UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • to prawda, Pasikonika nikt nie lubi i jego pacjentki, o ile nie maja wynajętej położnej, są gorzej traktowane. Swoją droga to tez nie najlepszy lekarz. Dobry sprzęt to nie wszystko, trzeba jeszcze potrafić z niego korzystać. Niedługo pewnie utworzy porodówkę w swojej klinice, zeby jego pacjentki miały gdzie rodzić. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    maamamiija(2011-08-26)
  • Rodzilam 7 lat temu na Żeromskiego: lekarze i pielęgniarki to koszmar. Rodzilam rok temu w Wojewódzkim: nie miałam styczności z dr Rzepą, pozostali lekarze i pielęgniarki bardzo sympatyczni.
  • W Wojewódzkim bardzo sympatyczna jest ta młoda kadra lekarzy. Niektórym tak jak tej młodej p. doktor w czarnych włosach (nie znam nazwiska) to sie można wręcz wypłakać na ramieniu :D A to czasami cieżarnej/rodzącej potrzebne :P czasami jak słucham opowieści o porodach to i tam zdarzają się złe decyzje lekarzy, przeciąganie porodu gdy powinna być zastosowana cesarka a potem problemy. .. .Ale takie sytuacje częściej zdarzają się na Żeromskiego.
  • Kiedys w Miejskim pielęgniarka kazała mi sie położyć na plecach i tak rodzić (średniowiecze normalnie). Nie pozwalała mi zmienić pozycji. "Tak się rodzi, tak jest bezpiecznie i już!" Kilka godzin tak leżałam. Może ich mentalność i wiadomości medyczne sie zmieniły nie wiem. .. Ale w innych szpitalach są co do tego bardziej elastyczni i nowocześni.
  • dr Carmen jest najlepsza - to ta czarna co je się w rękaw wypłakać można
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    mamusia2011(2011-08-26)
  • witam:) ja rodziłam 3 miesiace temu w szpitalu wojskowym i. .. jestem bardzo nie zadowolona z opieki. .. .położne chyba minęły sie z powołaniem. .. to było dla mnie traumatyczne przeżycie. .brak jakiej kolwiek opieki wsparcia. .brak higieny przescieradlo 3 dni brudne nikt nie zmienił dopiero po wyjsciu z szpitala leż sobie na brudnym od krwi masakra jakas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mamussska(2011-08-26)
  • Ja rodziłam w wojskowym i jestem bardzo zadowolona z opieki położnych i lekarza, szkoda że oddział likwidują.
  • A ja nie rodziłem. .. .. ale wychowuję. Mnóżcie się mnóżcie będzie więcej bezrobotnych i emigrantów.
  • Michał fotka jak zwykle zjawiskowa :) Szkoda, ze Cię nie poznałam jak sama byłam w ciąży :)
  • mamusska, może na innym oddziale leżałaś? Ja miałam przescieradło zmieniane nawet 3 razy dziennie, jeżeli była taka potrzeba. A może twoje podejście było takie, ze bez kija nie podchodź? Gdybys poprosiła, na pewno od razu by zmienili.
  • Urodziłam dwoje dzieci w Szpitalu Wojewódzkim u dr. R. Decyzje te były najlepszymi decyzjami w moim życiu. Obydwoje dzieci przyszły na świat przez cesarskie cięcie (wskazania medyczne), przy niesamowicie profesjonalnej obsłudze przed, w trakcie i pooperacyjnej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Uniquegirl(2011-08-26)
  • Ja rodziłam na Żeromskiego-fatalnie 11 godzin lekarz się uparł żebym na porodówce parła a w karcie ciaży jak i na usg wskazane było cesarskie cięcie ponieważ dzieciaczek był ułożony pośladkowo. .. zero prywatności w trakcie porodu weszła kobieta w ciąży obejrzeć porodówkę! Czułam się naprawdę ohydnie, jakbym przeszkadzała pigułom grać na kompie na dyżurce. .. odradzam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    marta ługowska(2011-08-26)
Reklama