczny sezon turystyczny w regionie - stwierdza naczelnik.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska