UWAGA!

Co to za uczucie, co za stan?

 Elbląg, Paprodziad, jego strój i jego szaleństwo
Paprodziad, jego strój i jego szaleństwo (fot.mw)

 Jedno jest pewne - ci, którzy palą wyszli z tego koncertu zdrowsi. Przez dwie godziny pod sceną było gorąco jak w piekle, ale nikt nie miał zamiaru wychodzić, opanowali się nawet ci, którzy bez papierosa nie wyobrażają sobie dobrego odsłuchu. Co to zatem za stan? Taki, kiedy pała łan, Łąki Łan.

 A zaczęło się od racy, którą odpalił Włodzimierz Dembowski, bardziej znany jako Paprodziad. To był sygnał, że będzie szaleństwo. Kilka minut wystarczyło, by elbląska publika skakała jak szalona i śpiewała razem z zespołem, który przez dwie godziny grał tak, jakby jutro miał skończyć się świat. Porządnie, bez wymówek i nadęcia oraz bez poczucia, że grają na prowincji. Muzycy po prostu wskoczyli na scenę i tak naprawdę bawili się razem z publicznością, która od razu podchwyciła rytm, który nadał Łąki Łan.
       I pewnie nie byłoby tak dobrze, gdyby nie fakt, że warszawiacy mają sporą dawkę dystansu, przede wszystkim względem siebie. No bo który polski zespół zakłada skrzydła motyla? Albo doczepia sobie czułki? Który tak doskonale operuje różnymi gatunkami muzycznymi i raz gra świetne funky, disco albo reggae? I rzuca marchewkami w słuchaczy?
       Zabawa trwała do późna, a muzykom tak się spodobało, że po koncercie postanowili zostać didżejami i puszczali muzykę. Zachwytom, wspólnym zdjęciom i tańcom nie było końca.
       Co tu dużo mówić, a raczej pisać. Wczorajszy (6 grudnia) koncert to było jedno z najlepszych wydarzeń muzycznych mijającego roku w elbląskiej Mjazzdze. Miejmy nadzieję, że będzie jeszcze ”łan more time”.
      

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama