Z jakiej racji ktoś ma to dostać na własność po minimalnej cenie? Remont pójdzie w 85% z podatków wszystkich, a tanie mieszkania kupią se wybrańcy lokalnej władzy? Wynajem - ok, ale tylko do czasu gdy dochody najemców się nie zwiększą.
A z jakiej racji ktoś ma dostawać 500 zł na dziecko z podatków kogoś, kto nie ma dzieci?
Poza tym, skąd pan wie, jakie będą warunki wykupu?
No i proszę o dowód, że to "wybrańcy lokalnej władzy".