UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Jak na moje to 6 obr/min jest mniejsze od 20 Hz :) chiba niekonicznie ilosc obrotow to tylko jeden z czynnikow... teoria chaosu [a moze halasu ;)] sie klania... Zaistnialy juz Jasio do szkol! juz dosc bredni prosze... jak mozna autorytatywnie przyjmowac stanowisko nie majac 100% pewnych metod pomiarowych a skad wiadomo, jakie infradzwieki komu szkodza? To wymaga przeca prob a zywca z kazdym gatunkiem fe! Pomijajac fuckt, ze infra to one sa dla nas sluchowych ulomow i to nasza skala podlug ktorej oceniamy swiat. Nie chce mi sie dluzej rozwijac do encyklopedii ;)
  • Macie świętą rację co do infra, rzeczywiście nie ma granicy od dołu. Wiatrak będzie głównie generował ok. 0,3 Hz. Moje pytanie zamierzało skierować dyskusję na informacje fundamentalne (kto, za co i dlaczego), niestety bez odzewu, więc finito.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Skruszony Jasio(2003-02-13)
  • Qrde, chyba sie popłaczę. Pierwszy raz spotkałem sie na tych stronach z tym, że ktoś komuś przyznał rację.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    encyklopedysta(2003-02-13)
  • Rzeczywiście energia pozyskiwana z elektrowni wiatrowych jest znacznie droższa niż z elektrowni węglowych, ale przy tym nie ma emisji gazów cieplarnianych i innych trujących substancji. Za tę energię będą musieli zapłacić odborcy energii w formie podatków. Istnieje dyrektywa UE zmuszająca zakłady energetyczne do kupowania z roku na rok coraz więcej energii pochodzącej z tzw. źródeł odnawialnych m.in. z elektrowni wiatrowych i to nie tylko po to, by zmniejszyć emisję gazów, ale również by zdywersyfikować źródła energii i uniezależnić się od dostawców ropy czy gazu oraz nauczyć się jej produkowania na czas, gdy kopalin zabraknie. Gdyby ich działanie było tak szkodliwe dla zwierząt i ludzi jak niektórzy poprzednicy napisali, to by ich nie stawiano tysiącami w wyczulonej ekologicznie Europie. Lecz stawianie tak wysokich i niekompatybilnych z wyglądem naturalnego środowiska budowli na terenie Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej to dla normalnego człowieka sado-masochistyczna schizofrenia ewentualnie rywinfrenia. Tym bardziej, że niedaleko są tereny nie tak piękne krajobrazowo, stworzone przez człowieka i przez człowieka intensywnie uprawiane, którym wiatraki być może dodałyby uroku i urozmaicenia, a mianowicie Elbląskie Żuławy. Przez kilkaset lat to właśnie wiatraki stawiane przez mennonitów ( oczywiście nie tak wysokie) pompowały wodę i były punktami charakterystycznymi na tych płaskich i monotonnych terenach. A i trochę grosza by wpadło miejscowym rolnikom za dzierżawę, to by może dali spokój siódemce w Nowym Dworze Gd. Przeciągle pozdrawiam.
  • MaSer, podpisuję się obiema ręcyma.
  • Wiatraki na Wysoczyźnie? A kto kupił Wysoczyznę? Bo ja mam tam działkę ( cholera, a może już nie mam... ) i chciałbym się dowiedzieć komu mam teraz wręczać łapówki. Moja elektrownia atomowa jest już na ukończeniu, pozostaje tylko zwrócić się do właściwej osoby o wydanie pozwolenia na budowę. Chętnych na mój prąd odsyłam do spółki - córki ojca teścia brata szwagra mego drugiego męża.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kura 5(2003-02-22)
  • Może chcielibyście elektrowni jądrowych zamiast wiatraków?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    magiczny(2003-02-24)
  • Byłem tam, widziałem ten wiatrak. Wcale nie szpeci krajobrazu, który akurat w tym miejscu jest nienajciekawszy. Moim zdaniem dodaje mu urody i powoduje, że staje się on ciekawszy. Głosuję na hit.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Janusz(2003-03-03)
  • "dodaje mu urody", ale jajcarz z tego Janusza
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tez widzialem(2003-03-03)
  • Wy barany! Nie doceniacie korzyści płynących z tego faktu. Przedewszystkim park krajobrazowy i inwestycja polegająca na zlokalizowaniu na nim tych wiatraków są dla siebie bezkonfliktowe a wręcz naturalne, park jako ostoja przyrody i elektrownia wykorzystująca wiatr (EKOLOGIA?). Wszak park ten niezostał utworzony żeby ładnie wyglądał bo co do estetyki tych kolosów można mieć duże zastrzeżenia. Jasne dużo lepiej jest palić węgiel i ropę i niech ten smog sobie opadnie na parki i rezerwaty.
  • Dla mnie hit - że komuś rzeczywiście udało się postawić wiatrak w aktualnych realiach prawnych. Natomiast raczej to drugie - ze względu na konstrukcję i estetykę. (Nie wiem jaka jest różnica w cenie między konstrukcjami Enercon czy Vestas a tąże, przedstawioną na zdjęciu.) Jeśli ktoś słyszał coś o dziurze ozonowej, gazach cieplarnianych, zmianach klimatu (widocznych przecież), to nie będzie tak szybko wypowiadał się przeciw energetyce odnawialnej. To konieczność - stwierdzi każdy, kto pojedzie na Śląsk i dowie się, ile ton trucizn wydalanych jest do naszej atmosfery przy produkcji naszej energii. Krajobraz trzeba również chronić, ale przypuszczam, że dla mieszkańców każdego powiatu "jego" tereny są najbardziej "niepowtarzalne". Trzeba obiektywnie rozważyć, które tereny są chronione krajobrazowo, a które "zasymilowałyby" PRZYJAZNE przecież środowisku technologie. Proponowałabym zamieszczenie przez redakcję zdjęć również innych konstrykcji wiatraków - o bardziej opływowych kształtach, dopasowanych nawet kolorystycznie do terenu.
  • a może ktoś raczy wychylić nosa spoza zapyziałego elbląga .zawsze powtarzam jezeli chcemy pogadać o ekologii to trzeba patrzeć na problem całościowo, a zatem spójrzmy troche szerzej na problem a nie tylko na te kilkaset hektarów i 30 MW po pierwsze i tak elektrowie musza pozyskiwać energie ze żrodeł odnawialnych(procentowo co roku wiecej)wiec najprawdopodobniej jak nie elektrownie wiatrowe to co??? poza tym elektrownia to nie tylko komin i kocioł to cała droga: kopalnie, hałdy pokopalniane,transport wegla,elektrownia, emisja, odpady popaleniskowe ktore trzeba skladować czyli kolejne hałdy, woda wykorzystywana do prodykcji itd itp. mozna jeszcze wymieniać i wymieniać nie pamietam dobrze i nie chce sklamać ale 1 tona wydobytego i spalonego węgla to okolo 7 ton odpadów o ile dobrze pamietam wiec zatem co przegoni i wykończy wiecej zwierząt i popsuje nam zdrowie i kieszenie te wiatraki czy cały syf wynikajacy z elektrowni węglowych .Jezeli by sie to nie opłacało to nikt by w to nie inwestował zapamietajcie sobie raz na zawsze ze:NAJBARDZIEJ EKOLOGICZNYM ORGANEM CZŁOWIEKA JEST JEGO KIESZEŃ .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ekolog(2003-03-09)
Reklama