Rząd Federacji Rosyjskiej wprowadził cło na materiały budowlane eksportowane do obwodu kaliningradzkiego. Ucierpiał na tym elbląski port, przeładunek spadł o ponad 40 procent. Ratunkiem dla portu mogą być odprawy fitosanitarne, na które nadal nie ma zezwolenia. Dzisiaj na ten temat prezydent Elbląga będzie rozmawiał z wojewodą warmińsko-mazurskim, który przyjeżdża do naszego miasta.
Rosjanie wprowadzili zmiany w przepisach tuż po czerwcowej wizycie w Kaliningradzie premiera Federacji Rosyjskiej Dimitrija Miedwiediewa. Stawiają na budowę swoich zakładów produkujących materiały budowlane w obwodzie, dlatego ograniczają import, wprowadzając zaporowe cła dla towarów z Unii Europejskiej. Ofiarą takiej polityki stał się elbląski port, z którego do obwodu są transportowane głównie materiały budowlane.
- Dotychczas w obwodzie kaliningradzkim nie było cła na materiały budowlane, bo był on traktowany w tej sprawie jako specjalna strefa ekonomiczna. Po decyzji rządu rosyjskiego wprowadzono 32-procentowe cło, co spowodowało duży spadek w naszych przeładunkach, m.in. bloczku budowlanego, wkrótce to samo może stać się z cementem. W ubiegłym roku pod koniec lipca mieliśmy 194 tysiące ton przeładowanych towarów, w tym roku jest to tylko 114 tysięcy – mówi Arkadiusz Zgliński, dyrektor Portu Morskiego w Elblągu. - Szukamy rozwiązań, które pozwolą nam wyjść z tej trudnej sytuacji. Z pewnością dużo pomogłoby wprowadzenie odpraw fitosanitarnych w porcie, dzięki czemu moglibyśmy przeładowywać towary pochodzenia roślinnego, jakie firmy sprowadzałyby z obwodu kaliningradzkiego.
Co ciekawe, przeciwny wprowadzeniu odpraw fitosanitarnych jest wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski, a jego opinia jest w tej sprawie bardzo ważna. Dzisiaj przyjeżdża do Elbląga na zaproszenie prezydenta Elbląga, ma m.in. odwiedzić port. Czy zmieni zdanie na temat odpraw? Przekonamy się podczas konferencji prasowej, która ma się odbyć w Urzędzie Miejskim. Relacja z konferencji po godzinie 15 na portEl.pl
- Dotychczas w obwodzie kaliningradzkim nie było cła na materiały budowlane, bo był on traktowany w tej sprawie jako specjalna strefa ekonomiczna. Po decyzji rządu rosyjskiego wprowadzono 32-procentowe cło, co spowodowało duży spadek w naszych przeładunkach, m.in. bloczku budowlanego, wkrótce to samo może stać się z cementem. W ubiegłym roku pod koniec lipca mieliśmy 194 tysiące ton przeładowanych towarów, w tym roku jest to tylko 114 tysięcy – mówi Arkadiusz Zgliński, dyrektor Portu Morskiego w Elblągu. - Szukamy rozwiązań, które pozwolą nam wyjść z tej trudnej sytuacji. Z pewnością dużo pomogłoby wprowadzenie odpraw fitosanitarnych w porcie, dzięki czemu moglibyśmy przeładowywać towary pochodzenia roślinnego, jakie firmy sprowadzałyby z obwodu kaliningradzkiego.
Co ciekawe, przeciwny wprowadzeniu odpraw fitosanitarnych jest wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski, a jego opinia jest w tej sprawie bardzo ważna. Dzisiaj przyjeżdża do Elbląga na zaproszenie prezydenta Elbląga, ma m.in. odwiedzić port. Czy zmieni zdanie na temat odpraw? Przekonamy się podczas konferencji prasowej, która ma się odbyć w Urzędzie Miejskim. Relacja z konferencji po godzinie 15 na portEl.pl
RG