UWAGA!

Aleksandry rozdane!

 Elbląg, Anna Suchowiecka i Artur Hauke - nagrodzeni za najlepsze teatralne role
Anna Suchowiecka i Artur Hauke - nagrodzeni za najlepsze teatralne role (fot. Anna Dembińska)

Anna Suchowiecka i Artur Hauke otrzymali Aleksandry za najlepsze role w spektaklach elbląskiego Teatru im. A. Sewruka w ostatnim roku. Publiczność przyznała swoją nagrodę po raz drugi z rzędu Beacie Przewłockiej. Aleksandry uświetniły premierę „Dogville” Larsa von Triera i Międzynarodowy Dzień Teatru. Zobacz zdjęcia.

„Nie sprawiamy, że teatr istnieje, to raczej dzięki niemu sami istniejemy. Teatr jest bardzo silny, potrafi stawiać opór, wszystko przetrzyma: wojny, cenzury i brak pieniędzy. Wystarczy powiedzieć: „Dekoracja to naga scena w nieokreślonym czasie” i wprowadzić na nią aktora lub aktorkę. Co on zrobi? Co ona powie? Publiczność czeka... - to fragment orędzia z okazji przypadającego 27 marca Międzynarodowego Dnia Teatru, które przygotowała francuska aktorka Isabelle Huppert.
       Najwierniejszą publicznością elbląskiego teatru okazali się w tym roku uczniowie... Gimnazjum nr 3 w Malborku. - Dla nas wyjście do elbląskiego teatru to nie spacer, to wyprawa. Wychodzimy jednak z założenia, że zanim młodzież wyjdzie do kina, najpierw powinna odwiedzić teatr, bo w przeciwnym razie być może w przyszłości z takiej okazji nie skorzystać – mówił Dariusz Rowiński, odbierając statuetkę Aleksandra w kategorii „najwierniejszy widz grupowy”
       Przyjacielem Teatru została w tym roku firma Stokota, m.in. za wykonanie scenografii do spektaklu „Zwierzęta doktora Dolittle”, a najważniejsze statuetki – za kobiecą i męską rolę roku – trafiły do Anny Suchowieckiej, czyli Doroty w „Cudzie mniemanym, czyli krakowiakach i góralach” oraz Artura Hauke, za rolę w spektaklu „Nie wszystko czerwone” według twórczości Wysockiego i Okudżawy.
       - Kiedy w sierpniu zaczynaliśmy próby i okazało się, że trzeba będzie śpiewać operetkowo, że będzie orkiestra na żywo z dyrygentem, otwarty orkiestron i będzie trzeba uważać, by się do niego nie wpierniczyć, to miałam nadzieję, że to będzie świetna przygoda. I to była świetna przygoda i podobno publiczności też się podobało – kokietowała ze sceny Anna Suchowiecka.
       - Jestem w szoku, naprawdę. To mój drugi Aleksander, po raz drugi za rolę, której nie umiałem za bardzo zagrać. I mówię to bez kokieterii – stwierdził Artur Hauke, który – podobno nie lubi ról śpiewanych. - Z tym śpiewaniem to trochę dziwne – przyznał ze sceny.
       Swojego Aleksandra przyznała też publiczność. Najwięcej głosów widzowie oddali na Beatę Przewłocka, związaną z elbląską sceną od ponad 20 lat.
       - W zeszłym roku stałam dokładnie w tym samym miejscu . Mogę chyba powiedzieć, nawiązując do słów polityków, że przez ponad 20 lat pracy w tym teatrze dorobiłam się żelaznego elektoratu. Miło mi bardzo, że jest grupa ludzi, którzy mnie po prostu lubią i w ten sposób to pokazują - mówiła Beata Przewłocka.
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama