Dlaczego mówią o budowie wiaduktu (znowu) skoro są od kilku dni nowe szlabany i kamery? Czy to nie koliduje z budową? Gdyby budowa wiaduktu miała rzeczywiście ruszyc- jaki sens zakupu nowych ludowych rogatek, lamp i instalowanie kamer? Gdzie tu sens? Gdyby wiadukt miał być budowany- ani miasto ani PKP nie wydawałoby na nowe instalacje. Także z wiaduktem od razu możemy się pożegnać.
no to juz Ci tlumacze, wiadukt ma powstac nie nad dzisiejszym przejazdem a ok 150m na lewo gdy patrzysz od Grunwaldzkiej, decyzja o zmianie rogatek przyszla z Warszawy i pewnie maja tam gdzies czy powstanie jakis wiadukt czy tez nie a koszt wymiany tych i na ul Malborskiej to podobno 200tys, calosc pokrywa PKP, ma to wszystko na celu obnizenia kosztow, wiem to wszustko bo ojciec zamykal tam szlabany teraz wyslali go na urlop. ..