„Moja mała” to tytuł spektaklu, który zostanie zaprezentowany na Scenie na Piętrze w piątek 12 października o godz. 19. To debiut teatralnej grupy „Deus ex Machina” ze Światowida.
Spektakl przygotowany przez młodych aktorów pod okiem Edyty Machul opowiada historię dwóch kobiet. Pokazuje skomplikowaną relację "siostra – siostra" i ich uzależnienie od siebie. Paradoksalnie więź między nimi staje się więzieniem. W tę klaustrofobiczną historię wplecione jest życie małej dziewczynki.
Jedna z kobiet jest doktorem filozofii. Uczy studentów etyki, a równocześnie dopuszcza się niemoralnego czynu. Jakie będą tego konsekwencje? Jakie znajdzie wyjście z sytuacji, czy w ogóle zacznie go szukać?
Druga siostra jest obserwatorem. Czy obserwując staje się mniej winna? Czy współczucie, jakie się w niej budzi, wystarczy, żeby widz ją usprawiedliwił?
- Punktem wyjścia w budowaniu spektaklu była „Dziewczynka" Piotra Chrzana, jednak jego sceniczna wersja znacznie różni się od oryginału. Właśnie adaptacja tekstu kosztowała nas najwięcej pracy – mówi Edyta Machul. - Ciekawostką jest, że w pewnym sensie mamy dwie obsady. Wprawdzie młodszą siostrę gra Paulina Koszek, ale nad postacią pani doktor pracowały dwie dziewczyny - Katarzyna Mikołajczak i Aleksandra Pawerys. To było bardzo interesujące obserwować, jak każda z nich wyciąga z tej postaci coś swojego, zauważa w niej inne cechy i wzbogaca swoją osobowością - opowiada instruktorka.
- Ważną rolę w spektaklu odgrywa światło i dźwięk, podkreślają nastroje sióstr, wprowadzają swoisty niepokój – dodaje Michał Kasiński z „Deus ex Machina”. – Udało nam się też zachęcić do współpracy dziewczyny ze szkoły muzycznej w Elblągu: Martynę Pieczko, Aleksandrę Rychcik i Paulinę Sadło. Dziewczyny podczas przedstawienia zagrają utwory, które specjalnie dla nas napisała Paulina Sadło.
- Grupa „Deus ex Machina” powstała w kwietniu tego roku i z przerwą wakacyjną pracowała na Scenie na Piętrze. Studenci i osoby, które studia już skończyły - spotkali się w celu pracy nad sobą, nad swoim warsztatem aktorskim, a przede wszystkim zabawy w teatr – informuje instruktorka. – Na początku przyszło bardzo dużo osób, a zostali najbardziej wytrwali – dodaje z uśmiechem.
Celem nie był spektakl, ale twórcze działanie. W trakcie warsztatów stworzyli kilka etiud i form teatralnych. Spektakl „Moja mała" jest ich scenicznym debiutem. W piątek 12 października o godzinie 19, jako grupa teatralna, staną przed publicznością po raz pierwszy. Cena biletu 2 zł.
Jedna z kobiet jest doktorem filozofii. Uczy studentów etyki, a równocześnie dopuszcza się niemoralnego czynu. Jakie będą tego konsekwencje? Jakie znajdzie wyjście z sytuacji, czy w ogóle zacznie go szukać?
Druga siostra jest obserwatorem. Czy obserwując staje się mniej winna? Czy współczucie, jakie się w niej budzi, wystarczy, żeby widz ją usprawiedliwił?
- Punktem wyjścia w budowaniu spektaklu była „Dziewczynka" Piotra Chrzana, jednak jego sceniczna wersja znacznie różni się od oryginału. Właśnie adaptacja tekstu kosztowała nas najwięcej pracy – mówi Edyta Machul. - Ciekawostką jest, że w pewnym sensie mamy dwie obsady. Wprawdzie młodszą siostrę gra Paulina Koszek, ale nad postacią pani doktor pracowały dwie dziewczyny - Katarzyna Mikołajczak i Aleksandra Pawerys. To było bardzo interesujące obserwować, jak każda z nich wyciąga z tej postaci coś swojego, zauważa w niej inne cechy i wzbogaca swoją osobowością - opowiada instruktorka.
- Ważną rolę w spektaklu odgrywa światło i dźwięk, podkreślają nastroje sióstr, wprowadzają swoisty niepokój – dodaje Michał Kasiński z „Deus ex Machina”. – Udało nam się też zachęcić do współpracy dziewczyny ze szkoły muzycznej w Elblągu: Martynę Pieczko, Aleksandrę Rychcik i Paulinę Sadło. Dziewczyny podczas przedstawienia zagrają utwory, które specjalnie dla nas napisała Paulina Sadło.
- Grupa „Deus ex Machina” powstała w kwietniu tego roku i z przerwą wakacyjną pracowała na Scenie na Piętrze. Studenci i osoby, które studia już skończyły - spotkali się w celu pracy nad sobą, nad swoim warsztatem aktorskim, a przede wszystkim zabawy w teatr – informuje instruktorka. – Na początku przyszło bardzo dużo osób, a zostali najbardziej wytrwali – dodaje z uśmiechem.
Celem nie był spektakl, ale twórcze działanie. W trakcie warsztatów stworzyli kilka etiud i form teatralnych. Spektakl „Moja mała" jest ich scenicznym debiutem. W piątek 12 października o godzinie 19, jako grupa teatralna, staną przed publicznością po raz pierwszy. Cena biletu 2 zł.
A