Nie rozumiem maruderów, są na tyle ograniczeni, że nie widzą abstrakcji jaką jest pustka w ich głowach. Pustostan czaszki - to jest abstrakcja. A tych "twórców " ignorancji sporo się odezwało.
Poruszyły was te śmieci !!! ha ha. A jednak jakaś szara komórka tam się obija w tym pustostanie.
Nie śmieci poruszyły, tylko wciskanie kitu, że odpady, to sztuka. To jest wyrażne szukanie frajerów. Ciekawe, czy którykolwiek żarliwy obrońca tej sztuki dałby za to pieniądze i chciałby mieć to na własność?