Od piątku bogactwo elbląskich zbiorów archeologicznych oglądać można w Muzeum w Grudziądzu. Otwarto tam wystawę „Hanza i jej dziedzictwo”, w całości utworzoną z eksponatów pochodzących z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu.
– Elbląg był przez całe wieki miastem portowym, bogatym i to widać na naszej wystawie – mówiła podczas wernisażu dyrektor Muzeum w Grudziądzu Małgorzata Kurzyńska. – Ale to można będzie za chwilę dokładnie obejrzeć, a ja chcę też powiedzieć, że zachęcam Państwa do wizyty w niedalekim nam mieście. Na tamtych terenach ludzie osiedlali się już w czasach rzymskich, później jedną ze swoich baz mieli Wikingowie. W XIII wieku zamek założyli Krzyżacy, a miasto Lubeczanie. To wszystko zobaczycie w tamtejszym muzeum, bo tylko niewielką część swoich zbiorów wykorzystali do utworzenia wystawy, którą dziś otwieramy.
Potwierdził te słowa dr Mirosław Marcinkowski z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu, twórca wystawy. Zapraszając do zwiedzania ekspozycji i do odwiedzenia Elbląga, wyjaśnił, że organizacja prezentacji w innych miastach nie powoduje większego uszczerbku w podstawowej ekspozycji muzealnej w Elblągu, gdzie prezentowane są efekty wieloletnich prac archeologicznych na Starym Mieście. Krótko przedstawił też dzieje Związku Hanzeatyckiego jako historycznej grupy miast kupieckich, leżących nad Bałtykiem, i Elbląga jako klasycznego przedstawiciela miasta o szerokich kontaktach handlowych. Podpowiedział, dlaczego porównuje się dziś Hanzę z Unią Europejską jako wspólnotą interesów. Przypomniał również, że możliwość dokładnego zbadania przeszłości miasta pojawiła się dopiero z początkiem lat 80. ubiegłego stulecia, kiedy postanowiono powtórnie zabudowywać dawną dzielnicę, zniszczoną w czasie wojny, a następnie zgruzowaną i obsianą trawą. Taka kompleksowość badań nadała Elblągowi miano jednego z największych miejskich poligonów archeologicznych w Europie.
Wystawa w Grudziądzu czynna będzie do 9 kwietnia. To kolejne już tego typu przedsięwzięcie elbląskiego Muzeum, które promuje miasto przez jego historię. Poprzednio ekspozycja o hanzeatyckim Elblągu pokazywana była w Biskupinie, gdzie obejrzało ją ponad 60 tysięcy turystów. Tego lata, po przenosinach eksponatów z Grudziądza, wystawa zaprezentowana będzie również w Muzeum w Zgorzelcu.
Potwierdził te słowa dr Mirosław Marcinkowski z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu, twórca wystawy. Zapraszając do zwiedzania ekspozycji i do odwiedzenia Elbląga, wyjaśnił, że organizacja prezentacji w innych miastach nie powoduje większego uszczerbku w podstawowej ekspozycji muzealnej w Elblągu, gdzie prezentowane są efekty wieloletnich prac archeologicznych na Starym Mieście. Krótko przedstawił też dzieje Związku Hanzeatyckiego jako historycznej grupy miast kupieckich, leżących nad Bałtykiem, i Elbląga jako klasycznego przedstawiciela miasta o szerokich kontaktach handlowych. Podpowiedział, dlaczego porównuje się dziś Hanzę z Unią Europejską jako wspólnotą interesów. Przypomniał również, że możliwość dokładnego zbadania przeszłości miasta pojawiła się dopiero z początkiem lat 80. ubiegłego stulecia, kiedy postanowiono powtórnie zabudowywać dawną dzielnicę, zniszczoną w czasie wojny, a następnie zgruzowaną i obsianą trawą. Taka kompleksowość badań nadała Elblągowi miano jednego z największych miejskich poligonów archeologicznych w Europie.
Wystawa w Grudziądzu czynna będzie do 9 kwietnia. To kolejne już tego typu przedsięwzięcie elbląskiego Muzeum, które promuje miasto przez jego historię. Poprzednio ekspozycja o hanzeatyckim Elblągu pokazywana była w Biskupinie, gdzie obejrzało ją ponad 60 tysięcy turystów. Tego lata, po przenosinach eksponatów z Grudziądza, wystawa zaprezentowana będzie również w Muzeum w Zgorzelcu.
MAH w Elblągu