UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Bądźmy oryginalni, róbmy dym. Kulturalnie!
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Dyrektorze !. Pański wykreowany optymizm jest zrozumiały, ale tyko w kontekście Pana wieku. W Elblągu powstały, po 1945 roku, tylko dwa oryginalne Projekty : 1.To Galeria EL i Gerard Kwiatkowski oraz 2.To Stare Miasto w Elblągu i jego odbudowa / TPZE Jaszczur / Bagiński-Fedyk-Mielnicki /. Pozostałe działania to zaledwie kopie, wcześniejszych krajowych projektów. I tak jest do dziś. Elbląg Kulturalny to nadal skromny kopista.
  • Imprezą, która ściągała do nas ludzi z kraju była Deprecjacja Depresji prowadzona przez A. Andrusa i A. Poniedzielskiego z udziałem kabareciarzy z pierwszej ligi, ale "animatorka" tych spotkań ma przecież nowe dziecko do zajmowania. .. .
  • Przestańcie bredzić ludzie, po prosu pieniądze z Wydziału tzw. komunikacji społecznej powinny przejść do Wydziału Kultury i do Wydziału Sportu !!!!!
  • Ja też uważam, że Deprecjacja depresji, była najciekwszą z punktu widzenia promocji regionu i ich walorów imprezą i przede wszystki dlatego, że tam nie było kabaretonu, tylko artyści z różnych dziedzin i to mający cos do powiedzenia. A komu poza Pania Bożeną zależało na tym. .. nikomu. Noce dzisiaj to tragedia a szkoda.
  • Deprecjacja jako jedyna była dwukrotnie pokazana w TVP 2 i 1.
  • Podobno nigdy dotąd w historii Polski nie szło tyle pieniędzy z kasy państwowej na rozwój kultury co obecnie !!!! Żyć nie umierać, ale nie dla wszystkich niestety, szkoda, bo wszystko zależy jednak głównie ciągle od urzędników dysponujących kasą !!!!!
  • No i wlasnie po to sa takie przedsiewziecia, jak DNA. By to zwykli ludzie mogli takze wziac udzial w tworzeniu i kontrolowaniu kultury w Elblagu. Najwyrazniej wiekszosc komentujacych powyzej, tekstu nie doczytala lub ma problemy ze zrozumieniem slowa pisanego. Zółć i jad wylewać łatwo, zrobić coś juz nieco trudniej.
  • DNA to jest choroba, inaczej zwana Artretyzm ! Bardziej z tym może się kojarzyć wspólcześnie wspieranie kultury a nie z efektywnym działaniem. Na razie Kulturalnie wszyscy wspieraja samych sibie najbardziej od lat, a tak zwane analizy kojarzą się przy DNE z dializami co jest ostatnim etapem ratowania konającego na DNĘ (DNA) w przenośni i tak skończymy jak Grecja o czym już każdy wie i wszędzie się o tym mówi, ze jesteśmy Państwoym bankrutem. Unijny respirator nie podtrzyma życia wszystkich pacjentów, NIE DA RADY.
  • Po 1945 roku dzieki teatrowi im. Jaracza w Olsztynie, od kilku lat noszacego status narodowego powstal teatr w Elblagu. O tym tez musimy pamietac
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    powislak(2012-05-18)
  • Tylko ludzie nie zainteresowani kulturą mogą twierdzić, że niewiele się w tej materii w Elblągu dzieje. ale, jak stwierdził szef miejskiej kultury brak jest imprezy o charakterze i znaczeniu ogólnopolskim, jak np. Country w Mrągowie, Jazz nad Odrą we Wrocławiu, Lotos Jazz Festiwa/ Bielska Zadymka Jazzowa w Bielsku Białej, itp. Koncerty jazzowe są najtansze organizacyjnie i o dziwo dośc popularne w Elblągu, więc pomysl Elbląg - Jazz - Starówka może być tanią promocją dla miasta.
  • Znawca się odezwał !!. KULTURA TO NIE IMPREZY, festiwale za pieniądze sposorów, to nie fajerwerki i koncerty naszych gwiazd estrady. Kultura to opieka na rozwojem i wspieranie twórczości własnej, elbląskiej, zasługującej na uwagę. Ludzi którzy czesto żyją biednie a tworzą. Wszystko to co się rodzi i ma znamiona sztuki, tworzenie kultury intelektualnej czy materialnej powinno mieć wsparcie mecenatu jakim jest Państwo w tym wypadku miasta. W tym mieście wspieranie kultury polega przedewszyskim na dawaniu sobie wielkich pensji na kiierowniczych stanowiskach w kulturze, jak w Bibliotece i Światowidzie i wyciaganie kasy z Unii i innych źródeł. Nawiększy monopol finasowy to koncerty i imrezy masowe z puli miasta i kiesy sponsorów. Skończyły sie pieniądze sposorów i z remontu biblioteki, nie ma skąd brać teraz. Przydałaby się kontrola NIK we wszyskich instytucjach kutury, poczowszy od Światowida. Kultara to nie wspieranie samych siebie i pracowników na etatch, tylko monitoring twórczości i dokładna znajomość tego co się rodzi i zasługuje na uwagę, należy wspierać i pomagać w rozwoju. Znawcy i teoretycy ! od kolejnych haseł, pustosłowia i kolejnych imprez i koncertów dla piwoszy nie mają o tym pojęcia. Dla nich kutura to hasło ile na tym można zarobić.
  • Masz rację, masz niestety rację. .. Tak powinno być. .. DNA czy dno ?? O co chodzi z tą zadymą ??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zuzanna(2012-05-19)
Reklama