UWAGA!

Wikrowo – warzywne królestwo

 Elbląg, Marchewkowo-brokułowe dywany ułożone na otwarcie hali
Marchewkowo-brokułowe dywany ułożone na otwarcie hali (fot. WS).

Przed wojną w Wikrowie było 360 ha gruntów uprawnych i 12 wiatraków – dziewięć z nich pompowało wodę z polderów, trzy były młynami. Mieszkańcy uprawiali zboże i warzywa. Gdy w 1982 roku Maria i Tadeusz Bednarczukowie, ekonomistka i inżynier budownictwa lądowego, postanowili uprawiać warzywa, na miejsce wybrali właśnie Wikrowo. Zobacz, jak to miejsce wygląda dziś.

Zaczynali od kilkunastu ha ziemi, systematycznie powiększając uprawy. Dali przykład innym – w ciągu dekady w gminie wyrosło kilka gospodarstw warzywnych.
       Na początku lat 90 – jako jedni z pierwszych w kraju – Bednarczukowie zaczęli uprawiać kapustę pekińską. – Do opakowania trzeba było wówczas dołączać karteczkę z informacją, co to jest, jak spożywać i przykładowymi przepisami kulinarnymi – wspomina Wojciech Bednarczuk, prezes firmy Greengrow, syn Marii i Tadeusza. – W 2001 r. powódź zniszczyła ponad 100 ha upraw. To był bardzo ciężki rok, stracone plony, problem, żeby utrzymać załogę. Najbardziej pomogła nam holenderska firma nasienna, nasz stały dostawca. Za darmo przysłali nam nasiona na nowe uprawy, tłumacząc ten gest żartobliwie: „Holendrzy też mają do morza pod górkę”.
       Dziś pola uprawne Greengrow, która powstała w marcu 2008 r. z rodzinnego gospodarstwa Bednarczuków, stanowią powierzchnię prawie 460 ha. Firma zatrudnia ponad 40 osób i zamierza zatrudnić 12-15 kolejnych.
       – Teraz wybudowaliśmy najnowocześniejszy w Europie budynek przechowalni warzyw o pojemności 9 tysięcy ton – mówi Wojciech Bednarczuk. – Przechowalnia wyposażona jest w innowacyjną linię do mycia, sortowania i pakowania warzyw. Jako pierwsi w Polsce stosujemy wideo-foto-separatory służące do przebierania i rozkalibrowywania warzyw przeznaczonych do handlu. Technika wideo-foto-separacji to bezdotykowe sortowanie według kształtu, koloru i wagi. Umożliwia rozsortowanie warzywa co do milimetra, to z kolei pozwala pakować je w odpowiednie opakowania. Obecnie produkujemy około 15 tys. ton warzyw rocznie – marchew, brokuł, kalafior i seler korzeniowy – które sprzedajemy do 12 krajów Europy, od Anglii przez Skandynawię po kraje bałkańskie.
      

 


       Przechowalnię uroczyście otwarto w ubiegłym tygodniu (3 września), też w Wikrowie. Widać ją z drogi Elbląg – Malbork (po prawej stronie), gdy dojeżdża się do Jegłownika.
       Otwarcie tej nowoczesnej hali firmy Greengrow uświadamia, jak niewiele jest w rejonie Elbląga inwestycji w przemysł rolno-spożywczy, którego rozwój powinien być naturalną konsekwencją bogactwa tych ziem. Tym większe uznanie należy się Greengrow.
      
      

PD

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • rewelacyjne sa te obrazki marchewkowe!
  • No to Pan właściciel się postarał, byle przekładało się to na płace pracowników!! :)
  • Brawo, więcej takich firm na naszym słabym rynku, przy tej słabej złotówce można tylko zarobić na exporcie !
  • Ale cóż więcej eksportujemy i wypływają pieniądze z kraju!
  • i te tiry i samochody dostawcze maja jezdzic po tamtych mega dziurawych i krzywych drogach??? wy chyba smieszni jestescie. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Truskawa_69(2010-09-08)
  • importujemy więcej niestety
  • Ciekawski Panstwu Bondarczukon należą sie wyrazy uznania i szacunku !Nie latwo jest dzisiaj prowadzić firme o tak specyficznym klimacie, jak jest produkcja i przetworstwo warzyw i owocow. A tym bardziej, ze mamy niesprecyzowane prawo, które zmienia sie z dnia na dzien, no i wysoki VAT. podziwiam Panstwa !, że się udalo w tak małej miejscowości. Ale właśnie to jest to, dziś male miejscowości :maja głos". Od dawna bowiem rolnik dostarczal żywnośc ludziom z miast. Tylko, żeby rządzący uszanowali Polskiego Rolnika. Wiem co mowie, jestem bowiem rolnikiem/ogrodnikiem z zawodu. lecz dawno juz nie pracuje w swoim zawodzie. Jeszcze raz państwu gratuluje i burmistrzowi Wikrowa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ciekawski(2010-09-08)
  • Jestem pod wrażeniem, gratuluję - bs
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bozydar(2010-09-08)
  • czy ja wiem czy ta złotówka taka słaba. ..
  • Konsekwencja i praca inżynierska dają owoce, mimo tylu wiatrów w oczy. Pozdrawiam. Sąsiad z ul. Wiejskiej.
  • "Ale cóż więcej eksportujemy i wypływają pieniądze z kraju!" - chyba wpływają do kraju jak eksportujemy panie ekonomista. Oby więcej takich firm w naszym regionie.
  • Ciekawski, ty już dzisiaj więcej nie pij
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    abstynent(2010-09-10)
Reklama