UWAGA!

Dreszcz idea(lny) a trwały fundament

 Elbląg, Na zdj.: Jan Sowa, Michał Łuczewski, Kazimiera Szczuka, Edwin Bendyk, Mirosław Pęczak
Na zdj.: Jan Sowa, Michał Łuczewski, Kazimiera Szczuka, Edwin Bendyk, Mirosław Pęczak (fot. AD)

Feministki głoszą ideę równouprawnienia płci, socjalistom brakuje wartości konkurujących z prawicowymi "Bóg i tradycja", a niezapomnianą i nieodżałowaną ideą wszech czasów była "Solidarność". Czy stać nas na nowe idee? Czy są one w ogóle potrzebne – zastanawiali się uczestnicy ostatniej dyskusji panelowej w ramach 12. Letnich Ogrodów Polityki.

Przy jednym stole spotkali się: Michał Łuczewski (Centrum Myśli Jana Pawła II) - doktor socjologii, psycholog, Jan Sowa (Uniwersytet Jagielloński) - materialistyczno-dialektyczny teoretyk kultury, doktor socjologii, habilitował się z kulturoznawstwa oraz Kazimiera Szczuka - historyczka literatury, krytyczka literacka, dziennikarka telewizyjna, działaczka feministyczna i rzeczniczka praw kobiet.
       - W latach 90. uważano, że feminizm to zboczenie płciowe. Obecnie w Polsce z ideą równouprawnienia płci nie jest już najgorzej – mówiła Kazimiera Szczuka. - Dobrze, że weszliśmy do Unii Europejskiej, stosujemy teraz inne rozwiązania i rozwijamy się. Kobiety mają łatwiejszy dostęp do awansu zawodowego, zwiększyła się dostępność do opieki medycznej, jest też ochrona przed przemocą. Idea równości, równouprawnienia płci, wspierania macierzyństwa - już nawet najwięksi konserwatyści zauważyli, że nie są to bzdury wyssane z palca – dodała. Kazimiera Szczuka bardzo chwaliła Jadwigę Król, elbląską działaczkę Kongresu Kobiet, która miała duży wkład w walkę o równouprawnienie. Uniosła się natomiast, gdy wypłynął temat aborcji: - To nie jest fanaberia czy wygoda - grzmiała i wskazała na głośną historię, której uczestnikiem był prof. Chazana: - Kobietę torturowano przez 9 miesięcy, a na koniec kazano urodzić dziecko niezdolne do życia. A przecież podczas ciąży tworzy się więź między matką i dzieckiem, co ta kobieta musiała czuć...
       Jednak ideą, wokół której toczyła się wczoraj dyskusja największa, była idea Solidarności.
       - Wołanie o idee pojawia się, gdy jest zło wokół nas. To odwieczna ścieżka Polaków – zauważył Michał Łuczewski. - Tak było od stuleci, że w sytuacji zagrożenia, uciemiężenia trzeba było znaleźć coś, co ogrzeje nasze serca. Solidarność była taką ideą, która pozwalała Polakom wyzwolić się. To właściwie była konstelacja idei: etosu, sumienia, dobra wspólnego. I dziś powinniśmy do tych momentów wracać, by budować wspólnotę.
       To się nie uda – ripostowała Kazimiera Szczuka, podkreślając, że choć docenia fenomen Solidarności, zauważa ulotność chwil wzniosłych. - Dreszcze nie będą dobrym fundamentem czegoś na dłużej – zapewniała. - Podobnie było z Majdanem – wyjaśniała podczas wczorajszego spotkania. - Wzniosłość trwa krótko, a przeżywanie tego uniesienia na nowo niczego nie przyniesie, sprawi co najwyżej, że staniemy się sektą.
       Sceptycznie nastawiony do nowych idei był Jan Sowa.
       - Za pomocą przedrostków trans, post, inter można tworzyć nowe idee, ale po co? Może lepiej odnowić praktyki stosowane w starych ideach. - zastanawiał się. - Może niekoniecznie uprawiać nową politykę, a postawić na inne uprawianie tej, która jest – i tu wskazał na lewą stronę polskiej sceny politycznej. - Lewica ma słuszne poglądy, ale jej problem i słabość wobec prawicy polega na braku wzniosłości sprawy, której można służyć. Nie ma wartości, które mogłyby konkurować z Bogiem czy z tradycją.
       Praktyka jest ważniejsza niż debata o ideach – podsumował.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Idee to dla niewielu w dzisiejszych czasach, liczy się kasa przede wszystkim
  • To se pogadali. Moje spotkanie z koleżeństwem w pabie nad piwkiem są bardziej temperamentne i owocne we wnioski. Tylko, że my musieliśmy za te piwko zapłacić sami a oni się spotykają i gledzą za nasze pieniądze.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    4
    browarnik.(2015-06-14)
  • Dwa na jednego banda LEWEGO. Nie byłem - bardzo pobili Pana Michała ? Idea jest taka, żeby rozłożyć RODZINĘ i WARTOŚCI. Za pomocą użytecznych idiotów z tytułami prof hab, za pomocą troli internetowych i rozpieprzania kręgosłupa moralnego społeczeństwa. Zaczęło się u nas w 1945,na zachodzie w 1969.Idea jest taka, że kłamstwo weielkorotnie powtarzane staje się prawdą. LUDZIE DAJCIE SOBIE SPOKÓJ z takimi debatami srebatami. Idzcie do biblioteki, wypożyczcie (jak jeszcze są) jakieś normalne książki a nie popularnonaukowe gnioty i nie pozwólcie KŁAMCOM i CYNIKOM mysleć za was. Dobrego wieczora wszystkim życzę.
  • O! I Maniek Kut tam był na 2 fotce. .
  • Gratulacje dla organizatorów Ogrodów, i super wystrój wnętrz, oczywiście goście najwazniejsi i publiczność też. Podobało nam się!
Reklama