UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Brawo Słonina
  • Słusznie Prezydent zwrócił uwagę na most w Nowakowie. I nie jest tu problemem sposób zachęcania obsługi do jego otwarcia. Problemem jest brak stałych i znanych godzin otwarcia, a także informacji o tym w odpowiednich miejscach. W poprzednich latach godziny otwarcia były ustalone. W tym roku podaje się zakres np: od 18 do 19. Myliłby się ktoś sądząc, że most przez godzinę jest otwarty. Tak naprawdę oznacza to. że musisz być o 18 i najprawdopodobniej będzesz stał bezproduktywnie do 19. Uważam, że należy wprowadzić stałe godziny otwierania mostu np 8 10 12 14 18 20. Nic się nie stanie, jeżeli czasami w oczekiwaniu na statek, lub widoczny dopływający jacht, otwarcie się opóźni 10-15 minut. Ponadto powinny być tablice z godzinami otwarcia mostu w ważniejszych miejscach np: Buczyńcu, ujściu rzeki Ebląg, przystani w Krynicy, bulwarze w Elblągu, w okolicy Bryzy - widoczne z rzeki. Tablice po polsku , angielsku i niemiecku, jeżeli oczekujemy turystów zagranicznych. To wszystko nic nie kosztuje, zależy tylko od chęci decydentów. Może Prezydent będzie miał na nich wpływ.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    żeglarz(2004-08-20)
  • Tym razem jeszcze powstrzymam sie od inwektyw Przeczytaj komentowany artykuł » Autor: Gość: Grisza IP: *.daxnet.no Data: 30.07.2004 20:13 + dodaj do ulubionych wątków + odpowiedz na list -------------------------------------------------------------------------------- drogi Enola Gay, ale w zasadzie to tak jak bys juz to mial.W pelni popieram dazenia Elblaga i trzeba z tego uczynic cos takiego jak budowe Gdyni przed wojna.Wysilek calego narodu.Po co,a zeby troszke usadzic Rosje,ktora do dzis pilnuje interesow Prusko-Rosyjskich ,ze jedynym portem w tej okolicy ma byc Krolewiec.To bardzo stare dzieje ale ludzie z wyczuciem historyzmu lapia takie sprawy w lot.Przekopanie Mierzei Wislanej to bedzie bardzo powazny policzek dla starej prusko-rosyjskiej polityki dotyczacej Prus Wsachodnich.Tylko,czy ktos sie odwazy?Czy wyobraza Pan sobie swobodny oddech Elblaga?Niechbysmy mieli na ten cel wykupic obligacje panstwowe.Czy nie rozumie Pan ,ze to byloby bardzo powaznym zaznazceniem suwerennosci Polski w tym obszarze i co zatym idzie wymusiloby na Rosjanach i Niemcach zajecie w tej sprawie bardzo dla nich klopotliwego dzis stanowiska? sorry Grisza!
  • żeglarz - tak trzymaj!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szczur lądowy(2004-08-20)
  • popieram glosy zeglarza i oset'a :D dodam tylko do pana, ktory mowil cos o cofce i kolejnego traktujacego o jakiejs kladce czy czyms tam :P Otoz wydaje mi sie, ze sposobem na cofke bylaby po prostu sluza (powiedzmy typu Gdanska Glowa, jesli wiecie o czym mowie) A co do mostu, kladki itp.. to po co to komu w rejonie za piaskami???? Przeciez tamte tereny to pas nadgraniczny, nikt tam nie mieszka i w ogole koniec swiata:P Dlatego drodzy sceptycy zaufajmy i wierzmy w nasze wladze, a moze cos z tego bedzie...p.s. taki weekendowy rejsik po Baltyku juz zaczyna mi sie snic po nocach a co najawzniejsze bez lizania d*** Ruskom :P Pozdrawiam zeglarzy!
  • niestety - problem nie jest taki prosty jak sie niektorym wydaje: 1) cofka nie jest problemem (sluza rzeczywiscie zalatwi sprawe), problemem (POTWIERDZONYM JUZ KILKA LAT TEMU) jest natomiast rozmycie Mierzei - proces prawie pewny, niemozliwy natomiast to szczegolowegp przewidzenia (mie wiadomo zatem czy i jak bedzie mozna go powstrzymac) 2) kladka nie miala byc dla ludzi, a dla zwierzat (nie zyjemy wszak na ksiezycu - podstawy swiadomosci ekologicznej przydalyby sie co niektorym), a przekop nie jest planowany za Piaskami, a w okolicy wsi SKOWRONKI!!! (tak mowia wszystkie projekty!!!) dochodzi zatem jeszcze problem ruchu drogowego na Mierzei w sezonie letnim!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elwawo(2004-08-23)
  • aha, no i jeszcze aspekt ekonomiczny!!! czy ktos naprawde uwaza, ze port morski w El ma uzasadnienie ekonomiczne?? Bujda!! 1) moce portow w Gdansku i Gdyni sa niewykorzystane 2) infrastruktura drogowa i kolejowa w El i okolicach nie pozwala wlaczyc miasta w powazna siec dystrybucji towarow wyladowywanych w porcie w El (i nie pozwoli, bo autostrady omijaja El szerokom lukiem, a w Gdynii np. autostrada A1 konczyc sie bedzie praktycznie w terminalu kontenerowym) 3) bez sensu jest tez nastawianie sie na transport z portu w El do Rosji - oni maja wlasny port 4) na dodatek czesi koncza wlasnie autostrade (biegnaca fragmentem przez Polske), ktora poloczy niemieckie porty z krajami naddunajskimi!!! a zatem dla kogo ten wysilek narodowy? pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elwawo(2004-08-23)
  • zalecam zatem troche trzezwego myslenia, a nie promowanie projektow w stylu ELBLĄSKA WYPRAWA NA KSIĘŻYC!! bo mimo ze cel szczytny, to watpie, zeby udalo sie kogos do niego przekonac!!! aha, i jeszczo jedno: w dzisiejszych czasach odleglowsc 50 km nie jest juz uwazana za tak wielka, porty lotnicze powstaja w takiej odleglosci od miast!! porty morskie tez zazwyczaj nie powstaja juz w centrach - jezeli ktos sie rzeczywiscie upiera przy idei MORSKIEGO ELBLAGA, to niech zrobi port w Stegnie z porzadna drogą dojazdowa - bedzie 4 razy taniej chociaz pomysl jeszcze glupszy ekonomicznie i logistycznie
  • Wszystkich "spanikowanych" ekologow pragne zapewnic, ze przekopanie Mierzeji to najlepszy pomysl jaki moze byc. Zalew dzieki temu sie oczysci, zniknie strach przed cofka (sluza umozliwi sterowanie poziomem wody w zalewie), turysci beda walic znow drzwiami i oknami, szansa na zmniejszenie bezrobocia, ogromne wplywy z oplat za kozystanie z kanalu. Pragne przypomniec, ze jeszcze kilkaset lat temu mierzeja byla tylko szeregiem wysepek i nie ma co sie przejmowac kilkoma lisami, dzikami i borsukami- poradza sobie - jakby co to potrafia plywac (jakos po wybudowaniu Kanalu Panamskiego nic sie nie stalo, a skala tego byla bez porownania wieksza. A co do tamowania ruchu samochodowego to i tak na calej Mierzeji sa tylko i wylacznie korki wiec nic to nie zmieni, a moze nie glopim pomyslem bedzie wjechac samochodem na prom i w pare minut znalesc sie nad morzem!!! Niech wielbiciele ptaszkow i innych takich zastanowia sie dlaczego rezerwat ptactwa wodnego na zalewie (od Druzna do portu w Kamionku Wielkim) uniemozliwia plywanie nawet zaglowka po tym obrszarze (mozna tylko plynac kanalem zeglownym) co spowodowalo np. zamkniecie przystani wodnej w Jagodnie i uniemozliwia rozwoj tak dochodowej turystyki na tym obszarze (i jak tu walczyc z bezrobociem jak w imie "ochrony" ptaszkow nie chroni sie ludzi).
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Inżynier(2004-08-24)
  • 1. Zalew się oczyści dopiero wtedy, gdy w Królewcu wybudują oczyszczalnię ścieków i zaczną z niej korzystać - nie wcześniej. 2. Tzw. cofka ( niechby ktoś wymyślił inny termin... ) to wynik okresowej różnicy poziomów wody w Zatoce Gdańskiej i w Zalewie, która to woda przedostaje się i wydostaje z Zalewu PRZEZ CIEŚNINĘ PIŁAWSKĄ. Wybudowanie śluzy na kanale przez mierzeję po polskiej stronie nic nie zmieni - chyba, że i Rosjanie zamkną cieśninę śluzą ( co nigdy nie nastąpi, bo nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia ). Panie Inżynierze, kłania się tu doświadczenie fizyczne z systemem naczyń połączonych, przeprowadzane w szkole podstawowej. 3. Kanał Panamski poza obszarami zurbanizowanymi ma naturalne, nieumocnione brzegi, dostępne dla zwierząt. Budując kanał przez mierzeję i umacniając jego brzegi stalą i betonem zostanie stworzona WYSPA ( kanał z jednej, cieśnina z drugiej strony, z trzeciej morze, z czwartej zalew ), z której żadne zwierzę, poza ptakami, nie wydostanie się samodzielnie. 4. Prom na mierzeję - tego pomysłu nie udaje się zrealizować od lat z powodu nieopłacalności ekonomicznej przedsięwzięcia. Ale jeśli jest Pan/Pani człowiekiem przedsiębiorczym i gotowym zaprzedać duszę sprawie - życzę powodzenia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    też inżynier(2004-08-24)
  • PANOWIE DECYDENCI ZE KOPAC TRZEBA TO WIADOMO OD DAWNA - CHOCBY LOPATAMI TAK JAK CHINCZYCY - ABY TO TYLKO NASTĄPIŁO JAK NAJSZYBCIEJ a wtedy i nasz elblag duzo zyska
  • Kopanie cieśniny przyniesie tylko chwilowe ożywienie i to niekoniecznie dla Elbląga, nie ma obawy aby przy ewentualnej realizacji tego projektu przetargi wygrały elbląskie firmy. Prom, most zwodzony w cieśninie da taką samą przepustowość i zachętę do żeglugowania jak most w Nowakowie i pięć mostów w Elblągu. O utrzmaniu toru wodnego, który zapewniałby żeglugę jednostkom większym niż to co pływa w tej chwili, nie ma mowy. Więc po co?. Odnoszę wrażenie, że głównym argumentem przemawiającym za przekopaniem jest dla niektórych: polityczny "dokopać Rosjanom", a tak naprawdę dorażny udział niektórych elblążan w zarządzaniu, zasiadaniu w różnych komisjach przedsięwzięcia stulecia ( w skali Elbląga oczywiście). Porównywanie do Gdyni świadczy o kompletnej ignorancji. Kopanie cieśniny to portu , którego nie ma i do miasta, które nie ma przemysłu i odpowiedniego układu komunikacyjnego, to byłoby osiągnięcie na skalę światową. To nie to samo, co przed wojną. Gdańsk jest bliziutko i w dodatku jest polskim miastem, pomijając inne argumenty, wymienione już przez moich poprzedników
Reklama