UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Powinien tam powstać kościół albo pomnik smoleński. :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    5
    PanPrezes(2015-12-02)
  • A jedną ze spółdzielni mieszkaniowych na ul. Żyrardowskiej też kombinowała z masztem telefonii komórkowej na dachu budynku lecz mieszkańcy budynku i okolicznych domków szybko sprzeciwili się tak poronionemu pomysłowi niech sami na własnych posesjach sobie eksperymentują! Takie obiekty mogą być stawiane w bezpiecznej odległości od zabudowań!
  • Na rok jestem uspokojona.
  • U nas Nad Jarem postawili na dachu budynku, poszłam do prezesa to mnie wyśmiał, że wymyślam o szkodliwości na zdrowie przez takie maszty.
  • Jaki problem jak zarząd spółdzielni podejmuje decyzję niekorzystne i nie uzgodnione z członkami spółdzielni zawsze można odwołać zarząd i powołać nowy przecież oni są dla nas a nie my dla nich
  • Jestem fizykiem. Ludzie - najpierw zrozumcie czym jest promieniowanie mikrofalowe, a potem jarajcie się komórkami i smartfonami. Ja wręcz cieszę się, gdy mam słaby zasięg. Ten kraj jest ażza bardzo pokryty nadajnikami. W Polsce nie przestrzega się norm dot. promieniowania. PS. Ja nie mam w zwyczaju np. odpalać sobie na biurku otwartej kuchenki mikrofalowej co jakiś czas. Wcześniej komórki miały nadajniki o częstotliwości 0,9 Ghz, dziś 1,8 Ghz, teraz wszyscy jarają się wifi 2,4 Ghz, a ostatnio "5G". .. jak ktoś chce doświadczyć, czym kończy się "wiszenie na smartfonie" latami - może spróbować postawićsobie przed głową kuchenkę mikrofalową - standardowa częstotliwość fal to 2,45 Ghz (ogólnie nie do końca, ale to temat rzeka). Najpierw się doedukujcie, a potem piszcie.
  • Konwencjonalne źródła promieniowania EM a mind control - Dionizy Pietroń - 8.05.2015
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    AspartamE951(2015-12-03)
  • @kandydat_Salceson - głupszej wypowiedzi nie widziałem - pracujesz dla jakiegoś operatora? PS. Ciekawe co by było, gdyby ktoś rzeczywiście pomierzył natężenie promieniowania w Elblągu - czy ktoś w tych okolicach się tym w ogóle zajmuje? - tzn. niezależnie mam na myśli, bo kolesie wynajęci przez operatorów są tylko od tego, żeby na odbiorze przybić pieczątką z kartofla, że wszystko jest w "normie".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    AspartamE951(2015-12-03)
  • Ciekawe, co by było, gdyby na reklamach związanych z MIKROFALOWĄ telefonią komórkową umieszczane były odekwatne ostrzeżenia, jak w przypadku np. PAPIEROSÓW - "częste rozmowy przez telefon przy głowie powodują nowotwory mózgu oraz białaczkę" ? "Spanie ze smartfonem blisko ciała włączonym do sieci/wi-fi statystycznie przyczynia się do wzrostu zachorowalności na nowotwory oraz inne powikłania" itd. itp. .. PS. najbardziej mikrofale szkodliwe są dla dzieci, bo ich organizm, w tym czaszka - nie są w pełni rozwinięte.
  • to tak samo, jak wyszło, że trzymanie przez policjantów popularnych "suszarek" (tych "radarowych"-znaczy nadajników mikrofal) często na kolanach w radiowozie statystycznie zwiększyło ich zachorowalność na raka. .. wiecie czego - a potem na portelu mogą sobie robić jakieś akcje z zapuszczaniem wąsów etc. Jak ktoś nic zupełnie nie kuma o co chodzi - to może pogadajcie z kimś, kto służył w wojsku na radarach. Komórka/"suszarka" to też taki quasi-radar, tylko malutki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    dagome(2015-12-03)
  • (o dziwo Onet też to podał): "Do grona przeciwników komórek należą nie tylko zwykli ludzie, tacy jak Neil Whitfield, ale także spora grupa wysokiej klasy naukowców. Dwa lata temu Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (Agency for Research on Cancer, IARC) - jedna z agend WHO - opublikowała raport w którym promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe przesunęła z kategorii 3.("niemożliwe do zaklasyfikowania, jako rakotwórcze dla człowieka") do 2b ("możliwie rakotwórcze dla człowieka"). Do tej samej kategorii zaliczono spaliny z silników Diesla, chloroform, paliwo lotnicze, ołów i DDT. W październiku ubiegłego roku włoski sąd najwyższy zadecydował, że guz mózgu u pewnego biznesmena powstał na skutek używania telefonu komórkowego przez 12 lat po 5-6 godzin dziennie. Wyrok otworzył drogę dla potencjalnych pozwów ze strony pracowników wobec pracodawców. "
  • Oficjalne stanowisko National Health Service (NHS) głosi, że powinniśmy ograniczać korzystanie z telefonów komórkowych do niezbędnego minimum, aby ograniczyć oddziaływanie fal radiowych na mózg. Zwłaszcza dzieci powinny używać komórek tylko w sytuacjach awaryjnych, bo jeśli rzeczywiście istnieje zagrożenie, to ich rozwijające się mózgi są na nie bardziej narażone. Inne kraje poszły w tej kwestii dalej. We Francji zakazano jakichkolwiek reklam telefonów komórkowych skierowanych do osób poniżej 12 roku życia, a obecnie trwają prace nad ustawą nakazującą sprzedawanie wszystkich komórek od razu w zestawie ze słuchawkami. W Kanadzie i Rosji także zaleca się ostrożność, a władze Izraela rozważają obecnie możliwość umieszczania na telefonach ostrzeżeń podobnych do tych, jakie drukuje się na paczkach papierosów. Jednocześnie kilka krajów rozważa wprowadzenie całkowitego zakazu korzystania z sieci WiFi na terenie szkół.
Reklama